reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Dobrze wiedzieć że to normalne bo od wczoraj czuje się jak bym byłam na mega kacu, słabo mi, w głowie się kręci wczoraj dodatkowo jeszcze ból głowy oby szybko minął ten tydzień [emoji14] Gdzie takie ciekawostki wyczytałas? :)

U nas też pogoda piękna 25 st, lato, niestety synek znowu coś złapał i ma gorączkę od wczoraj plus katar więc siedzimy w domu :( dajcie znać co dajecie swoim dzieciom chodzącym do żłobka/przedszkola na wzmocnienie bo już sama nie wiem. Nigdy nie chorował a teraz od września tydzień chodzi, tydzień /dwa w domu.

Pisała któraś z Was o twardnieniu brzucha mi też się to zdarzyło dwa razy na kilka sekund, za półtora tyg mam wizytę więc podpytam się czy to normalne. Miłego weekendu:)
A jak odczuwałas to twardnienie i w którym miejscu ?
 
reklama
Hej, czy ktoś jeszcze nie śpi? Przeżyłam okropny stres i nie mogę spać, nie wiem jak się uspokoić. Byłam z psem na dworze i jakiś element szukający zaczepki chciał mi zwyczajnie przypalić psa papierosem. Myślałam że mi się zdawało, więc nawet się nie odezwałam a w domu zobaczyłam, że pies ma przypalone futerko. Przeraziłam się i na dodatek partner mój poszedł na nockę, bardzo się rozkleiłam i teraz boli mnie brzuch :(
 
Ja tez trzymam za was dziewczyny kciuki.Mam pytanie a czy w razie lyzeczkowania mozna jakos lagodniej to przejsc?bo slyszalam ze ginekolog moze dax specjalne tabletki
Ja miałam 2 razy zabieg łyżeczkowania. Przy 1 zarazili mnie paciorkowcem. Przy 2 źle oczyścili i bardzo krwawiłam z dużymi skrzepami.... Po powrocie do NO pojechałam do szpitala i tam dali mi tabletkę poronną i to był koszmar ... dostałam potworne skurcze macicy.... bol nie do opisania.... wszystko ich zdaniem miało się samo oczyścić..... Bardzo źle to wspominam ....
 
reklama
Hej kochane Dziewczynki

Wczoraj wróciłam z Pl i nie miałam siły na nic. Ogólne zmęczenie. Lot bardzo dobrze zniosłam chociaż tak bardzo się go obawiałam. Leciałam razem z koleżanką więc pomogła mi z bagażami , zdjęła z taśmy itp - nie musiałam nic dźwigać.
W Pl odpoczęłam, ale ostatnie 2 dni to biegałam po sklepach żeby córci kupić prezenty no i odczułam to później.... ból brzucha, pachwin .... musiałam ratować się No-spą....
Córcia pod moja nieobecność w domu nocowała u przyjaciółki. Mój mąż codziennie ją odwiedzał, ale nie chciała wrócić jeszcze do domu. Najważniejsze, że była zadowolona. W pt w szkole spała na lekcjach :D,bo półroczny synek przyjaciółki płakał w nocy ;) przeżyła już przedsmak tego co za pół roku będzie również i u nas codziennością :-D:-D:-D:-D
W podziękowaniu za opiekę na córcią kupiłam dzieciom przyjaciółki super koszulki z Reporter, tylko dla małego kupiłam w Reserved :)mam tylko nadzieję, że trafiłam z rozmiarami :-D Przyjaciółka dostała od nas prawdziwego szampana ze złotem spożywczym ( uwielbiam go , ale przez najbliższy rok nie będę mogła nic wypić więc odstąpiłam go) i nasze polskie ptasie mleczko:biggrin2:
Kochane, mam do Was pytanie - jak u Was z sexsem? My dopiero wczoraj 1 raz .... no i po miałam lekkie plamienie i mąż już zapowiedział, że nie będzie więcej żeby nic się małemu noe stało ....
Jak u Was z samopoczuciem na tym etapie ciąży?? Mnie w ost dniach ponownie zaczęły lekko pobolewać piersi i podbrzusze....no i brzuch niestety czasami mnie boli ( najczęściej jak leżę na którymś z boków i wstanę)...
Mam jeszcze pytanie - do którego tygodnia bierzecie progesteron ? Bo mnie ost gin tu w NO zapytał się do kt tc chcę brac :szok: nie wiem też jak długo brac wit E i Acard? Jeżeli maxie jakies inf na ten temat to będę wdzięczna za odpowiedź. Będę w Pl za 3 tyg i mam wizytę z usg u ginekologa więc i tak zapytam o wszystko.
U nas dziś piękna pogoda. Mąż musiał na chwilkę pojechać do pracy, ale wróci do 14 , zjemy obiadek i pojedziemy nad morze zaczerpnąć świeżego powietrza.
W środę mam wizytę u diabetologa i w laboratorium (mocz i cukier długoterminowy) a wieczorem wizyta u mojej lekarki rodzinnej.
Miłego dnia kochane :)
 
Do góry