reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kwietniowe mamy 2020

reklama
Ja robię zakupy a mąż wnosi do domu[emoji1787] Byłam na zebraniu w przedszkolu i ledwo wysiedziałam bo tak mnie brzuch bolał. Siedzenie prawie 2 godziny na malutkich krzesełkach dla dzieci nie należy do przyjemnych rzeczy [emoji19]
Trzeba było poprosić o większe krzesło. Jak swego czasu pracowałam w przedszkolu to ciężarnym mamom szykowałam wysokie krzesło, a że u Ciebie jeszcze nie widać to trzeba było zgonić na kręgosłup.

Ja po zakupy muszę jeździć z kimś, bo ze względu na plamienia absolutnie nie wolno mi nic dźwigać, nawet w domu muszę uważać i ewentualnie prosić kogoś z domowników o pomoc.
 
Już któryś raz zauważam, że chyba też masz jakieś dolki i stresy w pracy... ? Łącze się z Tobą Spałam często ale odkąd jestem w ciąży to nie mogę bo w nocy najmocniej eksplodują mi piersi. Dziwne. Bo w ciągu dnia minimalnie czuje. Za to nogę prawie pod brodę podciągam leżąc na boku, zwłaszcza gdy siusiu się bardzo chce a boję się znudzić bo potem zwykle mam problemy z zaśnięciem [emoji16][emoji16]
Masakra z tym moim kaszlem, nie jest silny, ale upierdliwy i zauważam że nasila się wtedy kiedy mam szybszy puls, jakby mnie przyduszal [emoji58]
Mnie też w ciągu dnia piersi nie bolą ale w nocy masakra jak się obroce na brzuch to strasznie je czuje. Hahaha ja też trzymam pełny pęcherz ile się da bo każde nocne wyjście do toalety oznacza wymioty i problemy zeby znów zasnąć.
 
Dziewczyny mam pytanie czy wy śpicie na brzuchu.No kurczę ja nie mogę się odzwyczaić,niby podkładam poduszkę pod nogę i ospie na boku,ale niestety za każdym razem jak się obudzę śpię na brzuchu.Niewiem czy to dobrze
Odkąd jestem w ciąży nie śpię na brzuchu.. nie mogę.. a wcześniej to była moja ulubiona pozycja do snu. Jak próbowałam położyć się na brzuchu, to miałam wrażenie, że źle mi się oddycha.

Dziewczyny, ja już 2 dzień z rzędu nie wymiotuję. Jest mi tylko strasznie niedobrze i mnie naciąga.
 
Odkąd jestem w ciąży nie śpię na brzuchu.. nie mogę.. a wcześniej to była moja ulubiona pozycja do snu. Jak próbowałam położyć się na brzuchu, to miałam wrażenie, że źle mi się oddycha.

Dziewczyny, ja już 2 dzień z rzędu nie wymiotuję. Jest mi tylko strasznie niedobrze i mnie naciąga.

Czyli przechodzi powoli ? :)
 
Już któryś raz zauważam, że chyba też masz jakieś dolki i stresy w pracy... ? Łącze się z Tobą Spałam często ale odkąd jestem w ciąży to nie mogę bo w nocy najmocniej eksplodują mi piersi. Dziwne. Bo w ciągu dnia minimalnie czuje. Za to nogę prawie pod brodę podciągam leżąc na boku, zwłaszcza gdy siusiu się bardzo chce a boję się znudzić bo potem zwykle mam problemy z zaśnięciem [emoji16][emoji16]
Masakra z tym moim kaszlem, nie jest silny, ale upierdliwy i zauważam że nasila się wtedy kiedy mam szybszy puls, jakby mnie przyduszal [emoji58]

Czy nie miałaś przed ciąża żadnej infekcji?? Nieraz po infekcji przychodzi suchy kaszel który może trwać nawet 8 tyg. Oskrzela sa podraznione i reagują na różne bodźce takie jak szybszy oddech, śmiech, szybkie mówienie, zmiana temperatur itp. Mnie niestety dopadła opryszczka wargowa [emoji29][emoji29][emoji29]jedno zaczyna znikać to pojawia się drugi pęcherzyk.. Mam już dosyć.. Gin mówi że tylko smarować bo to nie moja pierwsza opryszczka przed ciaza . Masakra a ja się o tym gownie tyle Naczytalam że spać nie mogę po nocach
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny mam pytanie czy wy śpicie na brzuchu.No kurczę ja nie mogę się odzwyczaić,niby podkładam poduszkę pod nogę i ospie na boku,ale niestety za każdym razem jak się obudzę śpię na brzuchu.Niewiem czy to dobrze
Ja śpię na brzuchu i też się nie mogę odzwyczaic, ale ostatnio mam takie jakby uczucie ucisku i mimowolnie przekrecam się na plecy.
 
Do góry