CrazyCatLady
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 10 Październik 2017
- Postów
- 45
Nieee znalazłam foto w necie i mi się spodobało tak tematycznieCrazy cat lady a ten kotek ktorego masz w avatarku to Twoj? To jakies zdjecie jak byl bardzo maly? Bo bardzo ladny. Ciekawa jestem jak teraz wyglada (bo ja kociara[emoji6])
Uf ja na szczescie sledzi nie lubie. oo.. Golonki tez nie lubie..
W ogole z miesia to tylko piers z kurczaka ewentualnie mielone najlepiej drobiowe. Wedliny tez tylko drobiowe.. Obiadow w ogole nie lubie. A w tej ciazy to całkowicie mi sie przedstawialo.. Nic mi sie jesc nie chce tylko ser z majonezem
Ja też za golonką i w sumie innymi tłustymi rzeczami nie przepadam. Odpycha mnie od tego. Nawet zupa to raczej gotowana na kostce rosołowej bo jak te oka pływają to blee.
A nie boli cię brzuch po tym? Ja muszę unikać wszystkiego co powoduje gazy i wzdęcia.A ja dzis oprocz rosolku zrobilam kapustke z grochem bo mnie nalecialo [emoji38] o mamuniu jakie to bylo dobre [emoji38]
Mój też nic nie wie i jakoś się nie dowiaduje... chyba że jakieś głupoty od kolegów.Mój to nie wie nic zielony jak kosmita we wszystkim coś tam czyta w necie ale chyba same głupoty [emoji23] [emoji23] [emoji23] [emoji23]
A po ciąży też osobno? To chyba ciężko tak samej.. ja sobie nie wyobrażam.Mój P jak byłam w pierwszej ciąży to się przeglądarka nie umiał obsługiwać (i chwała mu za to) bo wszystkiego ja musiałam go uczyć i tłumaczyć co do czego i dlaczego tak a nie inaczej i ogarnął temat w miarę dobrze. Wiadomo że żadne poradniki nie pomogą na nasze hormony. [emoji23] u nas plusem było że nie mieszkaliśmy razem jak byłam w pierwszej ciąży.
A mój nie chce nic poczytać.. mówi że czasu nie ma.Ooo to zupełnie jak mój, ale mój mąż czyta książkę o ciąży, którą kupiłam.
Mój chciał trojaczki! Nawet cycków by mi nie starczyło do karmienia. I już to widzę.. ja w domu z trójką, a on sobie wróci z pracy, pobawi się chwilkę i zadowolony, że spełnił ojcowski obowiązek. Chyba bym uciekła z domu!On patrzy na dzieci i się cieszy ale nie wiem co myśli sobie wtedy zastanawiam się tylko jak on bym sobie poradził przy blizniakach których tak pragnął
Po pierwszej ciąży której nie udało się utrzymać strasznie był zawiedziony i teraz znów się cieszy że może się uda.. ale nadal nie przejawia jakich chęci dokształcenia się w tym kierunku...