mamablondi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2018
- Postów
- 350
Laski... U mnie mdłości ze zdwojona siłą. 3 dzien mnie męczy. A pochwalilam sie ostatnio, ze juz bezobjaowowo wszystko... Ble
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
I co z pieskiem? Ludzie to są beznadziejni, czasem jak potwory. Ja to za słaba jestem na takie historięHej, czy ktoś jeszcze nie śpi? Przeżyłam okropny stres i nie mogę spać, nie wiem jak się uspokoić. Byłam z psem na dworze i jakiś element szukający zaczepki chciał mi zwyczajnie przypalić psa papierosem. Myślałam że mi się zdawało, więc nawet się nie odezwałam a w domu zobaczyłam, że pies ma przypalone futerko. Przeraziłam się i na dodatek partner mój poszedł na nockę, bardzo się rozkleiłam i teraz boli mnie brzuch
Hej kochane Dziewczynki
Wczoraj wróciłam z Pl i nie miałam siły na nic. Ogólne zmęczenie. Lot bardzo dobrze zniosłam chociaż tak bardzo się go obawiałam. Leciałam razem z koleżanką więc pomogła mi z bagażami , zdjęła z taśmy itp - nie musiałam nic dźwigać.
W Pl odpoczęłam, ale ostatnie 2 dni to biegałam po sklepach żeby córci kupić prezenty no i odczułam to później.... ból brzucha, pachwin .... musiałam ratować się No-spą....
Córcia pod moja nieobecność w domu nocowała u przyjaciółki. Mój mąż codziennie ją odwiedzał, ale nie chciała wrócić jeszcze do domu. Najważniejsze, że była zadowolona. W pt w szkole spała na lekcjach ,bo półroczny synek przyjaciółki płakał w nocy przeżyła już przedsmak tego co za pół roku będzie również i u nas codziennością
W podziękowaniu za opiekę na córcią kupiłam dzieciom przyjaciółki super koszulki z Reporter, tylko dla małego kupiłam w Reserved mam tylko nadzieję, że trafiłam z rozmiarami Przyjaciółka dostała od nas prawdziwego szampana ze złotem spożywczym ( uwielbiam go , ale przez najbliższy rok nie będę mogła nic wypić więc odstąpiłam go) i nasze polskie ptasie mleczko
Kochane, mam do Was pytanie - jak u Was z sexsem? My dopiero wczoraj 1 raz .... no i po miałam lekkie plamienie i mąż już zapowiedział, że nie będzie więcej żeby nic się małemu noe stało ....
Jak u Was z samopoczuciem na tym etapie ciąży?? Mnie w ost dniach ponownie zaczęły lekko pobolewać piersi i podbrzusze....no i brzuch niestety czasami mnie boli ( najczęściej jak leżę na którymś z boków i wstanę)...
Mam jeszcze pytanie - do którego tygodnia bierzecie progesteron ? Bo mnie ost gin tu w NO zapytał się do kt tc chcę brac nie wiem też jak długo brac wit E i Acard? Jeżeli maxie jakies inf na ten temat to będę wdzięczna za odpowiedź. Będę w Pl za 3 tyg i mam wizytę z usg u ginekologa więc i tak zapytam o wszystko.
U nas dziś piękna pogoda. Mąż musiał na chwilkę pojechać do pracy, ale wróci do 14 , zjemy obiadek i pojedziemy nad morze zaczerpnąć świeżego powietrza.
W środę mam wizytę u diabetologa i w laboratorium (mocz i cukier długoterminowy) a wieczorem wizyta u mojej lekarki rodzinnej.
Miłego dnia kochane
Współczuję, też myślałam że już po a wczoraj zwróciłam pizzę, takie uroki ciąży.Laski... U mnie mdłości ze zdwojona siłą. 3 dzien mnie męczy. A pochwalilam sie ostatnio, ze juz bezobjaowowo wszystko... Ble
Ale tu ostatnio cisza ;/
I co z pieskiem? Ludzie to są beznadziejni, czasem jak potwory. Ja to za słaba jestem na takie historię
@Ewunia1981 nie biorę i nie brałam żadnych leków, więc nie pomogę. Ale wydaję mi się, że to lekarz powinien wiedzieć
Współczuję, może jakieś kamery były? Przydałaby się mu nauczka ;/Nic jej się nie stało, w porę ją odciągnęłam. Ale ja nawet nie zareagowałam, po prostu mnie sparaliżowało że facet szuka zaczepki i terroryzuje dziewczyne z psem. Widziałam jego minę, że czeka aż go sprowokuję, ale ja sie szybko oddaliłam. Nawet telefonu nie miałam przy sobie. Bardzo sie wystraszyłam, nie miałam się komu wypłakać. Okropnie spałam i mam wrażenie, że pobolewa mnie podbrzusze, ale nie chce sobie nic wkręcać. Jutro wracam do pracy po 3 tygodniach odpoczynku, to może odetchnę jak się na czymś skupię.
Współczuję, może jakieś kamery były? Przydałaby się mu nauczka ;/