Kwietniowe mamy 2019

[delicious]

@Natalia91 i po strachu! Gratulacje

 

[pupui]

-Aia- wyobrażam sobie jak się denerwujesz jeszcze kilka godzin! A jedziesz sama czy będziesz mieć kogoś ze soba?... ja na niczym skupić mysli nie mogę...

 

[Mujer]

Rutinoscorbinu bym nie wzięła
Skład: rutozyd i kwas askorbowy (witamina C).

Jedna tabletka zawiera 25 mg rutozydu oraz 100 mg kwasu askorbowego.

Substancje pomocnicze: laktoza jednowodna, skrobia ziemniaczana, sacharoza, alkohol poliwinylowy, talk, magnezu stearynian.

Skład otoczki: hypromeloza, makrogol 6000, tytanu dwutlenek (E171), talk, żółcień chinolinowa (E 104)."

Najlepiej czosnek i czosnek. Sok z czarnego bzu, aceroli, syrop z cebuli z sosny.

 

[liczba]

@Biegi93 ja nie mialam badanej szyjki. Mysle, ze wszystko rosnie i przez to tak ciagnie. Wizyte mam za 2 tygodnie wiec nie chce panikowac. Moze do jutra będzie lepiej

 

[-Aia-]

-Aia- wyobrażam sobie jak się denerwujesz jeszcze kilka godzin! A jedziesz sama czy będziesz mieć kogoś ze soba?... ja na niczym skupić mysli nie mogę...

Sama jadę, samochodem. Mąż z dzieciakami zostaje. Zawsze tak robimy, tylko w pierwszej ciąży ten komfort miałam w postaci jego ramienia na zwykłej wizycie .
Naprawdę puls mam kosmiczny! Masakra.

 

[liczba]

Rutinoscorbinu bym nie wzięła
Skład: rutozyd i kwas askorbowy (witamina C).

Jedna tabletka zawiera 25 mg rutozydu oraz 100 mg kwasu askorbowego.

Substancje pomocnicze: laktoza jednowodna, skrobia ziemniaczana, sacharoza, alkohol poliwinylowy, talk, magnezu stearynian.

Skład otoczki: hypromeloza, makrogol 6000, tytanu dwutlenek (E171), talk, żółcień chinolinowa (E 104)."

Najlepiej czosnek i czosnek. Sok z czarnego bzu, aceroli, syrop z cebuli z sosny.

Mysle, ze lekarz wie lepiej...
Tutaj sklad duphastonu .Jedna tabletka powlekana zawiera 10 mg dydrogesteronu.
- Inne składniki leku to: laktoza jednowodna, hypromeloza, skrobia kukurydziana, krzemionka koloidalna bezwodna, magnezu stearynian. Otoczka: Opadry Y-1-7000 (hypromeloza, makrogol 400, tytanu dwutlenek (E171)).

 

[Biedronka84]

Hej dziewczynki mało piszę,bo jeszcze pracuje i nie za bardzo mam siły wszystko ogarnąć.Na dodatek moja córka ciągle coś łapie i dziś ze żłobka dostałam informację,że spać nie może,bo kaszel ja dusi. No to z pracy się zwolniłam i poleciałam do lekarza. Na szczęście nic poważnego się nie dzieje,ale poszły ruch inhalacje i niech ten kaszel wreszcie odpuści[emoji22].
Trzymam kciuki za wizty [emoji110]
Co do wątku zamkniętego jestem raczej na tak,ale poczekałbym jeszcze.
Ja mam prenatalne 10 października.

 

[delicious]

Dokładnie. Niestety to cały czas statystyki. Pewność daje tylko badanie kariotypu z pobranych materiałów bezpośrednio od dziecka. Cena Nifty, przy nie 100% pewności, jest straszna...
A swoją drogą za amniopunkcję prywatnie się płaci, wie może któraś? Bo ja na fundusz miałam, ale tak jakby ktoś chciał z własnej woli się zbadać, to jak to wygląda?

Chyba można zrobić prywatnie. W każdym bądź razie kiedy na początku ciąży przeglądałam cenniki różnych klinik, to często widziałam amniopunkcję i koszt.

Sama jadę, samochodem. Mąż z dzieciakami zostaje. Zawsze tak robimy, tylko w pierwszej ciąży ten komfort miałam w postaci jego ramienia na zwykłej wizycie .
Naprawdę puls mam kosmiczny! Masakra.

W jakim wieku masz dzieci? Szkoda, że sama, ale będzie dobrze.

 

[Biegi93]

@Biegi93 ja nie mialam badanej szyjki. Mysle, ze wszystko rosnie i przez to tak ciagnie. Wizyte mam za 2 tygodnie wiec nie chce panikowac. Moze do jutra będzie lepiej

A ja już sama nie wiem. Ja miałam sobotę to bardzo skąpe jednorazowe plamienie, dlatego miałam zmierzona szyjkę. Jak pisałam wam już wcześniej, niby lekarz powiedział ze Ok tylko zeby porównać na wizycie. Oczywiście bym nie panikowała gdybym kolejny raz nie naczytała się internetow że 3 cm to mało i ze kwalifikuje się na pessar. Kiedy się naczytałam to wszystkie kłucia oczywiście się „nasiliły” Głupia ja. Najgorsze jest to ze ja pracuje jako trener. Oczywiście na zajęciach oszczędzam się do minimum i prawie w ogóle nie ćwiczę, ale na sama mysl ze miałabym się położyć do łóżka i przeleżeć 5 miesięcy aż mnie rzuca. Tym bardziej ze ja niestety z tych które nie mogą iść na pełnopłatne zwolnienie chorobowe. Jestem dobrej myśli ze po prostu moja szyjka taka jest i koniec. Wizytę mam w środę o 20:30 to każe porównać i zobaczymy co tam się wyprawia.

 

[Natalia91]

@Natalia91 i po strachu! Gratulacje

No tylko ta tarczyca mnie troszkę podłamała ale ft4 jest w porządku więc może jutro lekarz też mnie pocieszy. Jeszcze z rana pójdę zrobić jakieś TPO czy jak to się pisze nie wiem bo nigdy nie miałam problemów z tarczyca