reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Choć mamy tutaj wszystkie ok. 200 dni do porodu. To zastanawiam się czy tylko ja już myślę co kupić dziecku na dzień dobry?:p będę mamą pierwszy raz i te wszystkie łóżeczka, wózki przyprawiają mnie o ból głowy :p choć zakupów jeszcze nie robię to chce być gotowa gdy przyjdzie czas na zakupy :p
Masz już gdzieś w rodzinie lub wśród znajomych kogoś z małym dzieckiem? Jeśli tak to wstrzymaj się z ubrankami, bo pewnie dostaniesz w spadku.
Zastanów się czy chcesz żeby maluch używał smoczka, bo jeśli nie to nie warto go kupować. Za bardzo kusi. Poza tym są takie dzieci, które absolutnie smoczka nie akceptują, jak mój synek. Co do butelki to jedna awaryjnie, potem można dokupić.
Warto za to zrobić zapas pampersów. Tych z nr 1 nie tak dużo, bo szybko z nich dzieci wyrastają. Mojemu zajęło to ok. tygodnia, półtorej. Za to dwójek można już duużo.
Na pewno warto zrobić rekonesans wózków i fotelików. Ja zaczęłam już teraz, bo zależy mi żeby nie wydać majątku. Przy synu kupiłam wózek 2w1 taki z wkładką zamiast budki gondoli i baaaardzo żałowałam. Jak miał 8 miesięcy to kupowaliśmy kolejny, ale już samą spacerówkę. A fotelik mamy taki od 0 do 25kg więc jeszcze długo nam posłuży, a kosztował 50zł więcej niż taki do 13kg, więc myślę, że warto dołożyć
Co do łóżeczka. Jeśli chcesz by maluch spal z Tobą to fajną opcją są łóżeczka dostawne. Nie mają barierki z jednej strony i można płynnie regulować ich wysokość, by dopasować ją do Twojego łózka. W ten sposób śpicie razem, a jedna osobno. :) Jeśli ma spać osobno to łóżeczko klasyczne, albo kołyska, ale te drugie są zwykle na krótko, bo są male.
Jeśli chodzi o kosmetyki to najlepiej takie, które nie mają zbyt długiej listy składników. ;)
Póki co tyle mi do głowy przyszło, jak co to pytaj więcej. Mam nadzieję, że mogłam pomóc.
 
reklama
Choć mamy tutaj wszystkie ok. 200 dni do porodu. To zastanawiam się czy tylko ja już myślę co kupić dziecku na dzień dobry?:p będę mamą pierwszy raz i te wszystkie łóżeczka, wózki przyprawiają mnie o ból głowy :p choć zakupów jeszcze nie robię to chce być gotowa gdy przyjdzie czas na zakupy :p
Zgadzam się że trzeba poczytać o wózkach i fotelikach. Zastanów się jaki będzie potrzebny. Lekki i zwinny na miasto czy cięższy z dużymi kołami w teren. Fotelik musi pasowac do auta - warto przymierzyć. Ja mam łóżeczko z szufladą i jest wypchana po brzegi. Wanienka do kąpieli czy wiaderko? Na wiele pytań sama sobie musisz odpowiedzieć ;)
Ja niepotrzebnie kupiłam pościel i kołdrę z poduszką. Do tej pory nie użyłam. Mnóstwo rzeczy dostałam, ubranka, buciki, pampersy, zabawki, kocyki, nawet smoczek i butelkę.
Jak przyjdzie czas na pierwsze zakupy to napewno się pochwalimy. Chociaż ja po synku mam prawie wszystko.
 
