reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2019

Cześć dziewczyny ja wczoraj po wizycie zasnęłam jeszcze w samochodzie:-D wszystko jest dobrze z dzieckiem a ja mam zapalenie pęcherza dostałam leki. Muszę dużo pić i troszkę więcej jeść od początku ciąży straciłam na wadze 7kg. Niby Oki bo szczupła nie jestem ale gin w szoku.
Mąż szczęśliwy będzie syn!!!! :):)
 
reklama
no to w takim razie nie mam pojęcia. ja nie byłam nawet zapytania o to czy chce takie skierowanie.
moje znajome też są w młodym wieku, i wiem że robiły prywatnie również samo usg bez pappy. a skierowania żadna nie dostała:o

w gabinetach prywatnych w cenniku jest wyraźne napisane usg prenatalne-1,2,3 trymestru i są do nich ceny a pappa osobno..?

więc zwariowałam już, żadna moja znajoma nie dostawala refundacji na usg robione u kogoś kto ma certyfikat, ale jeśli mówisz że Ty miałaś.. nie mam pojecia jak to jest.
możliwe że przychodnie maja jakiś limit? u nas to wszystko możliwe jeśli chodzi o tą kwestię :D
Mam wrażenie, że w Warszawie jakoś inaczej to wszystko wygląda. Tu lekarze inaczej traktują pacjentów i zwykle przestrzegają naszych praw. Czasem jak słucham co się dzieje w szpitalach zwłaszcza w małych miastach to aż się wierzyć nie chce. Czasem na porodówkach dzieją się wręcz horrory, nie spotkałam się z czymś takim u nas. Nie wiem czym to jest spowodowane. Może większym wyborem. Zrobiłam zdjęcia z pierwszego lepsze gabinetu. Samo usg kosztuje sporo taniej. Za pappa płacimy zwykle dodatkowo z 200zł.

znalazłam informacje gdzie faktycznie samo wykonanie usg powinno być refundowane.
to jak ktoś ma opcje to niech bierze skierowanie, należy się :)

Ja nie dostałam ale i tak idę do tego samego lekarza u którego byłam na I USG, jestem zadowolona z badania, pan doktor ma mega nowoczesny sprzęt, wszystko super widać, pod koniec dostaję płytę, milion zdjęć usg :D

dobranoc i udanych wizyt jeśli któraś wizytuje :)
Ja to wszystko rozumiem, ale nie każdą kobietę stać na prywatne usg. I każda ma prawo do darmowego i lekarz musi dać skierowanie....

Cześć dziewczyny ja wczoraj po wizycie zasnęłam jeszcze w samochodzie:-D wszystko jest dobrze z dzieckiem a ja mam zapalenie pęcherza dostałam leki. Muszę dużo pić i troszkę więcej jeść od początku ciąży straciłam na wadze 7kg. Niby Oki bo szczupła nie jestem ale gin w szoku.
Mąż szczęśliwy będzie syn!!!! :):)
Super! Gratuluję synka :)
 

Załączniki

  • Screenshot_20181031-083846.png
    Screenshot_20181031-083846.png
    43,9 KB · Wyświetleń: 118
  • Screenshot_20181031-083834.png
    Screenshot_20181031-083834.png
    39,9 KB · Wyświetleń: 83
@Mujer może jest tak jak mówisz. nie wiem ile tutaj jest specjalistów którzy mają certyfikat i wykonują usg prenatalne na kasę chorych.. choć Wrocław nie jest małym miasteczkiem. ale nie mam pojęcia od czego to zależy..
ja od początku ciąży byłam przygotowana że 3 razy będzie trzeba pójść na prywatne usg, bo nastawiałam się na to słuchając koleżanek.. i nie było to dla mnie problemem bo wkoncu zdrowie maluszka jest najważniejsze. lekarz nawet nie pytał o skierowanie, dlatego być może różni się to wszystko w każdym innym mieście..:shocked2:

znając siebie to bym chciała również zrobić to badanie na NFZ, jakbym była poinformowana na początku o takiej możliwości, tak jak wszystkich specjalistów diabetolog endokrynolog umawiam na kasę, bo wiedziałam że mam prawo żądać sybkiego terminu że względu na ciąże. moja koleżanka poszła prywatnie do endokrynologa bo nie wiedzala o ustawie, dopiero ja ją uświadomiłam. no i jak sobie pomyślę ile biedna musiala wyłożyć to aż strach.. :o1 wizyta, usg, 5 badań z krwi, 2wizyta, kolejne 3 badania kontrolne tarczycy co miesiąc, i tak na przemian..

ale co do usg to się cieszę że jednak poszłam prywatnie.. na kasę balabym się że się tak do tego nie przykładają, lub ze sprzęt może coś pominąć ponieważ jest gorszej jakości..

to jedyna rzecz za którą place podczas całej ciąży :D wszystko inne zadbałam by mieć w ramach nfz.
 
