Dotkass
Mama Ami i Kwietniówka'13 Moderatorka
przesłałamno ba! ale z biletem lotniczym i transportem z Chin to juz bym przeplacilachi chi
zaraz zobacze na pw czy mi namiary przeslas :-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
przesłałamno ba! ale z biletem lotniczym i transportem z Chin to juz bym przeplacilachi chi
zaraz zobacze na pw czy mi namiary przeslas :-)
white ja też nie widziałam wcześniej tej informacji o usg prenatalnym, ale jak przeczytałam Twojego posta, od razu zadzwoniłam i umówiłam się na sobotę ranoSuuuuuuper!! Dzięki za info!!!
Zapomniałam pochwalić się najważniejszym!!!
Leżę sobie wczoraj na łóżku ( na brzuchu) i gadam z mamą przez telefon a tu nagle czuję kopniaki!!!! I to nie takie delikatne kopu-kopu ale normalnie kopniaki takie, że z niczym innym się ich pomylić nie da!!!!!
Już od jakiś 3 tyg wydawało mi się że w nocy jak spokojnie leżę to coś tam czuję no, ale teraz mam 100% pewność!!!!
oj ja chętnie przeczytałabym jakąś ciekawą ksiażke, ale lektury bym do ręki nie wzieła, niestety szkoła potrafi doskonale do nich zniechęcić aż sie dziwie ze teraz lubie czytać
na pierwszym miejscu mam PLL i dopóki będzie je autorka pisała to będe kupowaćzajmują mi już całą półke na regale
a moj mąż swego czasu przywoził pełno ksi,ażek z pracy, ale większość nie w moim guście, choć kiedys też 'sto dni po ślubie' dostał to tez czytałam
a co do tych kompniaków to ja juz od jakiegoś tygodnia widze nawet jak mi sie brzuch rusza ;d
Ja też mam fazę na cytrusy. Nigdy nie lubiłam grejpfrutów (ani owoców ani soku) a teraz jadłabym i piła ile wlezie!! Wczoraj poszłam z koleżanką do pijalni czekolady Wedla i ja zamiast słodkości wzięłam sobie lemoniadę grejpfrutową z sobetem cytrusowym i była to najpyszniejsza rzecz na świecie (kumpela wykręcała się jak można takie kwaśne!).