reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2013

majra teraz zobaczyłam Twój suwaczek - Wasz Bartuś, to całkiem pokaźny kawał chłopa jak na 33tc.
U nas jeśli będzie chłopczyk to też Bartuś będzie:tak:
 
reklama
przez cholestaze miałam odstawione tabletki podtrzymujące-fenoterol- poród zaczął się dobę po odstawieniu tych leków, mimo że dostawałam nospe i papaveryne- powstrzymujące skurcze, rodziłam naturalnie, niestety nie zdążyli mi podać znieczulenia, ale na szczęście nie trwało to długo
 
Majra, kawał chłopca jak na 33 tc :szok: gratuluje i trzymam kciuki za szybkie wyjście Bartusia do domu.

No dziewczynki, Majra przetarła szlaki, teraz będziemy się sypać :-D ja sobie zastrzegam, że nie mogę rodzić w przyszłym tygodniu, bo małż ma dwie służby !!!

Nef, ja znam chyba wszystkie ciasteczka i nie tyle o figurę się boję ( wszak z żaby królewny nie zrobisz) co o cukrzycę i aby Pyza nie miała z tego powodu jakichś problemów. A 90 to ja przekroczyłam jakiś czas temu i się nie chwalę :-p:-D
 
witam,
ale pięknie i wiosennie, aż miło :-D
niedawno byłam w mieście (miałam załatwienie w banku) i przy okazji wstąpiłam do dwóch najbliższych sklepów dziecięcych oglądnąć wózki. Spodobał mi się ten Bebé beni - 4runner tylko nie zwróciłam uwagi na to czy przy spacerówce jest podnóżek :-(. Teraz jade po Doti do przedszkola a potem obiad i relaks.
majra GRATULACJE!!!!!:-D
anezram ja jestem w 32 tc i też mam już od dłuższego czasu taki dziwne ukłucia. Lekarz nic nie mówił żeby było coś nie tak, więc podejrzewam, że to tak już jest.
bishopka też miewam napady na słodkie (przyznam jestem uzależniona od słodkiego :zawstydzona/y:) - właśnie ściupałam całą tabliczkę czekolady :szok: - ale jest dzień np. wczoraj, że na słodkie nie mogę patrzeć tylko za owocami mnie goni
ŻYCZYMY MIŁEGO POPOŁUDNIA :-)
 
Bishopka- działasz rozbrajająco :-D

ja mogę rodzić dopiero w kwietniu- jeszcze nie gotowa jestem, ciuchy nie poprane i nie poprasowane!!! T wyjezdza na tydzień pod koniec marca, potem święta- to bym żuru zjadła. a potem to już fruuuu....
 
ja tam mogę rodzić w ostatnim tygodniu marca... byle do domu nas na święta wypuścili :-D

a ja dziś dostałam wyniki krwi i wszystko mi poleciało na łeb na szyje :baffled: ciekawe co mi we wtorek powie...

wiosny zazdroszcze - do nas jeszcze jej daleko... ale to nic, co się odwlecze to nie uciecze...
 
Mój mąż jedzie na jakiś zlot Audi do Bukowiny Tatrzanskiej 23-24 marca.. A jakoś na mój termin ma jechać do Francji służbowo!!!
Ja więc bardzo liczę na poród w święta wielkanocne :p
 
muro, Ty także :-D:-D
Smile, najwyżej rodzić pojedziesz z Antkiem :-D jak im rabanu tam narobi, to szybko się uwiną :-D żartuje oczywiście.
Wszystkie mamy zaplanowane kiedy chcemy rodzić, ciekawe tylko co na to nasze dzieci :-D wszak wiadomym jest, że poród rozpoczyna się wtedy kiedy one chcą.
 
Bishopka - moja już mi się dała poznac jako mały uparciuszek wiec chyba nie pozostawi mi zbyt dużego wyboru :-D, ale i tak nie ma znaczenia do końca kiedy, ważne żeby zdrowa!
 
reklama
Do góry