Gratuluję podwójnie [emoji7] [emoji7]
Nie stresuj się bo większość coś z bliźniaczych udaje się odnosić prawie do końca. Nie czytaj internatów, jeśli masz mądrego doświadczonego lekarza to się co trzymaj jeśli nie wyszukaj specjalisty od ciąż bliźniaczych. Na cesarki się nią nastawiaj i nie ograniczają do nie bo mimo że więcej bliźniąt rodzi się przez cc to SN jest możliwe i pod pewnymi względami lepsze. Musisz rozważyć wszystkie możliwości a i tak dopiero pod koniec się okaże czy CC czy SN.
Jaki to rodzaj ciąży u Ciebie? Ile owodni, kosmówek?

witaj Heda :) fiu fiu co ja juz sie naczytałam:) kochana ale ja innej opcji jak cc nie biore pod uwage to jest moja decyzja przemyślana. tutaj gdzie mieszkam nie ma z tym żadnego problemu zreszta na skierowaniu bede miała wskazanie.Jesli przyczyny zdrowotne moje albo dzidziorków tego nie przyspiesza poprostu ide na termin i tyle.
ciąża dwujajowa:) moja pierwsza:)
a u ciebie? dziewczyny pisały że ty masz doświadczenie w sprawie bliźniąt :)
 
Hej, o rany, blizniaki :O Chcialabym bardzo! Przekaż troche blizniakowych fluidow na 3 ciaze :D
Ja dzis wizytuje, prenatalne 14.11. Piękna dzis pogoda, więc trzeba wyruszyć na spacer jakis. Ostatnio coraz mniej mi się chce, jak pomyślę o taszczeniu wozka i psa na dół na spacer, potem ten pies ciągnie, szczeka, raaaany... już mi się odechciewa. Znaleźliśmy wczoraj behawioryste (pani w piekarni baaardzo polecala taka z którą ona też pracowała ze swoim psem). Musimy ogarnąć tego kudlacza zanim pojawi się drugi bobas bo nie damy sobie rady na spacerach.
Dzis promocja w lidlu na ciuchy ciazowe i akcesoria dziecięce, popoludniu jedziemy z mężem na jakies polowanie, na razie tylko rzeczy dla starszaka. Jakoś wcale nie myślimy na razie o wyprawce dla juniora. Myślę tylko o wózku rok po roku... będzie 1,5roku różnicy między dzieciakami a my jesteśmy bardzo spacerowi, lubimy jeździć do lasu, do parków, często spacerujemy. Nie wiem ile taki 1,5 roczny dzieciak da radę przejść... Ale to jeeeszcze jeeeeeszcze :)
 
Hej, o rany, blizniaki :O Chcialabym bardzo! Przekaż troche blizniakowych fluidow na 3 ciaze :D
Ja dzis wizytuje, prenatalne 14.11. Piękna dzis pogoda, więc trzeba wyruszyć na spacer jakis. Ostatnio coraz mniej mi się chce, jak pomyślę o taszczeniu wozka i psa na dół na spacer, potem ten pies ciągnie, szczeka, raaaany... już mi się odechciewa. Znaleźliśmy wczoraj behawioryste (pani w piekarni baaardzo polecala taka z którą ona też pracowała ze swoim psem). Musimy ogarnąć tego kudlacza zanim pojawi się drugi bobas bo nie damy sobie rady na spacerach.
Dzis promocja w lidlu na ciuchy ciazowe i akcesoria dziecięce, popoludniu jedziemy z mężem na jakies polowanie, na razie tylko rzeczy dla starszaka. Jakoś wcale nie myślimy na razie o wyprawce dla juniora. Myślę tylko o wózku rok po roku... będzie 1,5roku różnicy między dzieciakami a my jesteśmy bardzo spacerowi, lubimy jeździć do lasu, do parków, często spacerujemy. Nie wiem ile taki 1,5 roczny dzieciak da radę przejść... Ale to jeeeszcze jeeeeeszcze :)
Na pewno da radę lrzejsc duzo, bo moha córka w listopadzie skonczy 1.5 roku, a od wakacji jest full obraza na wózek i chodzi ze mną za rękę
 
Oooo... Takiego czegoś wlasnie mi było trzeba! Czyli myslisz, że na razie wstrzymać się z kupnem i zobaczyć co i jak będzie jak już się urodzi?
 
