Ja dziś wstalam wcześnie ,żeby jechać do laboratorium na wyniki.Przyjechaliśmy z mężem 20 min wcześniej ,żeby się wyrobić laboratorium czynne od 8-10,a ja miałam glukoze do zdobienia.No i oczywiście powiedzieki ,że nie zrobią ,bo za mało czasu ,ale mnie zdenerwowali.Jeszcze im mówiłam, ze mąż ma dziś wolne i mnie przywiózł, bo nie mogę wstawać z łóżka ,ale znieczulica i tyle.Czeka mnie wyprawa autobusem w poniedziałek.Tylko tsh zrobiłam z ft3 i ft4 ,bo to i tak prywatnie,a rano mierzyłam cukier glukometrem i 112 ostatni posiłek o 20 i to delikatny źle to wygląda.Chyba mnie czeka cukrzyca ciążowa i do tego jeszcze nieszczęsna tarczyca [emoji53].
Napisane na SM-T113 w aplikacji Forum BabyBoom