Kwietniowe blizniaki

[nicea111]

hej,

ja jestem prawie od początku na zwolnieniu fakt, że miałam silne wymioty i refluks żołądka więc nie nadawałam się do niczego tylko kibelek i leżenie nie mówiąc już o ścisłej diecie na żołądek koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tak mnie trzymało do początku 5 miesiąca całe szczęście teraz cieszę się i rozkoszują jedzonkiem...............

 

[nicea111]

hej,

ja jestem prawie od początku na zwolnieniu fakt, że miałam silne wymioty i refluks żołądka więc nie nadawałam się do niczego tylko kibelek i leżenie nie mówiąc już o ścisłej diecie na żołądek koszmar!!!!!!!!!!!!!!!!!! i tak mnie trzymało do początku 5 miesiąca całe szczęście teraz cieszę się i rozkoszują jedzonkiem...............

 

[iwee]

Czesc dziewczyny, fajnie sie was podczytuje tak pocieszajaco:-) Ja jestem w 13 tyg ciazy i o blizniakach dowiedzialam sie dopiero na usg przedwczoraj wiec jeszcze nie moge sie pozbierac po tej wiadomosci.... Jestem przerazona bo juz mam w domu dwojke maluchow no i zawsze chcielismy miec z mezem maximum trojke a tu buuch!! - nagle nam mowia bedzie CZWORKA !!! Tyle mysli mi sie kotluje w glowie ze od przedwczoraj spac w nocy nie moge...
W przyjemniejszych mysli to wspomnienie widoku mych blizniaczkow na usg, wygladali tak slodko razem..jak dwaj starzy dobrzy przyjaciele co znaja wszystkie najglebsze swoje sekrety....az od samego swego poczecia no i to doslownie!hmm, dziwne to poczucie....Ja nie znam nikogo tak dlugo ja oni bede siebie znali!;-)
Blizniaki sa dwujajowe z czego akurat bardzo sie ciesze Nie moge sie doczekac zeby poznac ich plec ale tu w anglii mowia to dopiero przy usg w 20 tyg.
Jola ja tez mieszkam w Anglii i chociaz moj maz jest anglikiem to i tak nie bedziemy miec nikogo do pomocy bo jego rodzina mieszka dalego od nas a w miescie gdzie mieszkamy tez nikogo nie znamy blizej zeby prosic o ewentualna pomoc....hmmm nie wiem jak to bedzie... Co do porodow to pociesze cie ze porod w Anglii ja osobiscie naprawde baardzo dobrze wspominam (starszego syna rodzilam w Polsce a coreczke 2 lata temu tu w Anglii, wiec tak porownuje te porody).
Liliann widze ze nie ja sama bede sie borykac z czworka bez pomocy z "zewnatrz" wiec twoje pozytywne nastawienie dodaje mi otuchy :-)

Co do brzucha to juz naprawde duzy i ciezki tak ze podbrzusze boli caly czas tak po bokach (w poprzednich ciazach calkiem plaska do piatego miesiaca bylam!)
Tez zamiast przybywac na wadze to tylko chudne- to w nogach to w rekach... wszystko na rzecz rosnacego balona! A jak u was brzuszki? ciaza juz bardzo czy jeszcze znosnie? Pozdrawiam wszystkie podwojne mamy!

 

[nicea111]

iwee,
super, ze beda bliźniaki!!!!! widicznie tak mialo byc i koniec.........
w sumie przy dobrze wyspecjalizowanym lekarzu co robi testy pappa mozna stwierdzic plec bynajmniej u mnie tak bylo, brzuszek w sumie dopiero u mnie jakos w 4 miesiacy zaczal sie powiekszac wczesniej duzo wymiotowalam teraz sie poprawilo bo jem i to mnie cieszy chyba od wczoraj czuje moich synkow tak jakos bardziej!!!

 

[jola466]

