reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

kwietniowe mamy 2020

Nie wiem, pewnie nie ma na to reguły. Moja koleżanka w obu ciążach natomiast wymiotowala od samego początku, wogole źle się czuła i urodziła dwie córeczki [emoji16] ja też nie ukrywam że chciałabym pareczke[emoji16]ja się czuje podobnie jak w ciąży z synem czyli brak objawów, jedynie co to piersi od owulacji strasznie mnie kiz bolały i czasem mnie zemdlilo a wczoraj zauważyłam parę wypryski na buzi... [emoji849]
Mi pryszcz wyszedł jeszcze przed spodziewanym terminem @, a nigdy nie miałam ani jednego, więc podejrzewałam ciążę [emoji16]


Ja nie mam odporności na ból wcale. Przy porodzie działa taka adrenalina ze ból jest mało istotny[emoji16]. Dla takich jak My wymyślili zmieczulenie do porodu. Ze zmieczuleniem mogę rodzić co roku[emoji13]

5+4 u mnie nie było nic widać poza pęcherzykiem. Dziś wizyta o 18[emoji110][emoji110][emoji110]
Cały dzień czekania [emoji16] trzymam kcouki [emoji110]


Moja wyczekiwana beta i progresteron sa: beta 2082, a progresteron 48,3 :), na razie chyba dobrze, co?

Bardzo dobrze [emoji7]
 
reklama
My planujemy po bijacym serduszku powiedzieć rodzicom, rodzenstwu męża i najbliższym przyjaciołom, bo nie da się tego ukryć biorąc pod uwagę że drzwi do naszego mieszkania mogą się dla nich nie zamykać [emoji6] bardzo dużo czasu z przyjaciółmi spędzamy O, ja też się na zbożowe kawki przerzucam, ale ani jedna ani druga kawa mi nie za bardzo wchodzi. Ale mam patent na zwykłą kawe z ekspresu - mała kawa, dużo mleka i jakoś pół dnia sącze [emoji16]I ja o detektor że marzę ale jak mój mąż to usłyszy to chyba mnie wysmieje [emoji16] wie że mam tendencje od przesady.... [emoji16]Nie łam się, tylko dużo odpo zywaj i trzymaj się tych dobrych myśli [emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590][emoji3590] jesteśmy z Tobą, trzymamy kciuki [emoji3590]Super, gratuluję [emoji3590] czyli jest szansa że jak pojde na wizytę w 6 + 1 to będzie serduszko... [emoji3590] Chociaż i moja będzie młodsza pewnie, więc może nic nie być widać.. Jednak marzę żeby ta pierwsza wizyta była już serduszkowa.... Super Kochana, gratuluję [emoji3590] jakie masz wskazania do duohastonu i luteiny?? Hello [emoji16]
Testowanie elegancko, test o czułości 25 wyszedł jak ta lala, poszłam też na betę i na progesteron. Zastanawiam się tylko czy przyrost bety sprawdzać czy dać sobie spokój..

Dowód w załączniku [emoji16]
Chyba już skończę z testowaniem jak będę miała potwierdzona betę [emoji16]Kochana ja napiszę jak pozostałe dziewczyny - jeśli dobrze się czujesz i wszystko na razie jest ok to ja bym się wstrzymała i przełożyła wizytę o tydzień żeby było szansa zobaczyć serduszko. [emoji3590] Tym bardziej że masz kawał drogi.. Jest dobrze [emoji3590]Zobacz załącznik 1011941

Mój mąż jest na szczęście gadżeciarzem i sam mnie męczy już, że jak tylko będzie można to kupujemy ten detektor [emoji16] w ogóle pewnie jak w piątek będzie potwierdzenie to się zacznie szał [emoji16]

A test super, ja dla bezpieczeństwa zrobilam ten o czułości 10 [emoji23] więc taki piękny wyszedł [emoji3059]

Jestem ciekawa na jakim poziomie Ci wyjdzie ta beta [emoji7]
IMG_20190820_052509.jpeg
 
Mój mąż jest na szczęście gadżeciarzem i sam mnie męczy już, że jak tylko będzie można to kupujemy ten detektor [emoji16] w ogóle pewnie jak w piątek będzie potwierdzenie to się zacznie szał [emoji16]

A test super, ja dla bezpieczeństwa zrobilam ten o czułości 10 [emoji23] więc taki piękny wyszedł [emoji3059]

Jestem ciekawa na jakim poziomie Ci wyjdzie ta beta [emoji7]
Zobacz załącznik 1011947
Aż zazdroszczę [emoji16] ja to podchody muszę robić... Ale może ten detektor i jego dalej uspokoi :)

Dziewczyno, rozbawilas mnie tym dla pewności [emoji23][emoji23][emoji23] ale tak, test przepiękny [emoji16] też jestem ciekawa ile beta wyjdzie, chociaż bardziej myślę o progesteronie, czy nie trzeba będzie jakichś leków włączyć. Bardzo się tego boję. Jak będą wyniki to dam wam znać na pewno [emoji3590]
 
Ja nie mam odporności na ból wcale. Przy porodzie działa taka adrenalina ze ból jest mało istotny[emoji16]. Dla takich jak My wymyślili zmieczulenie do porodu. Ze zmieczuleniem mogę rodzić co roku[emoji13]

5+4 u mnie nie było nic widać poza pęcherzykiem. Dziś wizyta o 18[emoji110][emoji110][emoji110]
Jeśli Kochana dobrze się czujesz to ja bym przełożyła wizytę, ka pojechałam z myślą że już zobaczę serduszko bijące a tu nici z tego bo ciąża młodsza o tydzień. Ale mi też zależało na L4 bo pracuje w markecie więc nie chciałam narażać siebie i fasolki [emoji16]
Ale naprodukowałyście :D
Chyba macie rację z moja wizytą. Tylko jeszcze nie miałam żadnej wizyty, może potrzebuje jakieś suplementy brać, może jakieś badania w celu sprawdzenia trzeba? Nie mam pojęcia jak to jest. Byliście wcześnie i mialyscie jakieś zalecenia specjalne? Czy teraz tylko kwas foliowy najważniejszy.
 
Mój mąż jest na szczęście gadżeciarzem i sam mnie męczy już, że jak tylko będzie można to kupujemy ten detektor [emoji16] w ogóle pewnie jak w piątek będzie potwierdzenie to się zacznie szał [emoji16]

A test super, ja dla bezpieczeństwa zrobilam ten o czułości 10 [emoji23] więc taki piękny wyszedł [emoji3059]

Jestem ciekawa na jakim poziomie Ci wyjdzie ta beta [emoji7]
Zobacz załącznik 1011947
Paola znowu testy wali :D
 
reklama
Normalnie chyba starość mnie dopadła bo w poprzednich ciążach nic żadnych chorób a teraz zawsze coś ehhhhh człowiek zaraz myśli żeby przez to dziecku nic się nie stało
No na pewno i stres niepotrzebnie dodatkowy [emoji17] ale spokojnie, nic się na pewno nie wydarzy [emoji3590][emoji3590][emoji3590] szybciutko przeleczysz i będzie wszystko ok [emoji3590]
 
Do góry