Kwietniowe mamy 2018

[Rogosia_A]

Cześć Dziewczyny długo was obserwuje i podczytuje Gratuluję wszystkim z całego serca i trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązania. Ja mam termin na ok. 7.04 obecnie 10t ale z usg tydzień młodsza ciąża. Chętnie do Was dołączę

 

[alunia87]

Tak, póki co 2 x 100 luteine ale ten smak (mam podjezykowa) juz mnie odrzuca musze poprosic o jakas inna formę podania Trochę już tu napisalyście. Postaram sie nadrobic ale z moim malym urwisem na wszystko brakuje mi czasu ma 14 miesięcy i jest bardzo wymagający. Zresztą troche sie balam ze dołączę i bede sie zaraz żegnać przez te krwawienia. W poniedzialek mam wizytę. Jeszcze wszystkiego nie ogarnelam ale widzialam ze prowadzicie kalendarium fajny pomysł jezeli pozwolicie dopiszę się wkrótce

Poproś o dopochwowa ja tak zrobiłam, bo nie cierpie tego smaku.

Napisane na D5103 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[IsabellaSimon]

Wpisujesz w przegladarce suwaczki ciążowe i tworzysz go. Ja np. Swój zrobilam na stronie www.suwaczki.com jak stworzysz kopiujesz ten dziwny kod ktory Ci generuje i wklejasz go na babyboom u siebie w "sygnaturze" (pod "o mnie") zapisujesz odświeżasz stronę i sprawdzasz czy pojawił się suwaczek. jak coś napisalam niezrozumiale to pytaj

Ja korzystam glownie z telefonu bo na komputer dziecko mi nie pozwala wejsc i jak trzymam telefon pionowo to nie widac ale w poziomie juz suwaczki są widoczne

ha ha dobre nigdy bym nie wpadla na to ze w poziomie widac suwaczki

Cześć dziewczyny. Nie miałam siły pisać że szpitala. Generalnie od 5tej jestem juz w domu. Dostałam kroplowke z ranigastu i paracetamolu plus dwie 0,5 l na wyrównanie elektrolitów? Miałam pobraną krew i usg jamy brzusznej. Wszystkie badania w normie. Dodatkowo udało nam się znaleźć dzidzię przez powłoki brzuszne i zobaczyć akcję serca. Słaby do tego sprzęt i na dodatek 8t6d, ale coś było widać. Zalecenia kleik i sucharki przez kilka dni, odpoczynek, zwolnienie tempa... Być może moje dolegliwości wynikały z jakieś wirusowki albo były na tle nerwowym (stres w pracy).

Leżałam z kobitką, która pracuje w służbie zdrowia i która przyjechała z atakiem kamieni żółciowych? Jeździ od kilku dni na kroplówki bo nie może inaczej funkcjonować. Póki co nie chcą jej kroić. Mówi ze dolegliwości nabawiła się w pracy zupełnie o siebie nie dbając i biorąc nocki, wyjazdy i dyżury. Teraz pokutuje. Mówiła ze z perspektywy czasu nie było warto. "Niech Pani zwolni bo i tak nikt tego nie doceni"...

I wiecie co? Chyba tak zrobię. Może nie od razu L4 ale na pewno nie 10h pracy dziennie. W pn idę pogadać z szefem (jeszcze nie wie o ciąży).Ludzki facet, więc coś, mam nadzieję, razem wymyślimy.

Ufff. Strasznie się rozpisałam.
Przepraszam że nie reaguje żywo na dobre wieści od Was ale wierzcie mi że cieszą mnie one niezmiernie. Gratuluję wszystkich udanych wizyt. Trzymam kciuki za nadchodzące oraz jeszcze mocniej trzymam kciuki za te dziewczyny u których sytuacja jest nie pewna. Jestem dobrej myśli, wy też bądźcie.

Współczuję tym, które mają nieciekawe sytuacje rodzinne i pół rodziny wlazi z buciorami w NIE SWOJE życie. Gdzieś wyczytałam ze czasami "warto konczyne amputowac niż ją leczyć". Broń Boże nie namawiam. Ale zdrowie psychiczne najważniejsze. Reszta się jakoś ułoży.
Zazdraszczam z kolei tym które mają wsparcie z obu stron. U mnie sytuacja nie do końca fajna ale idzie się przyzwyczaić. Nie będę wchodzić w szczegóły. Generalnie "ułożyło się ".

Ufff po raz drugi. Miłego dnia dziewczyny. I zwalniamy... dla dobra swojego i tego malucha pod sercem. [emoji9]

Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom

ha ha. rozwazam amputacje

Dziewczyny dzieki za dobre slowa niestety z moja rodzinka tylko do zdjecia
kurcze cos mi sie stalo ( nie wiem nowy staw luszczyca zaatakowala?!) stopa prawa tak mnie od srody boli Myslalam ze moze rozchodze wiec dzis spacer 4 godziny a teraz leze z noga do gory i patrze jak mi puchnie...a goraca do tego....i teraz to juz nawet do kuchni ciezko mi dojsc az tak jeszcze w tej ciazy nie przytylam zeby mi nogi puchly....

 

[Lawendowamama]

Super drugie usg masz 3 dni przede mna -u mnie to juz bedzie wg OM 12t 5d a wg usg 13ty 1d . troche sie wkurzam ze tak pozno bo w 1szej ciazy bylo 11ty 2 dzien a teraz 2 tygodnie extra czekania...

Wiesz co może to lepiej bo mi początkowo ustalił na 3.10 ale zaczął liczyć ile dziecko będzie miało milimetrów i stwierdził że jednak zrobimy 7.10 mimo że tego dnia nie ma otwartego gabinetu i mamy przyjechać do niego do domu bo to będzie sobota. Chodzi o to że maluszek musi już być odpowiedniej wielkości, jak jest za mały to czasem jest niepotrzebny stres bo np przyzierność jest jeszcze naturalnie powiekszona.
Wytrzymamy żeby tylko wszystko było dobrze

 

[Lawendowamama]

Tak, póki co 2 x 100 luteine ale ten smak (mam podjezykowa) juz mnie odrzuca musze poprosic o jakas inna formę podania Trochę już tu napisalyście. Postaram sie nadrobic ale z moim malym urwisem na wszystko brakuje mi czasu ma 14 miesięcy i jest bardzo wymagający. Zresztą troche sie balam ze dołączę i bede sie zaraz żegnać przez te krwawienia. W poniedzialek mam wizytę. Jeszcze wszystkiego nie ogarnelam ale widzialam ze prowadzicie kalendarium fajny pomysł jezeli pozwolicie dopiszę się wkrótce

Ja w pierwszej ciąży brałam duphastan w tabletkach do połykania.

 

[kredka82]

Nie masz altaziajki? Bo to dobre na takie opuchlizny

 

[Aguska11]

My dziś byliśmy u lekarza z cora. Dopiero do domu weszliśmy.
Ja biorę duphaston. Też nie lubię luteiny...
Cały czas jest mi niedobrze. Nie wiem już jak z tym walczyć.
Poza tym mam ochotę na sex...

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Dagi89]

Twz biorę duphaston 3 x 1 a jak pójdę na prenatalne i będzie wszystko git to będę zmniejszala żeby do 0 zejść

 

[borzanna32]

Czy któraś z was jest już na l4

 

[Rogosia_A]

Czy któraś z was jest już na l4

Ja już jestem od połowy sierpnia.