wawka- ja tez mam takie doły, nawet chyba większe. Moim największym problemem jest to,że czuje jak mi strasznie czas ucieka. Dochodzi do mnie ile mam lat. Zdecydowaliśmy się na dzieci w sumie wczesnie, tez dlatego ,że boje się ,że potem będzie za późno. Kiedys wszystko się dłuzyło,teraz gonimy za wszystkim nie mając czasu na to co ważne. Takie moje pesymistyczne poniekąd myslenie zaczęło się wraz z narodzinami Leosia Pewnie przez zagrożoną ciąże i walkę o kazdy dzień. Dopiero teraz to 'wychodzi' co kumulowało się przez te 8 miesięcy. eh....
Zibka-Leoś pluł sinlaciem.... Jak jadłam zauważyłam ,że jest kwaśniejszy od minimy.... Ja też kupiłam zdrowy brzuszek, potem uzmysłowiłam sobie ,że jest z glutenem. Dletgo podajemy teraz tylko minime na 2 śniadanko
Zibka-Leoś pluł sinlaciem.... Jak jadłam zauważyłam ,że jest kwaśniejszy od minimy.... Ja też kupiłam zdrowy brzuszek, potem uzmysłowiłam sobie ,że jest z glutenem. Dletgo podajemy teraz tylko minime na 2 śniadanko