Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Polecam siemię lniane mielone.
Ja byłam w 12 tc i ładnie wszystko dało się zmierzyć.
Uwielbiam k9mpot wigilijny. Zawsze kupuje 2 paczki wedzonych owocow i robie wielki gar. I przewaznie pije go sama[emoji16]Mi śliwki węgierki pomogły... i zero bananów. Wiadomo, lepiej te suszone jeść, ale ja suszonych owoców nie przełknę... kupiłam sobie jogurt o smaku szuszonej śliwki i od razu lepiej... może kompot z suszu jak na wigilię
Az jestem ciekawa jakiej płci jest moj "alien"
Fuj.. nienawidzę [emoji6]
One sa suszone ale maja taki zapach wedzony wiec cos w nich wedzone chyba jest. Tak czy siak kazdy rodzaj uwielbiam[emoji4]U mnie na wigilie kompot robi sie z suszonych a nie wedzonych owoców i dodaje troszke świeżych wtedy nie jest cierpki i gorzki
Oj to strata czasu by była. U nas były tłumy. Ale przynajmniej spożywke zakupiłamTo dobrze że nie jechałam do tego Lidla dzisiaj, bo ja to bym się utopila w tych legginsach bo nogi to jak patyki mam. Narazie mam co na dupke nałożyć, jak się powiększe może to coś zamówię sobie przez internet, bo nie cierpię chodzić po sklepach.
