reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

Zozzolka z OM 36 tc a usg 34 tc w czwartek będzie :/ i nie wiem dokładnie tak naprawdę który .
czyli 36tc tylko maluszek mniejszy pewno, ja mam odwrotna sytuacje bo małą skolei większa od początku
czyli u ciebie tak naprawde zebyc wytrzymaął do konca 37tc i bedzie juz dobrze może weś nospe magnez
 
reklama
Tez tak sadze ze to będzie 36 tc . Jak szlam na pocztę z m to mnie kulo miedzy nogami i myślałam ze nie dojde:/ ale wróciliśmy i jest już lepiej:dry: nic tak jak piszesz wezmę magnez i do łóżeczka . Heh po za tym jak byłam pod koniec lutego na wizycie to rejestrowalam sie na marzec i babka wyznaczyła mi termin wizyty na koniec marca i gin pisała mi kartkę ze mam mieć na 14 marca bo do końca marca to ja już mogę urodzić :/ także teraz to już tylko oczekiwać trzeba:szok:
 
pola mówisz o naukowych pracach z zakresu medycyny?
I wg nich np. jeden kieliszek wina jest gorszy niż jednorazowe zażycie tzw. twardego narkotyku typu kokaina, heroina, czy choćby LSD i amfetamina? Soryyy... ale nie wierzę.:no:
Jeszcze maryśkę czy hasz bym może jakoś przełknęła, ale tu bym co najwyżej porównywała zagrożenia.
 
Tez tak sadze ze to będzie 36 tc . Jak szlam na pocztę z m to mnie kulo miedzy nogami i myślałam ze nie dojde:/ ale wróciliśmy i jest już lepiej:dry: nic tak jak piszesz wezmę magnez i do łóżeczka . Heh po za tym jak byłam pod koniec lutego na wizycie to rejestrowalam sie na marzec i babka wyznaczyła mi termin wizyty na koniec marca i gin pisała mi kartkę ze mam mieć na 14 marca bo do końca marca to ja już mogę urodzić :/ także teraz to już tylko oczekiwać trzeba:szok:
i nospe ja mam tak samo jak pochodze ale ja biore konskie dawki
 
Nef; prawda jest oczywiscie taka ze pewne okresy ciazy predysponuja do utworzenia sie wad plodu pod wplywem szkodliwych czynnikow zewnetrznych bardziej niz inne. Nikt tego wprost glosic nie bedzie ze w pierwszych tyg ciazy plod jest bardzo chroniony i w miare bezpieczny. Niemniej jednak fakt jest taki ze fajki wplywaja na uklad oddechowy a alkohol poraza OUN,w dodatku taki malutki, ksztaltujacy sie dopiero. Zespol FAS to nie wymysl i straszak, oczywiscie nie kazde dziecko rodzica pijacego go ma, tak jak nie kazde dziecko urodzone przez mateke po 35 r.ż. ma zespol Downa. Dziecko zdrowe moze urodzic alkoholiczka a chore matka ktora jednorazowo zaszalala... Co do narkotykow nie wiem, nie czytalam takich opracowan jaki maja wplyw na trwale zmiany w plodach...
 
Ja już po wizycie ale szczegóły na odpowiednim wątku. Lekarz mi na urlop wyjeżdza także mam nadzieje że mała wytrzyma w brzuszku.
Kurcze ciągle mi sie pić chce masakra jak się napije do syta to w nocy ciągle latam do toalety. Też Was tak suszy?
 
Nef- to jest bardziej skomplikowane, a w skrócie tak to wygląda. ( czy naprawdę tak jest, nie wiem tzn nie wiem tak dokładnie jak jest z narkotykami , bo tym sie nie zajmuje) ale takie informacje są. Chociaż zgadzam się,że narkotyki mają silne działanie teratogenne. intersuje mnie picie alkoholu przez cięzarne. Dlatego piszę,że alko w ciazy jest bardzo nie bezpieczny- to chyba wie każda z nas.... kiedyś fakt babki mogły pozwolić sobie na kieliszek winka, ale teraz lekarze stanowczo odradzają. przynajmniej większość. Będąc w szpitalu spotkałam się z dziewczyną w 8 miesiący ciaży która piła co drugi dzień kieliszek wina(bo to podobno zdrowo) mogę poczytać to dokładnie Ci napsizę o jakie narkotyki chodzi;-) bo naprawdę spotkałam się z takimi informacjami. Druga sprawa z tym alkoholem to taka.że nie ma ustalonej dawki ,która mogłaby zaszkodzić dziecku. Dla jednej będzie to flaszka, dla innej kieliszek:dry: Normalnie dzis poszperam bo aż jestem ciekawa jak to dokładnie z tymi narkotykami wygląda.
 
Ostatnia edycja:
Ja dziś się witam wieczornie :-)
właśnie uzupełniłam ankietę dla GUS-u, wylosowali mnie do sprawozdania (ale szczęście :dry:), no nic - mus ustawowy to mus.
Dzisiaj tu ciężkie tematy ;-) ja tam wolę porodu nie wspominać, może i było krótko (kilka godzin), ale tak hardkorowo, że teraz płacę, by mieć znieczulenie :sorry2:
marzę, by brzuch się obniżył, bo już ledwo oddycham i te cholerne zgagi.
Widzę, że coraz więcej suwaczków pokazuje skończone 36, prawie 37 tygodni... ech, dziewczyny, wkrótce rozpakunki :rofl2::rofl2:
 
bakteria- coraz więcej suwaczków, tylko nie mój:dry: a tak bym chciała. :tak:

Anezram-
ja mam strszne pragnienie. W nocy jest najgorzej.Tylko ,że ja mam tak cały czas. Myślałam,że może mam cukrzyce, bo to ponoc objaw
 
reklama
Do góry