reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniowe mamy 2018

Ja sie jeszcze zastanawiam. U mnie w piątek będzie początek 11tc. Z tym, że takie badanie nie jest dla mnie refundowane i będę musiała zapłacić. Nie wiem, czy to coś zmieni. Zajmę się dzieckiem czy będzie chore czy zdrowe, nie wiem czy jest potrzeba robić te usg ale jeszcze porozmawiam z moją lekarką.
Ja place 500 euro za prenatalne i nie jest mi zal bo dla dziecka zrobie wszystko.
Cokolwiek mialoby sie wydarzyc i tak wole wiedziec a dziecko w brzuszku juz kocham calym sercem i to sie nigdy nie zmieni!

Ja nie wyobrażam sobie nie robić usg genetycznego. Pomijając wiedzę o stanie zdrowia dziecka - to jest dla mnie ważne, to przede wszystkim można dowiedzieć się o wadach, które można leczyć jeszcze w życiu płodowym lub tuż po narodzinach. W pierwszej ciąży nie robiłam natomiast pappa, ale teraz ze wzgledu na wiek zrobię.
Dokladnie tak jak posalam[emoji6]
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Mój będzie tylko na tych najważniejszych usg - genetycznych, zresztą jak się umawiałam to Pan dr od razu mówił, że mąż czy partner bardzo mile widziany.
Co do obecności męża przy porodzie - uważam, że jest bardzo ważna. Tak było u mnie. Nie było go na sali porodowej bo niestety za parawanem była druga rodząca (!), ale był za drzwiami. I jak się okazało trafiłam na bardzo "miłą" położną, którą wielokrotnie prosiłam, żeby poszła po lekarza. Cały czas mi mówiła, że już powiedziała i zaraz przyjdzie. Niestety kłamała. Mój mąż wystraszony zajrzał w końcu do sali i powiedziałam mu, żeby poszedł po lekarza. Ten przybiegł (!) od razu. Po badaniu przez lekarza położna zebrała opierdziel i zapadła decyzja o pilnej cesarce. Nie chcę wiedzieć co mogłoby być gdybym była tam sama. Niestety uważam, że dobrze jest, jak ktoś bez bóli porodowych patrzy choć odrobinę zdroworozsądkowo i kontroluje sytuację.
 
A czy wy dziewczyny zabieracie swoich panów na badania ze sobą? Moi rodzice strasznie zdziwieni że jutro na te prenatalne mąż się zwolnił z pracy i z nami jedzie. Normalnie takie zdziwienie jak by dziecko jego nie było. Nie wiem o co chodzi i chyba nie chce wiedzieć jak wyglądała ciąża mamy i angażowanie w nią mojego taty;p Dla mnie to norma że skoro ma możliwość to idzie ze mną i wchodzi do gabinetu i ogląda swoje dziecko. Jakaś dziwna jestem? Tym bardziej na tak ważnym badaniu nie wyobrażam sobie żeby go miało zabraknąć.
No ja nie wyobrazam sobie jakby m nie bylo. Zreszta on tez sobie nie wyobraza nie isc..
 
Isabella trochę po czasie, ale wszystkiego najlepszego :)

Jasne :)
Tak mnie tylko ciekawi czy tylko ja chcę mieć "niespodzianke" ;)

Napisane na MI MAX w aplikacji Forum BabyBoom
Tez nie chcę znać wcześniej płci (no chyba że za jakiś czas mi się odmieni ;) ) , w dodatku termin na urodziny moje mam. Więc jakby sie wtedy urodziło, to byłaby najlepsza urodzinowa niespodzianka :)
 
P_20170920_173235.jpg
mój zawsze mówił że nie wytrzyma przy porodzie i nie chce być ale nie ja sama majstrowałam dziecko i nie ja sama będę leżała na tej sali ;p Ma mnie wspierać i walczyć za mnie z położnymi!:D


Pozwolę sobie wkleić foto mojej psinki bo widzę po avatarze że masz kopie tylko tuszu zabrakło ;D
i8N3P

ZSH1WSt.png

i8N3P
[/QUOT

Haha no dokładnie, mój sie tak troszkę wybielil:)
mój zawsze mówił że nie wytrzyma przy porodzie i nie chce być ale nie ja sama majstrowałam dziecko i nie ja sama będę leżała na tej sali ;p Ma mnie wspierać i walczyć za mnie z położnymi!:D


Pozwolę sobie wkleić foto mojej psinki bo widzę po avatarze że masz kopie tylko tuszu zabrakło ;D
i8N3P

ZSH1WSt.png

i8N3P

haha mój sie trochę wybielil :)
 

Załączniki

  • P_20170920_173235.jpg
    P_20170920_173235.jpg
    303,9 KB · Wyświetleń: 336
Cześć mamusie ;) jestem Iza. Tak czytam to fajnych macie tych mężow ;) mój to bardziej lubi dłubać niż coś w domu zrobić. Póki sama ogarniam to jest dobrze ;) to moja pierwsza ciąża, młoda nie jestem ale cieszę się,że w 3 cyklu starań bach i się udało!!:) faceta mam starszego o 7 lat a sama mam 35 w październiku ;) w dniu urodzin wyszło że będę mieć prenatalne i jak wszystko będzie dobrze trzeba będzie w pracy się "przyznać";p Czy Wy też macie już większe rozmiary spodni czy tylko mnie tak pechowo wydyma?;( nie chce być wielorybem a jak czytam to dopiero w 4 miesiącu coś powinno być widać :/
Też jestem ciekawa czy to chłopiec tam rośnie czy dziewczynka... Jeszcze poczekam bo to 8 tc.ale miałam 2 usg potwierdzajace że jest wszystko dobrze!:) Pozdrawiam i będę Was czytać :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Witaj :)
 
reklama
Do góry