reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2018

@joabab - nie chce podwazac opinie "Google" lekarza ale pamiętam jak kiedyś brałam dosyć poważne lekarstwa to zabronione bylo mi zazywanie aspiryny bo w jakiś sposob wpływa ona na gęstość krwi, myślę ze przy ciąży moze to tez mieć znaczenie.
Poza tym na szkole rodzenia położna powiedziała ze nic przeciwbolowego nie mozemy nam grać tylko paracetamol i to w minimalnych z możliwych dawek...
Biedna rozumiem Cie z tymi migrenami bo ja tez je co jakiś czas przechodzę.. Spróbuj tego co polecilam we wczesniejszym poście.. Mniej my nadzieje ze Ci ulzy.
 
reklama
Dziewczynki podrzuccie jakieś tytuły książek, które polecacie:)
Uwielbiam czytać książki, bo to mnie bardzo odpręża, ale już brakuje mi pomysłów,, a teraz będzie trochę więcej czasu i dodatkowych stresów przed prenatalnymi badaniami.
Czytam wszystko;)
Ja polecam wszystko Virginii C. Andrews. Najbardziej znana jest seria "kwiaty na poddaszu" ale inne są jeszcze lepsze. Ostatnio czytałam "Za zamkniętymi drzwiami" mega :)



Napisane na MI MAX w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja oprócz części książek tu wspomnianych polecam Jojo Moyes. Przeczytałam na razie " Zanim się pojawiłeś" i "Dziewczyna, którą kochałeś". Nie w moim stylu, ale naprawdę mnie wciągnęły. Na półce czekają " Zapisane w wodzie" Pauli Hawkins i "The couple next door". Ma razie pomino zwolnienia na którym już zostanę nie mogę się za nie zabrać. Muszę najpierw opanować burdel w domu bo mnie wkurza nieziemsko.
 
Ja po latach czytania klasyki wciągnęłam się w kryminały - od Joanny Chmielewskiej (tylko te starsze tytuły np. Boczne drogi, Lesio - zawsze kupa śmiechu), przez Remigiusza Mroza (którego dopiero odkrywam zaczynajac od serii o adwokat Joannie Chylce), Zygmunta Miloszewskiego (naprawdę są świetne), wszystko Charlotte Link i Jo Nesbo. O ile oczywiście lubisz kryminały [emoji859]‍♀️[emoji41][emoji432]

Chmielewska przerobilam lata temu ale tak kryminały też jak najbardziej:) dobrze, bede zapisywac autorów i sukcesywnie czytać. Jeśli jakiś tytuł szczególnie przypadł Ci do gustu to też poproszę:biggrin2:
 
Nie denerwuj się- to akurat bardzo fajne- na usg zobaczysz maluszka. Wiadomo pobranie krwi nic miłego- ale w ciazy i tak trzeba przywyknac. Powodzenia


Uwierz ze byś nie chciała- ja w pierwszej ciąży miałam nudności i wymiotowałam do 8 miesiąca- dosłownie płakałam w toalecie pytając kiedy to wreszcie się skończy. Teraz jest mi o tyle łatwiej ze wiem ze to u mnie trwa koszmarnie długo i niewiele poradzę a nerwy pogarszają tylko samopoczucie.
Jakieś 90% moich znajomych nie miała żadnych objawów- biegły do pracy, czuły się świetnie, tryskaly energia.
Raczej te które czują się źle piszą posty niż te u których wszystko ok.
Ciesz się swoim szczęściem i nie martw na zapas!


Ja mam 35 lat i ryzyko podstawowe na trisomie 21 -248- skorelowane- 4950, trisomie 18- 590 i 11800, a trisomie 13- 1856 i poniżej 20000.
Wiec tez wychodzi tak ze dwie ostatnie dużo niższe niż t 21. Ale wydaje mi się ze najważniejsze że to ryzyko po korelacji jest niższe niż podstawowe.
Pewnie gdybym tak miała to bym narzekała że mam straszne objawy - wiem.
Ale to moja pierwsza ciąża, wszystkie znajome które były w ciąży czy w mojej rodzinie zawsze miały objawy - mniejsze lub większe, Ale miały. Więc moja obawa ( jak dla mnie) jest całkiem normalna - tak myślę.
Ale dziękuję tym wszystkim dziewczynom, które rozwiały moje obawy .. Mam nadzieję, że teraz Poprostu przestanę się tak martwić tym że brak jakich kolwiek objawów wcale nie mówi o złym stanie mojego dziecka. Nie ukrywam, ze w niektórych sytuacjach o ciąży jestem CIEMNA - nie mam doświadczenia. [emoji6]

Napisane na HTC Desire 825 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzieńdoberek. Ja polecam kryminały Olgi Rudnickiej, romanse z humorem Magdaleny Witkiewicz oraz całą serię arabskich klimatów Laili Shukri. Szczególnie te ostatnie bardzo mi podpasowały, nawet jeśli to fikcja literacka, choć autorka twierdzi że to fakty. Ja książki połykam dosłownie. Jak zacznę czytać, to zła jestem jak skończyć nie mogę, bo mąż, bo dziecko bo obiad itd...

Też tak man, dlatego zaczynam późnym wieczorem, chłop się wysłał za granicę to jak już dom ogarnę i dziecko śpi to lubie poczytać. Tylko w pewnym momencie okazuje się, że świta za oknem:-D

Ja też polecam Magdalenę Witkiewicz ale to lekkie książki na jeden wieczór (jak dla mnie)z kryminałów mogę polecić Katarzyne Puzyńską, Petera Jamesa, Joy Fielding i oczywiście od zawsze uwielbiam Jodi Picoult. Ja też kocham książki ale jakoś teraz nie mogę się za żadna zabrać.

p19ucsqvyg9mlpha.png

Dobrze, ze Was zapytałam bo same nowe nazwiska prawie. Hihi może też macie jakieś specjalizacje naukowe?;)
Lekkie książki jak najbardziej:biggrin2:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Cześć dziewczyny, pozwalam sobie dołączyć, przenoszę się z majówek do Was :)
Mam na imię Monika, ciąża moja była zawirowana od początku. Miałam już mieć łyżeczkowanie, ale w ostatniej chwili okazało się, że maluszek ma się dobrze :) z om termin wychodzi mi ma 27 kwietnia, z wczorajszego usg równo tydzień później, ale ostatnio były 3 tygodnie różnicy, więc gonimy bardzo do przodu teraz i mam nadzieję, że wszystko się wyrówna :)

Gratuluję wszystkim przyszłym mamom i udanego dnia życzę :)

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja oprócz części książek tu wspomnianych polecam Jojo Moyes. Przeczytałam na razie " Zanim się pojawiłeś" i "Dziewczyna, którą kochałeś". Nie w moim stylu, ale naprawdę mnie wciągnęły. Na półce czekają " Zapisane w wodzie" Pauli Hawkins i "The couple next door". Ma razie pomino zwolnienia na którym już zostanę nie mogę się za nie zabrać. Muszę najpierw opanować burdel w domu bo mnie wkurza nieziemsko.

Zanim sie pojawiles czytalam i naiwnie jak to baba wierzyłam, że go przekona;) fajne, ale wycisnal wszystkie moje łzy i na kolejną część się nie zdecydowałam:)
Zapisuje wszystkie ksiazki;)
 
Do góry