reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2018

Crazy cat lady a ten kotek ktorego masz w avatarku to Twoj? To jakies zdjecie jak byl bardzo maly? Bo bardzo ladny. Ciekawa jestem jak teraz wyglada (bo ja kociara[emoji6])
Nieee znalazłam foto w necie i mi się spodobało tak tematycznie :)
Uf ja na szczescie sledzi nie lubie. :) oo.. Golonki tez nie lubie..
W ogole z miesia to tylko piers z kurczaka ewentualnie mielone najlepiej drobiowe. Wedliny tez tylko drobiowe.. Obiadow w ogole nie lubie. A w tej ciazy to całkowicie mi sie przedstawialo.. Nic mi sie jesc nie chce tylko ser z majonezem


Ja też za golonką i w sumie innymi tłustymi rzeczami nie przepadam. Odpycha mnie od tego. Nawet zupa to raczej gotowana na kostce rosołowej bo jak te oka pływają to blee.

A ja dzis oprocz rosolku zrobilam kapustke z grochem bo mnie nalecialo [emoji38] o mamuniu jakie to bylo dobre [emoji38]
A nie boli cię brzuch po tym? Ja muszę unikać wszystkiego co powoduje gazy i wzdęcia.

Mój to nie wie nic :D zielony jak kosmita we wszystkim :D coś tam czyta w necie ale chyba same głupoty :D [emoji23] [emoji23] [emoji23] [emoji23]
Mój też nic nie wie i jakoś się nie dowiaduje... chyba że jakieś głupoty od kolegów.

Mój P jak byłam w pierwszej ciąży to się przeglądarka nie umiał obsługiwać (i chwała mu za to) bo wszystkiego ja musiałam go uczyć i tłumaczyć co do czego i dlaczego tak a nie inaczej i ogarnął temat w miarę dobrze. Wiadomo że żadne poradniki nie pomogą na nasze hormony. [emoji23] u nas plusem było że nie mieszkaliśmy razem jak byłam w pierwszej ciąży.
A po ciąży też osobno? To chyba ciężko tak samej.. ja sobie nie wyobrażam.

Ooo to zupełnie jak mój, ale mój mąż czyta książkę o ciąży, którą kupiłam.
A mój nie chce nic poczytać.. mówi że czasu nie ma.

On patrzy na dzieci i się cieszy ale nie wiem co myśli sobie wtedy :D zastanawiam się tylko jak on bym sobie poradził przy blizniakach których tak pragnął :D
Mój chciał trojaczki! Nawet cycków by mi nie starczyło do karmienia. I już to widzę.. ja w domu z trójką, a on sobie wróci z pracy, pobawi się chwilkę i zadowolony, że spełnił ojcowski obowiązek. Chyba bym uciekła z domu!

Po pierwszej ciąży której nie udało się utrzymać strasznie był zawiedziony i teraz znów się cieszy że może się uda.. ale nadal nie przejawia jakich chęci dokształcenia się w tym kierunku...
 
reklama
@CrazyCatLady tylko do 3 tyg po porodzie. Czekaliśmy aż zwolni się mieszkanie u niego w domu bo jego brat się wyprowadzał. Wiesz niby osobno ale on i tak praktycznie ciągle był w trasie więc weekendy spedzalismy razem, po porodzie był cały czas z nami.

p19ucsqvyg9mlpha.png
 
Kochan spokojnie, na pewno będziesz miała usg lekarz określi przezornosc karkowa, kość nosowa pokaże gdzie jest mózg pęcherz maleństwa :) a testy pappa test z krwi i na wynik będziesz musiała poczekać gdzieś do w tyg max :)
@Dagi89 mój lekarz był taki cwany że zalecił mi tydzień wcześniej zrobić PAPPĘ żeby na wizytę był już wynik ;)
 
Tak mi narobilyscie chetki na rosol, ze sama gotuje. U mnie oczka to pływają, bo jest kurczak, kaczka i wolowinka. Oczywiście po.malym kawałku, ale zapach po całym domu się roznosi.
Cos mi te cytaty się nie ładują na telefonie...
 
U mnie to dopiero była akcja przy porodzie... trafiłam na patologię ciąży, bo po terminie byłam. Chcieli mi założyć cewnik i poszły zielone wody. Więc dostalam kroplóweczkę i cała noc w skurczach krzyżowych bez najmniejszego efektu. Rano się wreszcie zlitowali i zrobili cc. A najlepsze jest to, że mój mąż był w tym czasie w Bydgoszczy na kursie i całą noc wydzwaniał po oddziałach w szpiatalu, z pytaniem co się dzieje z jego żoną.
 
hej dziewczyny ! jestem po wczorajszych prenatalnych, z dzidziusiem na szczęście wszystko w porządku, cały i zdrowy ;) lekarz powiedział że to synek <3 tylko strasznie uparty bo nie chciał się ustawić tak jak trzeba i oczywiście rączkami zastawiał buzię ;p w załączniku zdj naszego kochanego maleństwa ;)
 

Załączniki

  • 22407666_1537169079664229_74367147_n.jpg
    22407666_1537169079664229_74367147_n.jpg
    49,3 KB · Wyświetleń: 89
hej dziewczyny ! jestem po wczorajszych prenatalnych, z dzidziusiem na szczęście wszystko w porządku, cały i zdrowy ;) lekarz powiedział że to synek <3 tylko strasznie uparty bo nie chciał się ustawić tak jak trzeba i oczywiście rączkami zastawiał buzię ;p w załączniku zdj naszego kochanego maleństwa ;)

Gratulacje! I znowu chłopak :-) :)
 
reklama
Do góry