Hej dziewczyny- robi sie nas coraz wiecej- to fajnie:-).
Iwee witam cie- fajnie ze do nas dolaczylas- no i fajnie ze tez bedziesz rodzic tutaj w uk. A ze juz jestes bardziej doswiadczona odemnie, to zawsze bede miala kogo podpytac! My tez tu sami! Wiec nie wiem jak sobie damy rade! A dzis jeszcze jestem taka zdenerwowana- wrocilam z pracy(nie czujac nog i plecow- jestem managerem restauracji, wiec praca na nogach- a jeszcze dzis bylo tak busy), a tu czeka na mnie moj maz z niezbyt dobrymi wiadomosciami!!!!!! Otoz ten rok nie jest zbyt dla nas sprzyjajacy- w marcu przeprowadzilismy sie do anglii ze szkocji po szesciu latach no i to byl chyba najwiekszy blad:-(! Pracowalismu z mezem najpierw w jednym hotelu ale ze nas troche oszukali i warunki nie byly takie jak w umowie zdecydowalismy sie zmienic prace i przyjac oferte, jak teraz sie okazuje najwiekszego oszusta na jakiego natrafilismy! Przez dwa miesiace pracowalismy u niego - dodam ze moj maz jest kucharzem- a on nam nie zaplacil1 Winny nam jest prawie 5tysiecy funtow! Otatnio sprawe skierowalismy do sadu, ale niestety papiery zostaly odrzucone, przyczyna- nie dalismy mu wystarczajacego czasu 28dni od wyslania listu ostrzegajacego o zamiarze zlozenia sprawy do sadu! A przyczyna to taka ze caly czas mu wierzylismy na slowo ze nam odda te pieniadze ze stracilismy nalezny nam czas do apelacji! A mi sie wydaje ze czekalismy wystarczajaco- dalismy mu 3 miesiace- a on dran nic- tylko caly czas pieknie mowi ze on nam odda tylko teraz nie ma! No i teraz to nie wiem co mamy robic- az sie poryczalam- bo jaklby tego bylo malo to dwa tygodnie temu jaki dran wlamal nam sie na konto internetowe i zdefraldowal 6tysiecy funtow. Ryczalam cale dwa dni! Dodam ze konto w banku NatWest- dla polakow pracujacych za granica- powiazane z bankiem PKO w Polsce no i tez w Polsce zalozone. Niewiarygodne- ale mozecie sobie wyobrazic co my przezywam. Dobrze ze moja obecna praca jest spoko! Nadal czekamy na wiesci z biura defraudacji pieniedzy! A w poniedzialek musze sie udac do prawnika po dalsze wskazowki co my mamy robic! Co te moje babelki musza tam przechodzic u mnie w brzuszku- jak ja nawet nie moge sie cieszyc moja ciaza!

 

[jola466]

To znowu ja- jak by bylo malo tych naszych niepowodzen to wlasnie sprawdzilam co ta za infekcja, ktora u mnie wykryto po wymazie z pochwy- otoz to bacteria GBS! No i dobrze ze ja wykryto bo moze byc niebezpieczna dla maluszkow, a najbardziej to przy porodzie! Jesli podczas porodu zostanie przeniesiona na malce to komplikacje sa ogromne, nawet nie chce mi sie myslec o tym czrnym scenariuszu. Teraz musze isc jak najszybciej do mojego GP po antybiotyki dopochwowe, pozniej to nie wiem co. Wiem ze podczas porodu tez bede dostawac antybiotyki co godzine od poczatku az do czasu kiedy moje babelki zawitaja na tym swiecie. No i znow musze zyc nadzieja ze wszystko bedzie ok! A moze wy slyszalyscie o tej bakterii- bo ja juz sama nie wiem co mam myslec! Jak jeszcze po tym scanie na ktory tak czekam okaze sie ze cos jest nie tak - to nie wiem co ja zrobie.
A jesli chodzi o moj brzusi to dzis jest wlasnie 18tygodni i 6dni a ja czuje sie jakbym byla juz na samym koncu ciazy. Brzusio rosnie z dnia na dzien- dzieciaczki sie ruszaja- szczegolnie jeden jest bardzo aktywny. Dolegliwosci jako takich nie mam oprocz ze mam ciezko sie schylac no i troche ciazy ten brzusio i plecy bola:-(.

 

[iwee]

Ojoj Jola to naprawde nie zazsdroszcze:-( Tyle wam sie zlych rzeczy zwalilo na kupe..... Ale pamietaj poki dzieciaki zdrowe to wszystko inne z czasem sie ulozy bo musi! Ja zawsze sobie tlumacze, ze nie ma problemow bez rozwiazan, na ktore trzeba tylko poczekac krocej lub dluzej.... W kazdym razie szczerze zycze wytrwalosci psychicznej i sily bo te najbardziej potrzebne jak czlowiek sie dowiaduje ze tyle podlych drani na swiecie go otacza.

