reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Matko, jak ja tak czytam kiedy Wy mialyście owu, to dopiero teraz sobie zdaje sprawę z tego jak jestem daleko za Wami. Ja miałam owu 9/10 sierpnia [emoji43] Chociaż OM 20 lipca.
Chyba na serio powinnam się przenieść na Majówki, bo się tu podświadomie i mimowolnie schizuję, że Wasze dzieci mają po 3-5 cm, a moje ledwo 0,5 cm miało w poniedziałek.

Zobaczysz jak zaraz zacznie rosnac. Ja musialam miec usg w odstepie 2 dni i uroslo 0.5cm w 11tygodniu . Spokojnie, mozesz dolaczyc do majowek, ale również zostac z nami :) :)
 
reklama
Trzymam kciuki! To zaraz! :)

Mam to samo! :D Nigdy za słodyczami nie przepadałam, ciastka leżały miesiącami w domu nieruszone, ciasta w pracy też nigdy nie ruszałam, nawet herbaty nie słodziłam, a teraz jak nie zjem codziennie monte albo płatków czekoladowych z mlekiem to mi czegoś brakuje :D Ale waga na razie taka sama jak 2 miesiące temu i oby jak najdłużej taka została :D
Mam to samo ze slodyczami, rzucam sie ma nie jakbym tydzień nie jadla, a przez ciaza nie za bardzo mi wchodzily.
U mnie waga +1 kg.
 
Matko, jak ja tak czytam kiedy Wy mialyście owu, to dopiero teraz sobie zdaje sprawę z tego jak jestem daleko za Wami. Ja miałam owu 9/10 sierpnia [emoji43] Chociaż OM 20 lipca.
Chyba na serio powinnam się przenieść na Majówki, bo się tu podświadomie i mimowolnie schizuję, że Wasze dzieci mają po 3-5 cm, a moje ledwo 0,5 cm miało w poniedziałek.

Ja miałam owu 30 lipca, wiec to tylko 10 dni różnicy :)
 
Ale mam straszna ochotę na słodkie... nie ma dnia by nie skończyło się na jakimś batonie czy ciastku... jak tak dalej pojdzie to będę ważyć że 300kg w 9 miesiącu. W ostatniej ciąży nawet nie mogłam patrzeć na słodycze a teraz... slinię się na reklamy w tv[emoji23]
Ja od zawsze pochlaniam ogromne ilości słodyczy. Dzień bez batona dla mnie nie istnieje. Dzisiaj zjadłam już dwa chociaż w tej ciąży mnie do słodkiego nie ciągnie :/
 
ja już po wizycie u endokrynologa, we Wrocławiu znaleźć jakąkolwiek na NFZ to jest dramat. mamy chyba 4 czy 6 punktow, reszta same prywaty. Przejechałam całe miasto i udało się mnie wcisnąć na termin 'za godzinę' (oczywiście powołując się na ustawę Za życiem ze stycznia ubiegłego roku - wiecie że macie prawo być do specjalisty przyjęte w ten sam dzień, lub maksymalnie do 7 dni roboczych?) :)
miałam USG, zlecone szczegółowe badania a 2 mam wrócić z wynikami, dostałam również receptę na jod w tabletkach i euthyrox. czy któraś również ma problem z niedoczynnościa? :oops:
 
Przetestowalam detektor, i prawdę mówiąc nie jestem pewna, czy to, co namierzylam, to bylo serduszko. Takze sprobuje ponownie za dwa dni :) jesli dostane wynik 150-170 to wtedy nie bedzie watpliwosci :)
 
Przetestowalam detektor, i prawdę mówiąc nie jestem pewna, czy to, co namierzylam, to bylo serduszko. Takze sprobuje ponownie za dwa dni :) jesli dostane wynik 150-170 to wtedy nie bedzie watpliwosci :)
Zaczęłaś od wyszukania swojego tętna na tętnicy brzusznej? Jak je znajdziesz będzie łatwiej potem określić czy to twoje czy dzidzi.
 
reklama
ja już po wizycie u endokrynologa, we Wrocławiu znaleźć jakąkolwiek na NFZ to jest dramat. mamy chyba 4 czy 6 punktow, reszta same prywaty. Przejechałam całe miasto i udało się mnie wcisnąć na termin 'za godzinę' (oczywiście powołując się na ustawę Za życiem ze stycznia ubiegłego roku - wiecie że macie prawo być do specjalisty przyjęte w ten sam dzień, lub maksymalnie do 7 dni roboczych?) :)
miałam USG, zlecone szczegółowe badania a 2 mam wrócić z wynikami, dostałam również receptę na jod w tabletkach i euthyrox. czy któraś również ma problem z niedoczynnościa? :oops:
Ja mam stwierdzine hashimoto. Niedoczynnosc tarczycy, biorę letrox.
 
Do góry