kwietniowe mamy 2020

[paola425]

Nom w szpitalu [emoji4][emoji4][emoji4] zadzwoniłam do dziewczyn czy mi zrobią i powodzialy że nie ma problemu. Wolę robić w weekendy bo wtedy nie ma ludzi bo w tygodniu siedzieć na glodnego to ciężko [emoji4]pojechałam ze względu na te moje włosy bo mnie przeraża żeby zostać Łysa matka

Może córeczka się szykuje i już zabiera mamusi urodę [emoji16] trzymam kciuki za dobre wyniki [emoji110]

 

[Wiki2009]

Może córeczka się szykuje i już zabiera mamusi urodę [emoji16] trzymam kciuki za dobre wyniki [emoji110]

Nooo w poprzedniej ciąży to mi zęby zabierała [emoji85]myślałam że na dentyste zbankrutuje [emoji20]nie wiesz jak się boję ze jeszcze będę musiała peruke kupować [emoji15][emoji15][emoji15]

 

[użytkownik 181]

Widzę kochana że Ty lubisz czytać o chorobach jak i ja a później zawał na miejscu [emoji85][emoji85][emoji85][emoji85]masakra ja musze wrócić do pracy bo jak urlop mam to wszystkie choroby mam zaraz

No trochę [emoji16]
Ja z kolei w pracy nie mogę się skupić, bezpieczniej czuje się w domu bo jak coś jest nie tak to mogę w każdej chwili się położyć A w pracy zaczynam się denerwować przez co myślę więcej. Mi praca nigdy nie służyła, jestem urodzona gosposia i wolę zajmować się domem i roślinami i wtedy żyje. Lubię pracować ale praca zabiera mi sporo energii zwłaszcza w złej atmlaferze bo przejmuje nerwy wszystkich dookoła. Zawsze byłam wrażliwcem.

 

[Majaga]

Witajcie w niedziele

Noc miałam straaaszna.... Wstawałam chyba co 2 godziny siku... Ogólnie nie czuje jeszcze, aby była w ciąży - chyba do mnie to jeszcze nie dociera boję się cieszyć i nastawiać , bo w pierwszej ciąży poroniłam 5+1 (jutro właśnie przypada ten dzień, ale staram się myśleć pozytywnie). Co do pracy to chciałabym pracować jak najdłużej - wariurię siedząc w domu

 

[milena1706]

Witajcie w niedziele

Noc miałam straaaszna.... Wstawałam chyba co 2 godziny siku... Ogólnie nie czuje jeszcze, aby była w ciąży - chyba do mnie to jeszcze nie dociera boję się cieszyć i nastawiać , bo w pierwszej ciąży poroniłam 5+1 (jutro właśnie przypada ten dzień, ale staram się myśleć pozytywnie). Co do pracy to chciałabym pracować jak najdłużej - wariurię siedząc w domu

Ja straciłam dziecko w 34 tc, także przede mną najgorsze 16 tc żeby dowiedzieć się że nie będzie tych samych wad genetycznych co miała córeczka

 

[Majaga]

Milena bardzo mi przykro.... Trzeba myśleć i wierzyć, ze będzie dobrze!

 

[pannadorka]

A ja dziś w kościele miałam zjazd :/ Nagle mi się zrobiło mega słabo, babcia z ławki próbowała mnie ratować tic tacami i od razu zawyrokowała, ze na pewno jestem w ciąży

 

[mycha_00]

Chciałam się przywitać w gronie kwietniowek. JESZCZE się załapałam termin wg OM to 30kwietnia. Ostatnia @ 26.07. Jestem na samym początku...wizyta u lekarza w najbliższą środę aby się upewnić że wsyzstko jest ok. Mój test z terminu @ w załączniku. Beta z krwi na 3 dni przed @ wynosiła 111. Bardzo się denerwuje i nie wiem jak wytrzymam do środy. Pozdrawiam Was kobitki

 

[Majaga]

Chciałam się przywitać w gronie kwietniowek. JESZCZE się załapałam termin wg OM to 30kwietnia. Ostatnia @ 26.07. Jestem na samym początku...wizyta u lekarza w najbliższą środę aby się upewnić że wsyzstko jest ok. Mój test z terminu @ w załączniku. Beta z krwi na 3 dni przed @ wynosiła 111. Bardzo się denerwuje i nie wiem jak wytrzymam do środy. Pozdrawiam Was kobitki

Witaj, jesteśmy prawie na tym samym etapie mój termin porodu wg OM 26.04.2020 a do lekarza idę w czwartek Napisz jak będziesz już po wizycie, ciekawa jestem czego możemy się spodziewać i co zobaczyć

 

[Majaga]

Został mi jeden test ciążowy, który dzisiaj w południe zrobiłam z ciekawości - kreska testowa wyszła szybciej niż kontrolna , to chyba mogę traktować jako dobry znak wklejam zdjęcie moich dwóch testów