reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2018

Ja sie jeszcze zastanawiam. U mnie w piątek będzie początek 11tc. Z tym, że takie badanie nie jest dla mnie refundowane i będę musiała zapłacić. Nie wiem, czy to coś zmieni. Zajmę się dzieckiem czy będzie chore czy zdrowe, nie wiem czy jest potrzeba robić te usg ale jeszcze porozmawiam z moją lekarką.
Ja place 500 euro za prenatalne i nie jest mi zal bo dla dziecka zrobie wszystko.
Cokolwiek mialoby sie wydarzyc i tak wole wiedziec a dziecko w brzuszku juz kocham calym sercem i to sie nigdy nie zmieni!

Ja nie wyobrażam sobie nie robić usg genetycznego. Pomijając wiedzę o stanie zdrowia dziecka - to jest dla mnie ważne, to przede wszystkim można dowiedzieć się o wadach, które można leczyć jeszcze w życiu płodowym lub tuż po narodzinach. W pierwszej ciąży nie robiłam natomiast pappa, ale teraz ze wzgledu na wiek zrobię.
Dokladnie tak jak posalam[emoji6]
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Mój będzie tylko na tych najważniejszych usg - genetycznych, zresztą jak się umawiałam to Pan dr od razu mówił, że mąż czy partner bardzo mile widziany.
Co do obecności męża przy porodzie - uważam, że jest bardzo ważna. Tak było u mnie. Nie było go na sali porodowej bo niestety za parawanem była druga rodząca (!), ale był za drzwiami. I jak się okazało trafiłam na bardzo "miłą" położną, którą wielokrotnie prosiłam, żeby poszła po lekarza. Cały czas mi mówiła, że już powiedziała i zaraz przyjdzie. Niestety kłamała. Mój mąż wystraszony zajrzał w końcu do sali i powiedziałam mu, żeby poszedł po lekarza. Ten przybiegł (!) od razu. Po badaniu przez lekarza położna zebrała opierdziel i zapadła decyzja o pilnej cesarce. Nie chcę wiedzieć co mogłoby być gdybym była tam sama. Niestety uważam, że dobrze jest, jak ktoś bez bóli porodowych patrzy choć odrobinę zdroworozsądkowo i kontroluje sytuację.
 
A czy wy dziewczyny zabieracie swoich panów na badania ze sobą? Moi rodzice strasznie zdziwieni że jutro na te prenatalne mąż się zwolnił z pracy i z nami jedzie. Normalnie takie zdziwienie jak by dziecko jego nie było. Nie wiem o co chodzi i chyba nie chce wiedzieć jak wyglądała ciąża mamy i angażowanie w nią mojego taty;p Dla mnie to norma że skoro ma możliwość to idzie ze mną i wchodzi do gabinetu i ogląda swoje dziecko. Jakaś dziwna jestem? Tym bardziej na tak ważnym badaniu nie wyobrażam sobie żeby go miało zabraknąć.
No ja nie wyobrazam sobie jakby m nie bylo. Zreszta on tez sobie nie wyobraza nie isc..
 
Isabella trochę po czasie, ale wszystkiego najlepszego :)

Jasne :)
Tak mnie tylko ciekawi czy tylko ja chcę mieć "niespodzianke" ;)

Napisane na MI MAX w aplikacji Forum BabyBoom
Tez nie chcę znać wcześniej płci (no chyba że za jakiś czas mi się odmieni ;) ) , w dodatku termin na urodziny moje mam. Więc jakby sie wtedy urodziło, to byłaby najlepsza urodzinowa niespodzianka :)
 
P_20170920_173235.jpg
mój zawsze mówił że nie wytrzyma przy porodzie i nie chce być ale nie ja sama majstrowałam dziecko i nie ja sama będę leżała na tej sali ;p Ma mnie wspierać i walczyć za mnie z położnymi!:D


Pozwolę sobie wkleić foto mojej psinki bo widzę po avatarze że masz kopie tylko tuszu zabrakło ;D
i8N3P

ZSH1WSt.png

i8N3P
[/QUOT

Haha no dokładnie, mój sie tak troszkę wybielil:)
mój zawsze mówił że nie wytrzyma przy porodzie i nie chce być ale nie ja sama majstrowałam dziecko i nie ja sama będę leżała na tej sali ;p Ma mnie wspierać i walczyć za mnie z położnymi!:D


Pozwolę sobie wkleić foto mojej psinki bo widzę po avatarze że masz kopie tylko tuszu zabrakło ;D
i8N3P

ZSH1WSt.png

i8N3P

haha mój sie trochę wybielil :)
 

Załączniki

  • P_20170920_173235.jpg
    P_20170920_173235.jpg
    303,9 KB · Wyświetleń: 338
Cześć mamusie ;) jestem Iza. Tak czytam to fajnych macie tych mężow ;) mój to bardziej lubi dłubać niż coś w domu zrobić. Póki sama ogarniam to jest dobrze ;) to moja pierwsza ciąża, młoda nie jestem ale cieszę się,że w 3 cyklu starań bach i się udało!!:) faceta mam starszego o 7 lat a sama mam 35 w październiku ;) w dniu urodzin wyszło że będę mieć prenatalne i jak wszystko będzie dobrze trzeba będzie w pracy się "przyznać";p Czy Wy też macie już większe rozmiary spodni czy tylko mnie tak pechowo wydyma?;( nie chce być wielorybem a jak czytam to dopiero w 4 miesiącu coś powinno być widać :/
Też jestem ciekawa czy to chłopiec tam rośnie czy dziewczynka... Jeszcze poczekam bo to 8 tc.ale miałam 2 usg potwierdzajace że jest wszystko dobrze!:) Pozdrawiam i będę Was czytać :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Witaj :)
 
reklama
Do góry