reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2018

A to nie lepiej się spytać swojego gina? Przecież nie każda z nas bierze ten lek z tego samego powodu. Żeby przypadkiem sobie nie zaszkodzić :(
Mieszkam w UK u nich nie preferuje się leków na podtrzymanie ciąży.... przepisał mi lekarz z polski ze bezpiecznie będzie jak będę brała.. tylko zapomniałam zapytać jak skończyć go
 
reklama
Myślę, że taki duphaston czy luteina są lekami, które na pewnym etapie ciąży już nie są potrzebne. Podtrzymują ciążę, ale Maluszek już nie będzie potrzebował tyle progesteronu w kolejnym etapie. Dopytam się wszystkiego w poniedziałek.
 
Dobry .
Matko ale u nas ulewa [emoji33]
Chciałam w weekend na grzyby skoczyć , ale chyba nie zapowiada się na poprawę pogody.

Jak ja się cieszę , że piątek , wkońcu jutro rano pospie [emoji16][emoji16]

Napisane na Redmi 3S w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ehh :D Na |YT jak oglądałam te vlogi ciążowe to babki mówiły że cera super, włosy na nogach znikły, włosy na głowie zgęstniały..Też bym tak chciała :D Pewnie ściemniały :[

Taaa u mnie cera sucha, włosy jak siano, nie wspominając o odrostach, bo wlosy rozjasniane i teraz klops, czekam aż będzie można rozjasniacz nałożyć. A wlosy na ciele rosną jak szalone:crazy:
 
Ja kiedyś na rudo się farbowałam ale jak 4 lata temu stwierdziłam, że chcę zajść w ciążę to zeszłam do naturalnego i do teraz nie farbuję :p Nie chciałam mieć dziwnych odrostów właśnie :D

Scielam wlosy na boba, a miałam zapuszczac, :rolleyes2:ale przynajmniej nie rzucają się tak odrosty. Tyle przetrwam. Niech Maluszki rosną sobie spokojnie. Mój naturalny kolor to smutny mysi, wolę jasne:-) :)
 
Ja mam nie wiadomo jakie :p Ni to brąz bo mysi ale nie tak ciemny też... jeszcze 5 lat temu byłam naturalną blondynką ale mi ściemniały włosy ;) Chyba to się nazywa ciemny naturalny blond.. bo inaczej nie wiem jak określić. Typowy, słowiański kolor co w słońcu jest złoty a w domu szary ;D
A włosy ścięłam rok temu w wakacje bo już ledwo co tam na głowie miałam przez ŁZS no i myć muszę codziennie specjalnymi szamponami.

Dobrze powiedziane, mój to był szary i w domu i na słońcu:) zawsze się humor poprawi jak od fryzjera wyjdzie, przynajmniej zaufanego fryzjera;)
Poczekam aż będzie bezpiecznie i od nowa rozjasnie, trzeba dobrze się prezentować z brzusiem:D
 
reklama
Do góry