white_orchid
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Czerwiec 2012
- Postów
- 354
dziewczyny co mozna brac w ciazy na bolacy brzuch?? bo mnie zaczal bolec od 8-godzinnego siedzenia w pracy przy biurku. staram sie chodzic tak czesto jak moge (z reszta do wc biegam bardzo czesto) zeby prostowac troche ten brzuszek, ale cos niewiele pomaga... jak juz wracam do domu to czuje jeden wielki skurcz
jutro mam wizyte u ginki wiec moze cos mi przepisze, ale chcialabym tez wiedziec co Wy bierzecie na wypadek takich bolow??
a co do oglaszania radosnej nowiny w pracy... myslalam, ze zrobie to po urlopie koncem wrzesnia, ale zaczal sie robic maly kwas, bo na jesien konczy sie moj projekt i na gwalt zaczynaja szukac ludziom nowych stanowisk... no i chyba zeby juz sobie mna nie zaprzatali glowy, bo i tak nie skorzystam z ich propozycji, to chyba powiem im zaraz po tym jak zobacze bijace serduszko (mozliwe ze w przyszlym tygodniu). od razu tez okresle kiedy planuje isc na L4 zeby mieli jasnosc sytuacji... ale nie bede sie chwalic wszystkim. tylko przelozonej i HRom... poprosze o dyskrecje, a cala reszta dowie sie tak jak planowalam koncem wrzesnia.
mam nadzieje, ze z ta moja ciaza bedzie wszystko w porzadku.
w ogole ostatnio mam kupe stresu w pracy... mam nadzieje, ze to nie wplynie na nasza fasolke :-(
jutro mam wizyte u ginki wiec moze cos mi przepisze, ale chcialabym tez wiedziec co Wy bierzecie na wypadek takich bolow??
a co do oglaszania radosnej nowiny w pracy... myslalam, ze zrobie to po urlopie koncem wrzesnia, ale zaczal sie robic maly kwas, bo na jesien konczy sie moj projekt i na gwalt zaczynaja szukac ludziom nowych stanowisk... no i chyba zeby juz sobie mna nie zaprzatali glowy, bo i tak nie skorzystam z ich propozycji, to chyba powiem im zaraz po tym jak zobacze bijace serduszko (mozliwe ze w przyszlym tygodniu). od razu tez okresle kiedy planuje isc na L4 zeby mieli jasnosc sytuacji... ale nie bede sie chwalic wszystkim. tylko przelozonej i HRom... poprosze o dyskrecje, a cala reszta dowie sie tak jak planowalam koncem wrzesnia.
mam nadzieje, ze z ta moja ciaza bedzie wszystko w porzadku.
w ogole ostatnio mam kupe stresu w pracy... mam nadzieje, ze to nie wplynie na nasza fasolke :-(