reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Dziewczyny czy wy już odczuwacie jakąś ociężałość? Bo ja dzisiaj wyraźnie zauważyłam, że podniesienie się czy założenie skarpet zaczyna być uciążliwe. Poza tym czuje gniecenie pod żebrami i plecy mnie bolą, już nie wiem jak siedzieć
 
reklama
Dziewczyny czy wy już odczuwacie jakąś ociężałość? Bo ja dzisiaj wyraźnie zauważyłam, że podniesienie się czy założenie skarpet zaczyna być uciążliwe. Poza tym czuje gniecenie pod żebrami i plecy mnie bolą, już nie wiem jak siedzieć
Tak... przede wszystkim ciężko mi się schylac. A ból krzyża w tym raczej nie pomaga :(
 
Tez mnie ciśnie pod biustem jak siedze, przy dłuższym staniu ciągnie brzuch, przy zakładaniu butów siadam i noga do gory na kolano:laugh2: tak wiec zaczyna sie dziać, a na drodze jak ide to zawsze na szarym końcu za M i synkiem:p czuje sie chodzby to był conajmniej 8 miesiąc i przeraża mnie ten rozwój sytuacji, jak pomyśle ze w pierwszej ciąży biegalam na spacery po górach prawie codziennie to od samego wyobrazania sobie sie męcze:-p
 
Tez mnie ciśnie pod biustem jak siedze, przy dłuższym staniu ciągnie brzuch, przy zakładaniu butów siadam i noga do gory na kolano:laugh2: tak wiec zaczyna sie dziać, a na drodze jak ide to zawsze na szarym końcu za M i synkiem:p czuje sie chodzby to był conajmniej 8 miesiąc i przeraża mnie ten rozwój sytuacji, jak pomyśle ze w pierwszej ciąży biegalam na spacery po górach prawie codziennie to od samego wyobrazania sobie sie męcze:-p
To jest moja pierwsza ciąża, więc nie mam porównania. Ale widze ze zaczynam sapać przy podnoszeniu z kanapy :laugh2:
 
Mnie plecy zaczęły boleć :( staram się chodzić dwa razy w tygodniu na basen ale poza tym ogólnie dużo leże bo po spacerach mam wrażenie że brzuch się stawia. Chyba spróbuję zapisać się na zajęcia zdrowy kręgosłup dla kobiet w ciąży, może pokażą jakie ćwiczenia mogę robić w domu bo boje się co będzie później jak już teraz boli.
 
Mnie również doskwiera ból pleców :( W nocy często się budzę i bardzo ciężko jest mi przewrócić się na drugi bok. Muszę zrobić niezły zamach żeby się przeturlać :p A jak rano wstaję to z takiej pozycji jak rehabilitantka pokazywała mi przy pierwszym wstawaniu po CC. Czyli przesunąć się jak najbliżej krawędzi łóżka na boku, podeprzeć na łokciu i bokiem podnieść tułów do góry siadając. Później ręce z tylu i wstajemy. Wtedy aż tak nie czuję się ucisku kręgosłupa więc polecam . Bardzo ubolewam, że nie mogę chodzić na basen przez te moje infekcje wtedy byłam bardziej gibka :p
 
reklama
Do góry