Wampirzyca wyciągnęła ze mnie 4 ampułki:p mówi no to teraz na sniadanko, jeszcze nie zdążyła skończyć ja juz sie pędem zbieralam:p jak można tak ludzi glodzic
A co do wózka to ja tą misje powierzyłam braciszkowi mojemu:p chce wózek z polski a sama nie polece specjalnie wiec tylko podalam modele a on ma obadac co i jak, podszedł do tematu baaardzo "profesjonalnie", stwierdził ze przeczyta chyba ze dwie książki o wózkach bo przecież trzeba wszystko mieć na uwadze:amortyzacja, hamulec ręczny, opony zimowe czy letnie, obicie uchwytu prowadzącego itp :p sie tak zastanawiał czy upatrzy mi wózek czy odrazu samochód:)
 
Wolę być chyba jednak przygotowana na wszystko. I później ewentualnie płakać ze szczęścia niż z rozpaczy.
Dzisiak już czwartek, do poniedziałku już niedaleko.

Wczoraj rozmawiałam z koleżanka, która niedawno urodziła dzięki in vitro. Powiedziała jej, ze bardzo się stresuje, bo mam tak mało objawów ze cały czas mi się wydaje ze coś może pójść nie tak. A kolejna wizyta dopiero za miesiąc wiec to już w ogóle...Powiedziała, ze mnie doskonale rozumie, bo przeżywała to samo przez cała ciąże, a teraz trochę żałuje ze się bardziej nie cieszyła tym stanem. Ale wie ze tak na zawołanie nie da się przestać martwić.
Ja tez wole sobie zdawać sprawę jakie są niebezpieczeństwa, ludzie często mówią ze takie myślenie o złych rzeczach je przyciąga, ale ja myśle ze to nieprawda.
Życzę Ci żeby w poniedziałek okazało się ze wszystko jest ok :) i nie będę pisać nie zamartwiaj się bo tak się nie da ;) ale jakiś głupi serial na odmozdzenie nie zaszkodzi.
 
Wampirzyca wyciągnęła ze mnie 4 ampułki:p mówi no to teraz na sniadanko, jeszcze nie zdążyła skończyć ja juz sie pędem zbieralam:p jak można tak ludzi glodzic
A co do wózka to ja tą misje powierzyłam braciszkowi mojemu:p chce wózek z polski a sama nie polece specjalnie wiec tylko podalam modele a on ma obadac co i jak, podszedł do tematu baaardzo "profesjonalnie", stwierdził ze przeczyta chyba ze dwie książki o wózkach bo przecież trzeba wszystko mieć na uwadze:amortyzacja, hamulec ręczny, opony zimowe czy letnie, obicie uchwytu prowadzącego itp [emoji14] sie tak zastanawiał czy upatrzy mi wózek czy odrazu samochód:)
Mi ostatnio ściągnęła 8 ampułek!
 
Dziewczyny też tak macie że jak się objawy nasilają to wszystkie na raz?
Ja dziś wstałam wydawało mi się że mam nawet trochę energii, o dziwo zjadłam bez oriblemu, piersi mniej bolały aż się wystraszyłam że coś nie tak.
A teraz ledwo żyje, piersi wrażliwe, niedobrze mi i muszę się kimnac
 
Dziewczyny też tak macie że jak się objawy nasilają to wszystkie na raz?
Ja dziś wstałam wydawało mi się że mam nawet trochę energii, o dziwo zjadłam bez oriblemu, piersi mniej bolały aż się wystraszyłam że coś nie tak.
A teraz ledwo żyje, piersi wrażliwe, niedobrze mi i muszę się kimnac
Ja dziś też nieprzytomna... Miałam poprasowac i zrobić porządek w ubraniach... od rana oczywiście wymioty, zaczęła boleć mnie głowa, kręci mi się w bani i ta zgaga... Także leżę w łóżku z pieskiem, pije siemie lniane i może się prześpię... :s
 
reklama
A ja dziś czuje się świetnie! Nie wiem dlaczego. W nocy spać nie moge, gula w gardle dalej boli i cala szyja, ale jakoś czuje się dobrze zaliczyłam poranny 3 godzinny spacer i moze to jest ta przyczyna. Ja juz po 2 badaniach. I mialam max 2 ampułki ściągnięte krwi. W przyszlym tyg bede robic kolejne.
 
Do góry