reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

U mnie było tak samo w ostatniej ciazy-Maluszek się nie rozwijał.... Nazwali to poronieniem zatrzymanym (11 tc wg OM a Maluszek zatrzymał się na 6 tc).... Beta bardzo mało przyrastała ....
.
Miałam podobnie...
@gaga92 bardzo Ci współczuję tego ciężkiego okresu, trzymaj się na ile to możliwe i pamiętaj Kochana niech Ci do głowy nie przychodzi obwiniać się tylko. Na tym etapie nie mamy na nic wpływu. Ściskam i jak masz ochotę i siły to pisz.
 
reklama
Jestem dziewczyny, niestety żaden zarodek się nie rozwinął :(
Bardzo mi przykro. Doskonale wiem, co czujesz.
Ja w maju miałam zabieg łyżeczkowania. Był to 10 tydzień, a ciąża zatrzymała się gdzieś na 6 tygodniu - pojawił się zarodek, ale bez echa. Teraz jestem znowu w ciąży i wygląda na to, że tym razem będzie dobrze.
Takie doświadczenie bardzo boli, ale pamiętaj, że czas leczy rany. Z czasem będzie Ci coraz łatwiej o tym rozmawiać, bo nawet się nie domyślasz ile kobiet to spotkało.
 
Bardzo mi przykro. Doskonale wiem, co czujesz.
Ja w maju miałam zabieg łyżeczkowania. Był to 10 tydzień, a ciąża zatrzymała się gdzieś na 6 tygodniu - pojawił się zarodek, ale bez echa. Teraz jestem znowu w ciąży i wygląda na to, że tym razem będzie dobrze.
Takie doświadczenie bardzo boli, ale pamiętaj, że czas leczy rany. Z czasem będzie Ci coraz łatwiej o tym rozmawiać, bo nawet się nie domyślasz ile kobiet to spotkało.

Ja nie zdawałam sobie z tego sprawy ile kobiet jest po stracie, ile cierpi. Po informacji o tym, że serduszko już nie bije czułam się jakaś wybrakowana. Bardzo pomogła mi właśnie moja ginekolog, powiedziała czemu się tak dzieje najczęściej i ile kobiet to spotyka, dała dużo nadziei, że kolejna ciąża będzie prawidłowa. @gaga92 dla Ciebie dużo pozytywnych myśli i nadziei
 
Dziewczyny, które bolały piersi-czy ból zelżał około 9 tygodnia? Albo zniknął w ogóle? To był mój jedyny objaw, a teraz nawet tego nie ma :( nie wiem czy nie umówię się na jakieś usg, bo na wizytę muszę jeszcze trzy tygodnie czekać....
Jestem w 10 tygodniu i dalej mnie bola, ale jakos mniej, tylko jesli je dotkne i sie zrobily bardziej miękkie.. moze to normalne?
 
Gaga, bardzo mi przykro. W czerwcu 2016 miałam zabieg łyżeczkowania. Serduszko przestało bić.. Powiem tylko, ze po zabiegu mialam 1 miesiączkę i zaszlam w ciążę. Ciąża przeszla w sumie bezproblemowo i dzisiaj corka ma 16 miesięcy [emoji813]
 
Odebrałam właśnie wyniki bety. Wpisałam wynik jaki miałam na początku i dzisiejszy do kalkulatora i wyszło, że przyrasta prawidłowo. Nie jest to tak ogromny przyrost jak na początku, no ale z czasem on i tak spowalnia. Wiem, że powinnam jutro powtórzyć, ja naprawdę to wiem... Ale... Wolałabym nie. Obiecałam sobie, że w tej ciąży betę zrobię tylko raz na początku z przyrostem 48 h.
 
Dziewczyny, które bolały piersi-czy ból zelżał około 9 tygodnia? Albo zniknął w ogóle? To był mój jedyny objaw, a teraz nawet tego nie ma :( nie wiem czy nie umówię się na jakieś usg, bo na wizytę muszę jeszcze trzy tygodnie czekać....

Kochana dlatego wczoraj poleciałam na USG bo jak tylko skończył się 9 TC to objawy jak ręką odjął
 
reklama
Do góry