reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2018

Crazy cat lady a ten kotek ktorego masz w avatarku to Twoj? To jakies zdjecie jak byl bardzo maly? Bo bardzo ladny. Ciekawa jestem jak teraz wyglada (bo ja kociara[emoji6])
Nieee znalazłam foto w necie i mi się spodobało tak tematycznie :)
Uf ja na szczescie sledzi nie lubie. :) oo.. Golonki tez nie lubie..
W ogole z miesia to tylko piers z kurczaka ewentualnie mielone najlepiej drobiowe. Wedliny tez tylko drobiowe.. Obiadow w ogole nie lubie. A w tej ciazy to całkowicie mi sie przedstawialo.. Nic mi sie jesc nie chce tylko ser z majonezem


Ja też za golonką i w sumie innymi tłustymi rzeczami nie przepadam. Odpycha mnie od tego. Nawet zupa to raczej gotowana na kostce rosołowej bo jak te oka pływają to blee.

A ja dzis oprocz rosolku zrobilam kapustke z grochem bo mnie nalecialo [emoji38] o mamuniu jakie to bylo dobre [emoji38]
A nie boli cię brzuch po tym? Ja muszę unikać wszystkiego co powoduje gazy i wzdęcia.

Mój to nie wie nic :D zielony jak kosmita we wszystkim :D coś tam czyta w necie ale chyba same głupoty :D [emoji23] [emoji23] [emoji23] [emoji23]
Mój też nic nie wie i jakoś się nie dowiaduje... chyba że jakieś głupoty od kolegów.

Mój P jak byłam w pierwszej ciąży to się przeglądarka nie umiał obsługiwać (i chwała mu za to) bo wszystkiego ja musiałam go uczyć i tłumaczyć co do czego i dlaczego tak a nie inaczej i ogarnął temat w miarę dobrze. Wiadomo że żadne poradniki nie pomogą na nasze hormony. [emoji23] u nas plusem było że nie mieszkaliśmy razem jak byłam w pierwszej ciąży.
A po ciąży też osobno? To chyba ciężko tak samej.. ja sobie nie wyobrażam.

Ooo to zupełnie jak mój, ale mój mąż czyta książkę o ciąży, którą kupiłam.
A mój nie chce nic poczytać.. mówi że czasu nie ma.

On patrzy na dzieci i się cieszy ale nie wiem co myśli sobie wtedy :D zastanawiam się tylko jak on bym sobie poradził przy blizniakach których tak pragnął :D
Mój chciał trojaczki! Nawet cycków by mi nie starczyło do karmienia. I już to widzę.. ja w domu z trójką, a on sobie wróci z pracy, pobawi się chwilkę i zadowolony, że spełnił ojcowski obowiązek. Chyba bym uciekła z domu!

Po pierwszej ciąży której nie udało się utrzymać strasznie był zawiedziony i teraz znów się cieszy że może się uda.. ale nadal nie przejawia jakich chęci dokształcenia się w tym kierunku...
 
reklama
@CrazyCatLady tylko do 3 tyg po porodzie. Czekaliśmy aż zwolni się mieszkanie u niego w domu bo jego brat się wyprowadzał. Wiesz niby osobno ale on i tak praktycznie ciągle był w trasie więc weekendy spedzalismy razem, po porodzie był cały czas z nami.

p19ucsqvyg9mlpha.png
 
Kochan spokojnie, na pewno będziesz miała usg lekarz określi przezornosc karkowa, kość nosowa pokaże gdzie jest mózg pęcherz maleństwa :) a testy pappa test z krwi i na wynik będziesz musiała poczekać gdzieś do w tyg max :)
@Dagi89 mój lekarz był taki cwany że zalecił mi tydzień wcześniej zrobić PAPPĘ żeby na wizytę był już wynik ;)
 
Tak mi narobilyscie chetki na rosol, ze sama gotuje. U mnie oczka to pływają, bo jest kurczak, kaczka i wolowinka. Oczywiście po.malym kawałku, ale zapach po całym domu się roznosi.
Cos mi te cytaty się nie ładują na telefonie...
 
U mnie to dopiero była akcja przy porodzie... trafiłam na patologię ciąży, bo po terminie byłam. Chcieli mi założyć cewnik i poszły zielone wody. Więc dostalam kroplóweczkę i cała noc w skurczach krzyżowych bez najmniejszego efektu. Rano się wreszcie zlitowali i zrobili cc. A najlepsze jest to, że mój mąż był w tym czasie w Bydgoszczy na kursie i całą noc wydzwaniał po oddziałach w szpiatalu, z pytaniem co się dzieje z jego żoną.
 
hej dziewczyny ! jestem po wczorajszych prenatalnych, z dzidziusiem na szczęście wszystko w porządku, cały i zdrowy ;) lekarz powiedział że to synek <3 tylko strasznie uparty bo nie chciał się ustawić tak jak trzeba i oczywiście rączkami zastawiał buzię ;p w załączniku zdj naszego kochanego maleństwa ;)
 

Załączniki

  • 22407666_1537169079664229_74367147_n.jpg
    22407666_1537169079664229_74367147_n.jpg
    49,3 KB · Wyświetleń: 79
hej dziewczyny ! jestem po wczorajszych prenatalnych, z dzidziusiem na szczęście wszystko w porządku, cały i zdrowy ;) lekarz powiedział że to synek <3 tylko strasznie uparty bo nie chciał się ustawić tak jak trzeba i oczywiście rączkami zastawiał buzię ;p w załączniku zdj naszego kochanego maleństwa ;)

Gratulacje! I znowu chłopak :-) :)
 
reklama
Do góry