Propos usg to ile juz mialas i kiedy bedziesz miala nastepne? I co ci powiedzieli jak czesto beda ci je robic? (ja milam w 13 tyg pierwsze nastepne podobno w 20 a potem co 4 tyg a potem po 30 albo 32 tyg co 2 tyg- tak jakos to zrozumialam) A co do tej bacterii to jak to sie stalo ze poslali cie na badania, mialas jakies dolegliwosci? Mi jak do tej pory tylko krew i mocz badali i nic nie wspominali o zadnych dodatkowych badaniach dopochwowych.
Jeszcze jedno czy polozna wspominala ci cos o szpitalu jak to wyglada przy blizniakach, w sensie jak dlugo sie tam przebywa po porodzie czy trzeba sie zglosic wczesniej w konkretnim tyg ciazy i zostac az do porodu, itp..? Ja moja coreczke urodzilam o 7 rano sn a o 5 w poludnie tego samego dnia juz we wlasnym domku razem sobie odpoczywalysmy No ale domyslam sie ze z blizniakami tak latwo to nie pojdzie....

 

[iwee]

Acha a co dolegliwosci to glowa caly czas mnie boli i oddech mam bardzo splycony i juz teraz zadyszki dostaje tak jak w poprzednich ciazach mialam ale dopiero w 7-8 miesiacu kiedy to macica uciskala na przepone a maluch boksowal pluca i wszystko dookola. Nie wyobrazam sobie jak to bedzie teraz jak mnie boksowac bede 4 rece i 4 nogi...no ale to juz bedzie odrebna historia;-)

 

[jola466]

Iwee- dziekuje za wsparcie- ja to tylko nadzieja teraz zyje!
Jesli chodzi o glowe to tez zaly czas mnie bolala- okazalo sie ze mam anemie- to glowny powod- wiesz dzieciaczki wszystko z nas wyssysaja;-), no teraz jest lepiej biore dodatkowa dawke zelaza- takiego w plynie no i bole troche ustapily. Bezdech to mi sie nasila od jakis trzech tygodnii- i naprawde zauwazylam ze pod gorke coraz ciezej mi podejsc, a nawet jak chodze i sie na chwile poloze to tez oddechu nie moge zlapac!
Jesli chodzi o to jak ta bakterie wykryli to wczesniej pisalam ze trzy tygodnie temu mialam krwawienie no i wtedy przy badaniach moj lekarz w szpitalu zapytal czy wyrazam zgode na badanie dopochwowe- no i sie zgodzilam- wtedy tez od razu pobral mi wymaz! Wczoraj przyszed mi list ze szpitala z wynikami.
Ja mialam juz trzy scany- pierwszy w 9tygodniu- powod to straszny bol brzucha, okazalo sie pozniej ze prawdopodobnie to dlatego ze to parka no i macica sie rozciagala. Drugi mialam w 12tygodniu to taki mormalny jak wszyscy- wtedy to dowiedzielismy sie ze zostaniemy podwojnymi rodzicami. Kolejny mialam na koncu 14tygodnia- transnucal scan- ale na ten to tez musisz wyrazic zgode- jest to badanie na zespol Downa. U nas ryzyko wyszlo niskie:-)- uff.....
A teraz mam scan w srode 3.12- to ten 29tygodniowy. Mam nadzieje ze dowiemy sie co bedziemy mieli:-)- maz chce oczywiscie chlopaka- chociaz jednego:-). Nastepne scany mam jeszcze nie ustalone- napisze ci w przyszlym tygodniu kiedy! Pomiedzy tymi scanami mialam dwie wizyty z moja polozna i jedno omowiona wizyte z moim lekarzem poloznikiem w szpitalu. Powiedzial mi ze jezeli bedzie wszystko ok i donosze do 38tygodnia to wtedy tak zrozumialam ze bede miala wywolywany porod, no ale ja mysle ze to jakos pozno na blizniaki- no oczywiscie chciala bym aby byly jak najdluzej w brzuszku:-), ale tyle sie slyszy o wczesniejszych porodach z blizniakami! Nie wiem czy to bedzie cesarka- bo moja polozna powiedziala ze to bedzie zalezalo od tego jak beda ulozone! Po cesarce to jakies 5-7 dni w szpitalu sie zostaje - a tak normalnie to jeszcze nie wiem.
Iwee a tak wogole to gdzie mieszkacie- ja w stamford- a rodzic bede w Peterborough- szpital musialam wybrac na poczatku. A jak dlugo jestes juz w uk?

 

[jola466]

Napisalam ze w srode 3.12 mam scan 29tygodniowy to oczywiscie blad mialo byc 20 tygodniwy- ale jestem gapa. a tak wogole to dzis jakies takie parcie na dole brzuch czuje- jakie to dziwne.