reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2018

A ja do tesciow i mamy mam ponad 1000km :) i narazie jest fajniee ale coekawe co bedzie za tydzien jak sie dowiedza ze jestem w ciazy :) moze beda narzekac zeby wracac bo tam sami jestesmy
 
reklama
Niektore z Was zmagaja sie z tarczyca a u mnie powiem Wam tez nie jest super kolorowo.
Jako dziecko potrzebowalam transfuzji krwi. Dostalam, razem z wirusem HBS (wirusowe zapalenie watroby typu B). Na cale szczescie jestem tylko nosicielem, z nieaktywnym bardzo niskim wirusem (praktycznie nie ma szans, abym kogokolwiek zarazila)
Niestety musze byc pod stala kontrola lekarska. Dzisiaj bylam w labortorium na badaniach (wyslal mnie ginekolog) aby sprawdzic poziom wirusa. Od tego bedzie zalezalo czy po podaniu szczepionki dziecku (maja na to 12h po urodzeniu), bede mogla karmic piersia. Dodatkowo przeszlam operacje serca, wiec moj wymarzony naturalny porod stoi pod znakiem zapytania. Za kilka dni bede miala wizyte u kardiologa, ktory zadecyduje czy istnieje jakiekolwiek ryzyko. Szczerze? juz jedna operacje przezylam, nie chce sie poddawac nastepnej. Trzymajcie kciuki :)
 
A ja do tesciow i mamy mam ponad 1000km :) i narazie jest fajniee ale coekawe co bedzie za tydzien jak sie dowiedza ze jestem w ciazy :) moze beda narzekac zeby wracac bo tam sami jestesmy
My teoretycznie tez sami jesteśmy, niby mam mamę na miejscu ale ona pracuje wiec pewnie odwiedzi nas raz w tyg jeśli będziemy się dobrze czuć [emoji14] a z drugiej strony lepiej żeby nikt nie decydował o wychowaniu naszych dzieci :D

Wczoraj właśnie miałam spięcie z mama o cukier którego nien używam i nie mam zamiaru dawać dziecko wiec wiecie jak to się skończyło.... :D [emoji23]
 
a wy planujecie wracać?
Tak! Mysle ze max 2 lata i wracamy. Juz ponad 10 lat i do wielu rzeczy sie przyzwyczailam ale jakos mi sie teskni za pl.. mam super rodzicow i wiem jak bardzo im nas brakuje. Wiec chcialabym byc blizej (ale bez przesady[emoji6]) i czesc rodziny mamy super i zal mi ze nie mamy takiego kontaktu.
Poza tym ile lat moze bys wiosna albo jesien? Tak bez zimy i lata? Chociaz w tym roku upalnie mamy i najlepsze lato od 10 lat! Tu nic sie nie dzieje... w pl na kazdym kroku tyle rozrywek a tu nic... sporty zimowe: brak bo nie ma zimy, rozrywki letnie: brak (mieszkam nad morzem a tylko raz odwazylam sie poplywac bo lodowata woda zawsze). Moze i jest tu pieknie (bo jest!) ale to nie wszystko.. poza tym wolalabym dziecko wyslac do pl szkoly bo jednak jest przepasc. Tu to szkola bardzo malo wymagajaca.

Nie wiem czy sie idnajde w pl ale ba pewno sprobuje.
 
reklama
Hejo .
Nawet nie doczytuje ... Bo by mi pewnie parę godzin zajęło ...

Ostatnio żyje w ciągłym stresie dosłownie o wszystko ...
Dupa, dupa, dupa ...

Napisane na Redmi 3S w aplikacji Forum BabyBoom


Staraj się jakoś uspokoić,żeby Wam nie zaszkodzić... Przykro że Ci się wszystko chrzani... trzymam kciuki żeby było dobrze
 
Do góry