reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

reklama
Ale tu ostatnio cisza ;/

Hej, czy ktoś jeszcze nie śpi? Przeżyłam okropny stres i nie mogę spać, nie wiem jak się uspokoić. Byłam z psem na dworze i jakiś element szukający zaczepki chciał mi zwyczajnie przypalić psa papierosem. Myślałam że mi się zdawało, więc nawet się nie odezwałam a w domu zobaczyłam, że pies ma przypalone futerko. Przeraziłam się i na dodatek partner mój poszedł na nockę, bardzo się rozkleiłam i teraz boli mnie brzuch :(
I co z pieskiem? Ludzie to są beznadziejni, czasem jak potwory. Ja to za słaba jestem na takie historię :(

@Ewunia1981 nie biorę i nie brałam żadnych leków, więc nie pomogę. Ale wydaję mi się, że to lekarz powinien wiedzieć :cool2:
 
Hej kochane Dziewczynki

Wczoraj wróciłam z Pl i nie miałam siły na nic. Ogólne zmęczenie. Lot bardzo dobrze zniosłam chociaż tak bardzo się go obawiałam. Leciałam razem z koleżanką więc pomogła mi z bagażami , zdjęła z taśmy itp - nie musiałam nic dźwigać.
W Pl odpoczęłam, ale ostatnie 2 dni to biegałam po sklepach żeby córci kupić prezenty no i odczułam to później.... ból brzucha, pachwin .... musiałam ratować się No-spą....
Córcia pod moja nieobecność w domu nocowała u przyjaciółki. Mój mąż codziennie ją odwiedzał, ale nie chciała wrócić jeszcze do domu. Najważniejsze, że była zadowolona. W pt w szkole spała na lekcjach :D,bo półroczny synek przyjaciółki płakał w nocy ;) przeżyła już przedsmak tego co za pół roku będzie również i u nas codziennością :-D:-D:-D:-D
W podziękowaniu za opiekę na córcią kupiłam dzieciom przyjaciółki super koszulki z Reporter, tylko dla małego kupiłam w Reserved :)mam tylko nadzieję, że trafiłam z rozmiarami :-D Przyjaciółka dostała od nas prawdziwego szampana ze złotem spożywczym ( uwielbiam go , ale przez najbliższy rok nie będę mogła nic wypić więc odstąpiłam go) i nasze polskie ptasie mleczko:biggrin2:
Kochane, mam do Was pytanie - jak u Was z sexsem? My dopiero wczoraj 1 raz .... no i po miałam lekkie plamienie i mąż już zapowiedział, że nie będzie więcej żeby nic się małemu noe stało ....
Jak u Was z samopoczuciem na tym etapie ciąży?? Mnie w ost dniach ponownie zaczęły lekko pobolewać piersi i podbrzusze....no i brzuch niestety czasami mnie boli ( najczęściej jak leżę na którymś z boków i wstanę)...
Mam jeszcze pytanie - do którego tygodnia bierzecie progesteron ? Bo mnie ost gin tu w NO zapytał się do kt tc chcę brac :szok: nie wiem też jak długo brac wit E i Acard? Jeżeli maxie jakies inf na ten temat to będę wdzięczna za odpowiedź. Będę w Pl za 3 tyg i mam wizytę z usg u ginekologa więc i tak zapytam o wszystko.
U nas dziś piękna pogoda. Mąż musiał na chwilkę pojechać do pracy, ale wróci do 14 , zjemy obiadek i pojedziemy nad morze zaczerpnąć świeżego powietrza.
W środę mam wizytę u diabetologa i w laboratorium (mocz i cukier długoterminowy) a wieczorem wizyta u mojej lekarki rodzinnej.
Miłego dnia kochane :)

Część :) fajnie że dobrze znioslaś podróż. Dzieciaki i przyjaciółka na pewno będą zadowolone z prezentów:) Ja jestem w 15 tygodniu i wciąż na progesteronie 2x duphaston i 2xluteina i jeszcze mnie lekarka chce tak potrzymać 2 tygodnie a potem schodzić z dawką ale to chyba zależne od kobiety i lekarza. Jeżeli chodzi o plamienia przy seksie mnie ginekolog uprzedziła że mogą występować i żeby się tym bardzo nie martwić. Miłego dnia życzę
 
Mąż wyszedł z dziećmi na spacer, ja mam chwilę spokoju. Ostatnio jakaś słaba jestem. Często mi się w głowie kręci (ale u mnie to niestety standard, dlatego już się nauczyłam, że jak wstaję to muszę trochę postać, a nie lecieć), ale też nie mogę za dużo chodzić, bo czuję, że odpływam). Tę ciąże przechodzę dużo gorzej niż poprzednie. Nie wiem, może zmęczenie materiału. Niedługo moi rodzice przyjeżdżają.
 
