reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

Ja rodziłam w Bródnowskim w 2009 i tam było zzo za darmo tak samo poród rodziny a jak są wolne sale jednoosobowe to też są za darmo a teraz też wprowadzili znieczulanie gazem rozweselającym i ja chyba z niego będę korzystać co by było weselej:-D:-p
 
reklama
Ja rodziłam w Bródnowskim w 2009 i tam było zzo za darmo tak samo poród rodziny a jak są wolne sale jednoosobowe to też są za darmo a teraz też wprowadzili znieczulanie gazem rozweselającym i ja chyba z niego będę korzystać co by było weselej:-D:-p

Hahaha!!!! Gazem rozśmieszającym??? Nie słyszałam o takim rozwiązaniu, ale brzmi super :-) Już sobie wyobrażam tu porób, parcie, a kobieta ma śmiechawkę ;-):-D
 
Dorotka-Wszystkiego najlepszego dla Was kolejnych pięknych lat.
Żonka ja również chciałam rano kupić przed praca ten kocyk ale nie zdążyłam. Mam nadzieje, że jeszcze po 15 będą;)
Co do tych znieczuleń , to moja lekarka mówiła, ze jak każde znieczulenie wywołuje efekty uboczne... a Was cos męczyło po tym znieczuleniu bo wiem , ze sa 2 rodzaje?
U mnie także pogoda śliczna... ale głowa mnie boli i znowu nie mam apetytu!!Mówiłam juz do brzuszka żeby dał mamusi jeść bo nie am siły może posłucha;)
BUZIAKI DLA WAS;)
 
tak dotka, zgadzam sie z tym co piszesz, ale jesli wezmiesz nawet to platne to chyba do roku mozesz sie starac zeby szpital zwrocil ci calkowite koszty bo porod w polsce jest bezplatny ! moja kumpela tak miala, pisala podanie do szpitala i jej oddali cala kase, bo takie sa przepisy.... tylko musisz miec rachunek za to i napisane na nim ze to za zzo, (bo czesc szpitali sie wycfania i pisze ze to na cegielke dla szpitala, ale to nasz interes zeby tego dopilnowac) :-)
no ja na szczęście nie musiałam płacić, bo w końcu skończyłam na sali operacyjnej i poród odbył się poprzez CC, ale byłam gotowa by zapłacić :tak:

Dorotka-Wszystkiego najlepszego dla Was kolejnych pięknych lat.
Żonka ja również chciałam rano kupić przed praca ten kocyk ale nie zdążyłam. Mam nadzieje, że jeszcze po 15 będą;)
Co do tych znieczuleń , to moja lekarka mówiła, ze jak każde znieczulenie wywołuje efekty uboczne... a Was cos męczyło po tym znieczuleniu bo wiem , ze sa 2 rodzaje?
U mnie także pogoda śliczna... ale głowa mnie boli i znowu nie mam apetytu!!Mówiłam juz do brzuszka żeby dał mamusi jeść bo nie am siły może posłucha;)
BUZIAKI DLA WAS;)
ja musiałam chyba coś podpisać? ale nie pamiętam, anastezjologa miałam mega, nic nie czułam, tylko słyszałam jak R syknął widząc jak mi igłę długości 10-15 cm wbijają w kręgosłup, później ten anestezjolog był przy mnie na operacyjnej, czy coś mi się dzieje, lekkie pobolewanie kręgosłupa w miejscu wbicia na zmianę pogody, ale w sumie nie jest aż tak odczuwalne, wszystko zależy od anestezjologa :tak:
 
Shy mi się ten kocyk podoba jest milusi i dość cienki w sam raz na wiosnę i lato a ręczniczki kąpielowe też są fajne.

Kusi mnie by kupić coś różowego ale jak się okaże że chłopak to kicha więc czekam cierpliwie aż poznam płeć mam nadzieję, że w środę pokaże co ma bąbel między nóżkami


Dorotka wszystkiego najlepszego i dalszych lat we wspólnym szczęściu
 
zmieniajac temat :-) wiecie ze juz za 66 dni sa swieta? myslalyscie nad prezentami? kurcze ja powinnam kupic dla 11 dzieciaczkow z czego 2 musze x 2 bo moja wiki z 9 grudnia i mojego T. chrzesnica z 4 wiec wychodzi na grudzien 13 prezentow dla dzieci + dla Miska, rodzicow i dziadkow (jakies upominki)....
dla dzieci juz powymyslalam, dla mamy pewnie jakis grupon, babci pewnie komorke ta dla starszych osob, i zostaje tata, dziadek i moj Misiek.... a wy macie jakies propozycje? ja nigdy nie wiem co dla facetow moge kupic ;-)
 
Myszka masakra to kredyt trzeba brać.;) Ja pomyślałabym nad jakimiś zdjęciami lub czymś zrobionym przez Ciebie;)
żonka ja kupie różowy najwyżej synek będzie miał różowy;d
 
ja też mam problem, największy z majeczką, w ogóle nie mam koncepcji co jej kupić, z resztą dzieciaków z rodziny nie ma problemu, u nas jest niestety tak, że zwykle daje się kasę i rodzice kupują, chyba że dzieciaki starsze to sami sobie coś kupią
 
myszka, my od kilku lat (w sumie odkąd pojawiły się dzieci) kupujemy prezenty tylko dla dzieci, oczywiście tylko umówione tak jest, a i tak każdy każdemu chociaż drobiazg kupuje :-) uwielbiam święta :tak:...teraz jeszcze nie myślę, ale obiecałam Ami zrobić Halloween, więc musze wymyślić coś na fajne babeczki, pierniczki no i oczywiście musze pojechać na targ po 3 duże dynie, które wytniemy i postawimy na tarasie z przodu domu :-)
 
reklama
Do góry