@Mujer może jest tak jak mówisz. nie wiem ile tutaj jest specjalistów którzy mają certyfikat i wykonują usg prenatalne na kasę chorych.. choć Wrocław nie jest małym miasteczkiem. ale nie mam pojęcia od czego to zależy..
ja od początku ciąży byłam przygotowana że 3 razy będzie trzeba pójść na prywatne usg, bo nastawiałam się na to słuchając koleżanek.. i nie było to dla mnie problemem bo wkoncu zdrowie maluszka jest najważniejsze. lekarz nawet nie pytał o skierowanie, dlatego być może różni się to wszystko w każdym innym mieście..:shocked2:

znając siebie to bym chciała również zrobić to badanie na NFZ, jakbym była poinformowana na początku o takiej możliwości, tak jak wszystkich specjalistów diabetolog endokrynolog umawiam na kasę, bo wiedziałam że mam prawo żądać sybkiego terminu że względu na ciąże. moja koleżanka poszła prywatnie do endokrynologa bo nie wiedzala o ustawie, dopiero ja ją uświadomiłam. no i jak sobie pomyślę ile biedna musiala wyłożyć to aż strach.. :o1 wizyta, usg, 5 badań z krwi, 2wizyta, kolejne 3 badania kontrolne tarczycy co miesiąc, i tak na przemian..

ale co do usg to się cieszę że jednak poszłam prywatnie.. na kasę balabym się że się tak do tego nie przykładają, lub ze sprzęt może coś pominąć ponieważ jest gorszej jakości..

to jedyna rzecz za którą place podczas całej ciąży :D wszystko inne zadbałam by mieć w ramach nfz.

Ja jednak wole za endokrynologa zapłacić, bo niestety ale na NFZ człowiek trafia trochę z przypadku, a ja u mojej pani profesor leczę sie już 10 lat i mam do niej zaufanie. Nie jest tania, ale tez nie naciąga specjalnie na wizyty, byłam na początku ciąży i teraz tylko robię co 4 tygodnie badania i pisze do niej smsa co dalej. A na wizytę mam przyjść dopiero po porodzie.

Panią ginekolog tez miałam super, ma wszystkie certyfikaty do usg itd, ale niestety prowadzi ciąże tylko w I trymestrze bo głównie zajmuje się leczeniem niepłodności i wykonywaniem tych specjalistycznych usg. Wiec tym razem zapisałam się do przychodni przy szpitalu gdzie zamierzam rodzic, maja tam program Koordynowanej Opieki nad Ciężarna, który wyglada bardzo obiecująco, ale jestem nastawiona sceptycznie. No ale zobaczymy. Tez bym wolała nie płacić dodatkowo, bo składki co miesiąc płace wysokie, ale jednak uważam, ze dobry lekarz to skarb wart każdych pieniędzy.
 
Ja jednak wole za endokrynologa zapłacić, bo niestety ale na NFZ człowiek trafia trochę z przypadku, a ja u mojej pani profesor leczę sie już 10 lat i mam do niej zaufanie. Nie jest tania, ale tez nie naciąga specjalnie na wizyty, byłam na początku ciąży i teraz tylko robię co 4 tygodnie badania i pisze do niej smsa co dalej. A na wizytę mam przyjść dopiero po porodzie.

Panią ginekolog tez miałam super, ma wszystkie certyfikaty do usg itd, ale niestety prowadzi ciąże tylko w I trymestrze bo głównie zajmuje się leczeniem niepłodności i wykonywaniem tych specjalistycznych usg. Wiec tym razem zapisałam się do przychodni przy szpitalu gdzie zamierzam rodzic, maja tam program Koordynowanej Opieki nad Ciężarna, który wyglada bardzo obiecująco, ale jestem nastawiona sceptycznie. No ale zobaczymy. Tez bym wolała nie płacić dodatkowo, bo składki co miesiąc płace wysokie, ale jednak uważam, ze dobry lekarz to skarb wart każdych pieniędzy.

Ja trafiłam na mega fajna babkę endokrynologa, jeśli Ty leczysz się już tyle lat i masz zaufanego lekarza no to faktycznie lepiej mieć prywatną opiekę jeśli wtedy jesteś spokojniejsza. no ale jednak u Ciebie jest różnica, bo robisz krew co miesiąc ale nie musisz co miesiąc chodzić na wizytę co jest plusem. wiadomo że wtedy to nie są takie koszta ;) we Wrocławiu ok 170 się płaci za konsultacje :) a licząc przez okres całej ciąży trochę się uzbiera :D ja właśnie muszę chodzić co miesiąc z wynikami, więc mega się cieszę że mi odpadły te wydatki :)
u mnie było podwyższone lekko tsh, teraz wszystko mam unormowane wystarczyło dobrać leki, nie jestem ciężkim przypadkiem hehe :) ale będąc na Twoim miejscu z pewnością bym kontynuowała prywatnego lekarza podczas ciąży.

co do składek.. niestety racja.
bo jeśli ktoś woli przeznaczyć te pieniądze na coś innego to skoro ma święte prawo do takich badań, to powinien być informowany.
ja nie zostałam ale będąc po 1 usg już nie poprosiłabym o skierowanie na NFZ. wydaje mi się że jednak sprzęt jest nieco słabszy.
podkreślam wydaje mi się :)

u mojego lekarza aparat do usg robi takie zdjęcia jak Nokia sprzed 10 lat :D
w medicoverze znacznie lepiej, a już na prenatalnych niebo a ziemia :)
 
reklama
A u mnie w Lidlu już nic w moim rozmiarze nie było [emoji36]

My dokupimy do wózka dostawke ale tylko taką stojąco siedząca montowana z tylu wózka nie z boku
 
Do góry