Hej, u mnie samopoczucie dzisiaj lepsze niż przez ostatnie dni, może to dlatego że mąż w domu więc mogłam się wyspać :) Po za tym pobolewa mnie brzuch po bokach najgorzej jak rano wstanę albo jak szybko zmieniam pozycje, staram się nie przejmować bo wyczytałam że na tym etapie to normalne i więzadła się rozciągają. Wizytę mam dopiero za półtora tygodnia i już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć co tam u dzidziusia. U nas pogoda przepiękna, piękne lato mamy z synkiem na szczęście dużo lepiej nie ma temperatury od wczoraj i katarku prawie nie ma więc może skoczymy na jakiś spacerek. Miłej niedzieli :)
 
Ale tu ostatnio cisza ;/

I co z pieskiem? Ludzie to są beznadziejni, czasem jak potwory. Ja to za słaba jestem na takie historię :(

@Ewunia1981 nie biorę i nie brałam żadnych leków, więc nie pomogę. Ale wydaję mi się, że to lekarz powinien wiedzieć :cool2:

Nic jej się nie stało, w porę ją odciągnęłam. Ale ja nawet nie zareagowałam, po prostu mnie sparaliżowało że facet szuka zaczepki i terroryzuje dziewczyne z psem. Widziałam jego minę, że czeka aż go sprowokuję, ale ja sie szybko oddaliłam. Nawet telefonu nie miałam przy sobie. Bardzo sie wystraszyłam, nie miałam się komu wypłakać. Okropnie spałam i mam wrażenie, że pobolewa mnie podbrzusze, ale nie chce sobie nic wkręcać. Jutro wracam do pracy po 3 tygodniach odpoczynku, to może odetchnę jak się na czymś skupię.
 
Nic jej się nie stało, w porę ją odciągnęłam. Ale ja nawet nie zareagowałam, po prostu mnie sparaliżowało że facet szuka zaczepki i terroryzuje dziewczyne z psem. Widziałam jego minę, że czeka aż go sprowokuję, ale ja sie szybko oddaliłam. Nawet telefonu nie miałam przy sobie. Bardzo sie wystraszyłam, nie miałam się komu wypłakać. Okropnie spałam i mam wrażenie, że pobolewa mnie podbrzusze, ale nie chce sobie nic wkręcać. Jutro wracam do pracy po 3 tygodniach odpoczynku, to może odetchnę jak się na czymś skupię.
Współczuję, może jakieś kamery były? Przydałaby się mu nauczka ;/
 
Współczuję, może jakieś kamery były? Przydałaby się mu nauczka ;/

Niestety nie było nic wokół, teraz już po prostu ja nię będę wychodzić sama po zmroku. Przynajmniej nie w tym stanie, a mój pies jest jeszcze za młody żeby obronić. Już mi troche lepiej, ale rano jeszcze mnie ciśnienie trzymało. Piękna pogoda jest, to pojedziemy zaraz na jakiś spacer za miasto :)
 
reklama
@Golonka wspolczuje tego strachu i nerwów, tez by mnie sparaliżowało ale na szczęście nigdy nie miałam takich historii, zresztą u mnie nie ma takiego czegoś jak huligani, pijani, bezdomni itd. Uroki mieszkania w małym miasteczku gdzie wszyscy wszystkich znają, a dzieci bezpiecznie mogą biegać same nawet nocą.
@Ewunia1981 jeśli chodzi o leki to również nie pomoce bo nigdy nic nie brała, ale o seksie mogę powiedzieć ze jest nawet lepiej niż wczesniej, więcej zabawy i kombinowania:D i nigdy nie zdażyło mi sie plamic po, wiec skoro wszystko jest ok to korzystamy ile wlzezie:) popytaj ginka, moze nie masz żadnego problemu z szyjką i był to jednorazowy przypadek, po co sie stresowac całą ciąże albo żyć w celibacie niepotrzebnie :)
 
Do góry