LMax
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2017
- Postów
- 285
Mnie też się włączyło coś takiego jakiś czas temu. Wewnętrzny niepokój powodował wzrost tętna ogólne złe samopoczucie, płacz, strach etc. Kiedy takie emocje biorą górę staram się podejść do tematu zdroworozsadkowo. Staram się wyciszyć i powtarzam jak mantrę że ten strach jest nieuzasadniony, siedzi w mojej głowie i niepotrzebnie mnie "zamula". Życie jest za krótkie na tak się wszystkim przejmować. I że na pewno wszystko będzie dobrze. Jeśli jest mi pisane coś niemilego to i tak się to wydarzy zwłaszcza jeśli nie mam na to wpływu. Energię trzeba spożytkować na bieżące potrzeby i cieszyć się z tego co się ma...
Jeśli jednak "mój sposób" nie pomoże warto pogadać ze specjalistą. Nie wolno z takimi myślami zostać samemu...
Napisane na SM-G935F w aplikacji Forum BabyBoom
Mądrze napisane - a gdyby_ tak .
Ja ze stawami depresyjnymi walczę juz od wielu lat, długo przed moja ciąża... I myślę ze musisz znaleźć sposob na siebie, każdy owy ma tylko musi go w sobie odkryc.
U mnie pomaga medytacja - mindfulness- polecam.
Dodatkowo depresje mozna, zwalczyć ruchem, czyli cwiczenia- ale tylko te które lubisz. Wiem, ze na poczatku ciazy niektóre z nas maja problem z ruchem, ze względu na przeciwwskazania( niestety ja tez sie do nich zaliczam :/). Ale moze nawet spacerek na swierzym powietrzu poprawi Ci nastrój.
Postaraj sie robic wiecej rzeczy ktore sprawiaja Ci przyjemnosc- chodzi o wytworzenie dopeminy w mozgu- hormonu szczescia.
Słuchanie ulubionej muzyki, tez moze polepszyc samopoczucie