Nie rozumiem, amniopunkcję robi się tylko kiedy się chce przerwać ciążę? Dziwne. Ja bym robiła, żeby WIEDZIEĆ co mnie czeka, a nie w celu przerywania ciąży. Dziecko mojej koleżanki ma ZD, ma 2 lata, a jej mąż do dzisiaj się z tym nie pogodził, mimo że wiedział, że synek będzie chory. Takie rzeczy trzeba wiedzieć wcześniej. Jak najwcześniej. Trzeba się przygotować, dziecko miało od razu po urodzeniu operację.Jak nifty wyjdzie źle to robi się amniopunkcje jak chce się przerwać ciążę. Taka biurokracja. Bo nifty daje bodajże 99,9%.
Nie wybrażam sobie w dniu porodu usłyszeć: Pani dziecko ma ZD.