Witajcie Kochane

Macie przemiał w tym pisaniu

nie mam siły Was nadrabiać, a przeczytałam już ze 24 strony.
Bishopka- witaj serdecznie wśród nas. Współczuję Ci z całego serca tragedii która Cię spotkała.
[*]
[*] dla Twoich Aniołków... Tym razem musi być dobrze! A poza czarną przeszłością teraz są powody do takich nerwów czy wszystko ok z okruszkiem?
Elu, z fasolką wszyskto ok, ale moja głowa schizuje, bo wiem co może być, nie potrafię mysleć pozytywnie....jeszcze
Meago, bardzo mi przykro, wiem co czujesz. Trzymaj się cieplutko, kiedyś cierpienie troszkę zelży.
Mamokruszynki, weź może nospę, albo magnez jak masz. Rozciaganie macicy to trochę inny ból niż taki miesiaczkowy, ale tak jak pisała
ladies, to mogą byc pełne jelita i gazy, tez mam bóle brzucha kiedy dopada mnie "gazowanie"

Ale po wizycie w wc jest lepiej. Jak nie masz gazów, a leki nie pomogą, to skontaktuj się z lekarzem, lepiej bedziesz spała, kiedy Cię uspokoi.
A co do rutinoscorbinu, to mozna go brać w ciąży, ja brałam 3x3

, i pomocny jest też przy krwawieniach. Na katar polecam wapno, rozrzedza sluzówkę, też brałam, znaczy piłam, ale takie musujace.
Co do zachcianek to ja mogę jeść wszystko i na wszystko mam ochotę, tylko dodatkowo jem jabłka, które jadłam tylko w ciąży z Szymonkiem

I mam te cholerne gazy i zatwardzenia, jak w ciąży z moją Karo.
Poza tym w pracy jeszcze nie powiedziałam, boję się, bo wychodzi na to, że ja ciągle jestem w ciąży

Ale powoli odechciewa mi się wstawać, codziennie o 5:30

więc powinnam pomysleć o L4.
Chorowitki, kurujcie się i zdrówka Wam życzę.