reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniowe mamy 2018

majorka1988 no dokładnie, mój P się że mnie śmieje, bo ja poprzednich porodów nie bałam się w ogóle, jedyne o co się martwiła to że nie będę wiedziała kiedy się zaczęło [emoji16] a teraz mam takiego stracha że normalnie po nocach mi się śni to wszystko. W ogóle co do snów to takie głupoty mi się śnią że budzę się zlana potem, od 2 tygodni nie przespałam całej nocy, ciągle pobudki.

p19ucsqvyg9mlpha.png
 
reklama
majorka1988 no dokładnie, mój P się że mnie śmieje, bo ja poprzednich porodów nie bałam się w ogóle, jedyne o co się martwiła to że nie będę wiedziała kiedy się zaczęło [emoji16] a teraz mam takiego stracha że normalnie po nocach mi się śni to wszystko. W ogóle co do snów to takie głupoty mi się śnią że budzę się zlana potem, od 2 tygodni nie przespałam całej nocy, ciągle pobudki.

p19ucsqvyg9mlpha.png
Ja boje sie nacinania i tego ze nie zdążę do szpitala,bo przy drugim na ostatnia chwilę wjechałam do szpitala...

synuś 12.2011
cora 02.2014
aniołek 05.2017
 
VegeMama moja siostra rodziła w tamtym roku w prywatnej klinice która miała podpisany kontrakt z NFZ. Miała osobna sale do rodzenia, ale później leżała z jedną dziewczyna na sali ale sama tak chciała. Miesiąc przed porodem dostała pakiet że szpitala, musiała wypełnić jak chce rodzic, i takie tam i dodatkowo wybierała sobie jedzenie jakie chce dostawać w szpitalu, a wiem że tobie chyba na tym zależy, i porcje nie były takie jak w tych państwowych szpitalach. Może warto poszukać takiego miejsca.

p19ucsqvyg9mlpha.png
 
Ja sie boję porodu a w zasadzie bólu,, mam niski próg bólu i nawet przy okresie zdycham brr
Podziwiam odważna myśl, ja chce rodzić w szpitalu tylko mam nadzieję ze trafię na miłe położne, słyszałam ze bywa różnie
Będę juz wtedy mieszkać u męża więc będziemy mieć kawałek do szpitala i mam nadzieję że zdążymy :D
No ja mam ciut ponad godzine w zaleznosci od pory. M ma nadzieje ze trafimy na noc ale znajac moje szczescie to beda godziny szczytu[emoji16]
 
reklama
Do góry