kredka82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2015
- Postów
- 11 821
A czemu jestes przeciwna? Przeciez to lozeczko tylko dostawione do naszeho ale dziecko spi osobnoJa nie mam doswiadczenia, ale jestem przeciwna i na pewno nie kupie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A czemu jestes przeciwna? Przeciez to lozeczko tylko dostawione do naszeho ale dziecko spi osobnoJa nie mam doswiadczenia, ale jestem przeciwna i na pewno nie kupie
Jeśli chodzi o uspokajanie płaczu piersią to może mało precyzyjnie napisałam, ale w sytuacjach kiedy płacz jest spowodowany np. przewroceniem się lub tym, że czegoś córci nie pozwolę uspokajamy ją w inny sposób - poprzez odwrócenie uwagi, przytulenie czy buziaka. Nie wyciągam cyca gdy tylko Natalka zapłacze. Chodziło mi o sytuacje, kiedy ewidentnie płacze, bo chce dostać cyca [emoji6][emoji4]PaniPe - u mnie było to samo....
myślałam że będę karmic do porodu I dłużej, bo mój był (I jest) bardzo anty butelkowy I bardzo cycowy. kupowałam ze 4, żadnej nie umiał ciągnąć. ostatecznie wogóle żadnej butelki nie pił, mleka modyfikowanego wogóle nie zna.
ja zaczęłam odstawiać w dzień, tzn cycuś był tylko na wieczór do zasypiania (bo w sumie dostawał kaszkę, więc raczej głodny nie był), no I budził się w nocy to mu dawąłam. potem zaczęłam odstawiać karmienie wieczorne, tzn próbowąłam usypiać go inaczej niż przy piersi (różne były sposoby, łacznie z rączkami) I zapomniał w końcu o tej wieczornej piersi. a jakieś 3 tyg temu zaczął przesypiać noc, więc w sumie można powiedzieć sam się odstawił I zapomniał.
z tego co obserwuję, to chyba nawet nie to zasypianie przy cycku jest najgorsze, ale właśnie uspokajanie płaczącego czy zdenerwowanego dziecka za pomocą piersi.
mój miał akurat smoczek, chociaż też często uspokajałam go piersią.
na twoim miejscu zaczęłabym od oduczania uspokajania piersią płaczącego dziecka. jakieś inne metody - tulenie, próba odwrócenia uwagi itp...
tobie może być trudniej, bo masz córeczkę, zauważyłam, że moje chłopaki około roku mniej potrzebują mamy, a bardziej kręcą się wokół taty jak tylko pojawia się na horyzoncie
ja od drugiego dziecka śpię z dziećmi w łóżku w nocy, nawet nie próbowałam z łóżeczkiem.
niestety, ale jak mi się zdarzyło pare razy w nocy prawie upuścić dziecko to odpuściłam, I mi wygodniej I dziecko czuje się bedzpiecznie. drugi poszeł do swojego łóżeczka na noc jak miał roczek, w sumie bezboleśnie. bo w dzień to wszyscy spali albo w łóżeczku albo w wózku.
a ten trzeci na razie śpi ze mną, ale to akurat czekam na koniec remontu, aż będę mogła go wyprowadzić z naszej sypialni. ale jużnormalnie przesypia noc, myslę, że nie potrzebuje mnie obok.
a w dzień to teraz się mówi, ze się karmi "na żądanie", ale ja też nie do końca tak robię, tzn staram się wydłużać dziecku przerwy między jedzeniem, żeby dojść do tych 3 godzin, bo wtedy wiem że jest najedzony, a nie traktuje piers właśnie jako uspokajacz.
próbowałam, ale u mnie się nie sprawdziło, bo to w sumie tak samo musisz wstać, a ten brak boku łózeczka nic nie zmienia. ale możesz spróbować, może akurat ci się sprawdzi.
Imama - moi tez wszyscy tuleni od urodzenia (moze najstarszy najmniej), spali ze mną po rok, a jakoś potem przechodzili do swoich łóżeczek I bez prbolemu spali sami w swoich pokojach.
mi się wydaje że maluchy potrzebują tej bliskości, ciepła mamy, czuć jej bicie serca.
A czemu jestes przeciwna? Przeciez to lozeczko tylko dostawione do naszeho ale dziecko spi osobno
Jeśli chodzi o uspokajanie płaczu piersią to może mało precyzyjnie napisałam, ale w sytuacjach kiedy płacz jest spowodowany np. przewroceniem się lub tym, że czegoś córci nie pozwolę uspokajamy ją w inny sposób - poprzez odwrócenie uwagi, przytulenie czy buziaka. Nie wyciągam cyca gdy tylko Natalka zapłacze. Chodziło mi o sytuacje, kiedy ewidentnie płacze, bo chce dostać cyca [emoji6][emoji4]
Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
Ja pierwsze miesiące miałam małego w kołysce a później już był z synem w pokoju.
Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to warto kupić nianie z kamerka i wszystko się widzi i słyszy bardzo dobrze każdy ruch dziecka jakby spało obok.
Syn później bez problemu spał jak widzia ze brat obok śpi i tak razem zasypiają. Wiec duży plus.
Ale wiaodmo każda dostosowuje do siebie. U mnie dzieci maj pokój obok sypialni wiec to pare kroków
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom