reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

reklama
Natalia_lila nie stesuj sie! 2 razy przed pierwsza wizyta u gina miałam plamienie a raczej taki różowy sluz. Tez sie stresowalam. Gin powiedział ze Prawdopodobnie to było od wysiłku. Nie dostalam zadnych lekow, bo powiedzial ze jak jest ciaza slaba to i tak poleci. Teraz minął tydzien , wykonuje te same rzeczy i juz nie mam żadnych plamien. Myśle ze fasolka bardziej sie zagniezdzila i ciaza mocniejsza jest. Bedzie dobrze, trzymam kciuki!
 
natalia jesli nie jest to zywoczerwona krew to jest w porzadku, najgorsze jest kiedy pojawi się prawdziwa krew. Takie brudzenia w ciąży mogą się zdarzać. Ale każde plamienie trzeba konsultowac z lekarzem.

Ja odebrałam wyniki bety, w tydzień z 15 zrobiło się 400 - myślicie że przyrost jest dobry??
 
hej

ale paskudna pogoda

co do seksu to dopiero raz nam się zdarzył odkąd wiemy ale i tak był delikatny bo mnie ciągneło więc póki co pewnie odpuścimy a do wizyty już tylko 1,5 tyg więc wytrzymamy

Kawę zdarza mi się wypić ale to jest raczej mleko z kawą niż na odwrót

Natalia spokojnie wszystko będzie dobrze
 
Witajcie :-D

A mi pomagała woda mineralna gazowana :tak:
U nas bez zmian tylko czekolady się mocno chce :zawstydzona/y:
Kawę piję jedną rano i to tylko dlatego że mam niskie ciśnienie
I u nas pada :crazy: już drugi dzień
 
Ostatnia edycja:
hej Mamuski:)

U nas pochmurno i desczowo ,lato na calego:-DMnie cos mdli,z Alanem tak nie mialam:/ dzis kupilam sobie Folik ,a za tydzien moze jakies witaminki tylko musze sie umowic na wizyte...Kurcze dziewczyny boje sie jak cholera:sorry:jednak mam maly odstep miedzy Alanem a nastepnym malenstwem boje sie ze moze byc cos nie tak:confused2:Oby serduszko biło i bedzie ok:)Co do kawy narazie pije wiecej mleczka niz kawy:)))) Jak sie ogólnie czujecie?macie juz jakies zachcianki???
 
Dzień dobry ;-)
Choc ja dziś "nie żyję";-)

Witam serdecznie kolejne nowe szczęśliwe mamusie i gratuluję! :-)


Bóli pleców, o których piszecie na szczęści enie mam i w pierwszej ciązy też nie doświadczyłam.

Dorotka- gratuluję fantastycznej mamy :tak: Mojej mi też wszyscy zazdroszczą;-) Mam nadzieję, ze uda mi sie być taką mamą dla moich dzieci...

Kruczka- do prawidłowych wniosków doszłaś., Swoją drogą dziwną masz tą mamę...żeby takie miec koszmarne podejście...o marnowaniu życia to można mówić jak córka zajdzie w ciążę mając..nie wiem 15 załóżmy lat? Co też nie do końca bo moja koleżanka tak miałą, a teraz jest wziętym prawnikiem, więc jak chce to się da mimo wszystko. :tak: W ciąży stres jest najgorszy wierz mi, więc postaraj się nie przejmować za bardoz mamą- to Twoje upragnione najukochańsze maleństwo, największe szczęście o jakim marzyliście więc nie pozwól sobie zniszczyć mamuni swego spełnionego marzenia! :tak:
co do płaczu to zmiany hormonalne- spokojnie nie płacz już ;-)

Wystraszone pierworódki- spokojnie- po to macie nas- stare wygi co to "wszystko" wiedzą na temat ciąży i macierzyństwa i obdarzą was swoim wesparciem:-p:-D:-D:-D Gratulacje i powiem Wam- pierwsza ciąża jest najlepsza- czym mniej wiesz... tym sie mniej stresujesz:-D:-D:eek:

agnieszka116- temat kawy się już przewijał parę stron wcześniej...wiesz, z kawą to różnie mówią...niby 1 dziennie słaba może być. Jak bym mogła to bym pewnie piła, ale wczoraj np. sobnie zrobiłam i wypiłam pół bo potwornie mi juz jej smak przeszkadza :confused2::eek:
Życze Ci spokojnej ciąży, choć przeszłam to samo co Ty wcześniej...

tiramissu
- Gratuluję ciąży i ciesze się, że jesteś z nami. Ja też poprzednio za szybko swą radość w styczniu ogłosiłam światu i w 7 tyg było po wszystkim...maluszkowi przestąło bić serduszko :-( A co sie stało u Ciebie jeśli można spytać? Cudnie,że juz znowu jesteś w ciązy! Będę mocno trzymac za Ciebie kciuki i za maleństwo!

ewwe
- 0czywiście że musi się udac każdej z nas do kwietnia! :-) kciuki za bete!

Pianka
- dobrze, że nie palisz. Koleżanka koleżanki jest w 4 m-cu ciąży i pali jak smok. Lekarz idiota jej powiedzial ze radykalne rzucenie gorzej zrobi dziecku niż ograniczenie. No to ograniczyla- z 3 paczek do 1 dziennie :eek: żal mi tego maleństwa że mam matke która go tak truje niesamowicie:wściekła/y:

Ladies
- ja dostałam bana na igraszki z mezusiem do następnej wizyty co najmniej, niby ok u mnie ale mam z założenia ciążę zagrożoną więc nie wolno i pobudzać macicy do skurczy żadnych :confused2::zawstydzona/y:

Bakteria- witaj z powrotem. Milo słyszeć że wakacje udane:-)

Paulina-
nooo dobre wieści- to cudownie! Uważaj na siebie i musi być dobrze!

Natalia- dawaj znać co powiedział lekarz! Bądź dzielna! Wiesz dobrze, że plamienia się zdarzją!!

Neli-
u nas też pogoda do bani- łącze się w bólu.

Jezuuuuusie jaką Wy produkcje macie!:szok::-):szok:
Słuchajcie, wyjeżdżam od jutra do niedzieli w okolice beskidu sądeckiego do rodziny a tam gorzej z netem i łączyć się będe przez kom, więc raczej nie będę się odzywać ale na pewno Was poczytam. Jam mi się uda to koło czw. coś skrobnę dopiero.:sorry: Nie wyobrażam sobie jak miałbym Was nie czytac przez te 5 dni i potem nadrobić jak tu taka produkcja i nowych mamusiek lawinowo przybywa :-D:-D:-D
Mnie od wczoraj zaczęło "nudzić"- znaczy jakoś mi tka dziwnie niedobrze, co oznacza że się zaczyna ulubiona część:confused2::sorry: choć z drugiej str to znak, że hormony rosną więc się cieszę, mimo, że czuję do bani. Śpiąca jestem przkoszmarnie, w nocy bolał mnie jeszcze żołądek, wczoraj mi nie dobrze, dziś też jakoś tak niezbyt, ale raczej się niczym nie przytrułam tylko wiedomo co jest:sorry:
Uważajcie na siebie i skrobnę coś jeszcze na pożegnianie wieczorem. Teraz musze spakowac siebie i moją kochaną dżdżownicę ;-) No i M pogonić żeby też się ogarną bo on to zawsze ma czas;-)
do miłego.
 
reklama
hej dziewczyny :)
mam drugą betę 780mlu :) wzrosła ze 119, chyba ok :)

ja kawke piję jedną słabą a drugą bezkofeinową :p ..siusiać mi się nie chce częściej, może tylko w nocy wstaje raz, co się nie zdarzało. My też się wstrzymaliśmy z przytulankami, zobaczymy co powie lekarz w pt.

Natalia, trzymam kciuki, oby nic poważnego :*
 
Do góry