reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

aaa u mnie w rodzinie dziewczyna miała lekarza z żelaznej (coś mi sie kołacze, ze ordynator ale nie dam reki uciąć) u którego prowadziła ciążę, wynajęła polożną za 1500zł, a jak przyszedł poród to była co prawda cały czas z położną na telefonie bo ta kazała jej róźne rzeczy w domu robić np. prysznic, no ale jak już była pora na szpital to okazało się, ze nie ma miejsca, chyba na korytarzu miała rodzić.... fartem było to, że jakaś kobitka miała zarezerwowaną prywatną salę i z niej zrezygnowała więc było gdzie dzieciaczka urodzić. Przy porodzie była tylko rodząca, jej maż i położna.
Ja rodziłam w Orłowskim i przy moim porodzie to były 3 położne, ginekolog, anastezjolog, pediatra, pięlęgniarka i oczywiście salowa, a nikomu za nic nie płaciłam, no za znieczulenie zapłaciłam. Nie wiem czy miałam głupiego farta czy jak. Wiem, że niektórzy wolą intymność i jak najmniej osób, ale ja akurat przy takiej liczbie osób miałam poczucie bezpieczeństwa.


Co do wypieków ja polecam Moje Wypieki | Boże Narodzenie piekłam już wiele z przepisów Dorotki i zawsze mi się udawały. Teraz zamierzam zrobić pierniczki jak alpejskie i może kruche makowe gwiazdki zrobimy ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Widzę ze duzo tu piszecie na temat szpitali, idziecie rodzić z swoimi mężami ja bardzo chce mojego K. Denerwuje mnie strasznie jego mama jak wiecznie przy mnie gada ze któa normalna kobieta bierze faceta do porodu ze takie cos trzeba samemu przezywać wrrrr... -.- Chciałabym juz kwiecien a zarazem boję sie porodu jak to bedzie wyglądać.
 
dominiczka Dziękuję za opinię! Ja właśnie idę jutro do lekarza,który pracuje w św.Zofii ale idę prywatnie. W internecie są same dobre opinie o nim i mam nadzieję,że i ja taką będę mogła wystawić. A sale może też sobie wykupimy więc nie powinny być wtedy problemu- chociaż jeszcze muszę wszystko przemyśleć!! A co do wielu osób..mi to już kompletnie nie przeszkadza..jak dla mnie może być ich tam sto- przecież to lekarze i wszystko widzieli :-p
olcia Nie przejmuj się teściową, ona nie ma nic do gadania!! Jeśli Twój mąż chce być z Tobą to będzie! Ja też się boję porodu ale musimy być dzielne:-)
 
Witam sie mikolajkowo:-) no a z moich wczorajszych pierniczkow wyszła dopa:wściekła/y: oczywiście upieklam je i wszystko było ok do chwili wystygniecia:dry: zrobiły sie takie jakieś twarde ,a łamać zębów mi sie nie chce i wyladowaly w koszu:baffled: a meczylam sie do 11 w nocy:(( chyba przepis nie ten:wściekła/y: olcia witaj:) powiem Ci ze tu chyba każda mamuska chce mieć meza na porodowce:-DTazkze nie martw sie co mówi teściowa :sorry2:
 
aaaa19 - masz racje musimy być dzielne dla naszych kochanych maleństw. Już tak bardzo chciałabym przytulić moje maleństwo! A czemu sale prywatną?
 
wiecie co ja jak rodziłam na Bródnie a jest to szpital akademicki więc studentów od groma i też nie miałam problemu by na obchodzie badał mnie facet student a za nim studentka sprawdzała czy macica się prawidłowo obkurcza.

co do porodu też bym chyba nie miałabym problemu ale poprzednio rodziłam w nocy i studentów nie było :tak:Myślę, że oni bardziej się identyfikują z rodzącą i chcą jej pomóc, bardziej są zaangażowani w to co się dzieje, nie mają jeszcze rutyny i chyba dlatego nie mam przerażenia na myśl że mogą oni być przy porodzie.
 
olcia Dlatego bo wtedy będę sama to raz, mój M będzie mógł ze mną zostać na noc ;-) Oczywiście jeszcze nic nie załatwiałam w tym kierunku ale zastanawiam się nad tym! Ja też bym bardzo chciała już maluch przytulić!!
 
Hej wszystkim

U nas słoneczko od rana i mrozik. Przyjemna pogoda i za chwilę wybieram się na rundkę po sklepach. Przy okazji zakupów skorzystam z okazji i zrobię sobie spacerek. Też mam w planach coś upiec ale znając mnie to będzie albo sernik na kilka dni przed świętami albo......Nic :sorry2: hahaha. Moja mama to takie pyszne ciasta robi a ja dwie lewe ręce do wypieków. Dobrze że gotować umiem
Miłego dzionka wszystkim, później wpadne

Olcia
witam Ciebie również i zapraszamy do dyskusji
 
reklama
Ladies super że z synusiem już lepiej oby tak dalej :tak:
Ankzoc no kochana bijesz wszelkie rekordy ze wstawaniem:biggrin2: oby siły Ci starczyło na dzisiejszy dzień, bo widzę że dużo wrażeń Cię czeka, do miłego!!!
Muro super prezent mikołajkowy, chyba też sobie taki sprawię :-D:-D:-D ja też nie wiedziałam gdzie się przedstawić i pisałam na głównym, ups :)
Zonqa miłego dzionka z dzieciaczkami :biggrin2:
Iśku fajnie że młody zadowolony, będzie miał dzisiaj radochę z prezencików, super że u Ciebie biało:biggrin2: a co do czekolady to chyba dobrze, mniej zęby się psują i owsików nie będzie:-D
myszka ale Ty zorganizowana kobieto jesteś, szacun ;-)a torcik pierwsza klasa, mistrzowski :)
Lenka dołączam się do dziewczyn czekamy na przepis i efekty wypieków, koniecznie!!!:tak:
oliwka super że masz taki mocny sen, ja się 100 razy w nocy budzę :-D teraz Twoje starsze dzieci będą przekonywać malucha że mikołaj przyjdzie ;-)
Dominiczka super strona i fajnie że sprawdzona, na pewno coś wyszukam :biggrin2: śliczne dzięki!!!
Olcia witaj wśród kwietniówek ;-)
aaaa19 trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę
Iza oj przykro mi, ale trzeba było zostawić na choinkę, chyba że ciasteczka były też ciężkie:-D
Beti, Phel udanych zakupów
 
Do góry