reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2013

Wiosna: a dynię to skąd masz? Ze sklepu czy może z własnego, sprawdzonego źródła? Taka dynie też by mi się przydała ale boję się taką ze sklepu małej przygotować.
Zibka: a ta oliwa z oliwek to podawana jest już po przyrządzeniu potrawy czy jest razem z nią zagotowywana?
 
reklama
Ehh i wielkie g.. Z mojego wyjścia :(( szkoda słów.. Dziewczyny wasze dzieciaczki juz raczkuja??? Moja nie chce! Znaczy sie próbuje ale albo idzie trochę w tył albo wokół własnej osi:no:
 
iza: szkoda, że z wyjścia nici. Najgorzej jak się człowiek nastawi.
Co do raczkowania to moja na początku też kręciła się wokół własnej osi. Z czasem zaczęła do przodu. Moja Michalina jest dwa tygodnie starsza od twojej dzidzi. No i oczywiście każde dziecko rozwija się w swoim tempie.
 
U mnie to wyglądało tak, że starałam się jak najczęściej kłaść na brzuchu na macie i zostawiałam ją samą z zabawkami. Jak zaczynała płakać to wtedy ją brałam więc tak jakoś się przyzwyczaiła i cały dzień na brzuchu leżała. Początki raczkowania a raczej pełzania wynikało z chęci zabawy zabawkami, które kładłam naokoło jej. Na początku tak śmiesznie się kręciła w kółko i w ten sposób zmieniała sobie zabawki jak jej się któraś znudziła. Ja z kolei wyczekuje siedzenia a niestety mała od razu leci na boki jak próbuję ją posadzić.
 
Dobry eieczor :-)

Wawka gratuluje spryciuli :-)
Co do piersi nie pomoge... Maluta od poczatku byla za leniwa na piers...

My dzis duzo na dworze a Mania dzis zjadla drugie snisdanko w swoim przyszlym pokoju :-)
Wczoraj kupilam jej chustke na szyje, zaplacilam i wrocilam do domu bez chustki... Zostala w sklepie :-D

Mania odkryla jak siadac... Odkryla tez jak wstawac i w lozeczku staje na nozki i piszczy do nss zeby zobaczyc :-)
A teraz w koncu spi... Ma tyle energii... Nie nadazam za nia :-D

Jak radzicie sobie z przebieraniem i przewijaniem waszych dzieci? Mania za nic nie ulezy w spokoju na przewijaku...
 
anila-gratulacje dla Mani :) u nas narazie jest spokoj na przwijaku Marceli sobie lerzy i gurzy :p narazie ekscesów nie mamy:p
iza876-uuuuu kochana u nas raczkowanie jeszcze jeszcze daje tak mlodemu z miesiac czasu bo narazie sie buja w "pozie raczkowania":-D z siedzeniem to jeszcze dalej..

Dziewczyny jutro M ma dyzur od 6 rano do 20,00 zostaje same z dzieciakami :szok:
 
wawka- pojętna ta Twoja mała :-)

anila- u nasz też z przewijaniem, z ubieraniem masakra. Emi albo zacznie się czymś bawić, albo przewracać na brzuszek, albo krzyczeć w niebogłosy.

Dzisiaj strasznie marudna, przez dzień pospała może z godzinkę, do spania usypiałam chyba z pół godziny- wina gości, zainteresowana była głosami z pokoju obok. Pospała może z 15 min, i krzyk. Ostatnio tak ciągle....
AAA i usłyszałam przerywane MA-MA :-) aż M się zdziwił :-D
 
Zibka -wierz mi dzisiaj z mężem nie mieliśmy innego tematuniż to co mu jest i oboje nie mamy pojęcia. Nie wiem, może w zależności od porydnia ten płacz jest z innego powodu i dlatego nie możemy dociec. Wczorajkoleżanka powiedziała mi, że jak nie wiadomo o co chodzi to zapewne skokrozwojowy.:-D Generalnie co by to nie było, mam nadzieję, że to przejściowe bodzisiaj jadł już 14 razy :szok:, a dzień się jeszcze nie skończył. A co do oliwy :-D to daję do kleiku ciupkę oleju rzepakowego,a w zupkach to on już jest. A z drugiej strony :-Dczasem stosuję oliwkę Bambinojak muszę użyć katetera.
wawka - jak używasz oliwy/oleju sklepowego to nie maznaczenia czy go podasz do gotowania, czy po. To ma tylko znaczenie w przypadkusurowego oleju/oliwy tj. takiego, który w lodówce się trzyma, to lepiej wtedy podać do dania ostudzonego poniżej 40 stopni.
iza - mój kręci rundki tylko wokół własnej osi:cool2:
anila - u mnie na przewijaku do ogarnięcia, leniwy tenmój egzemplarz:-D za to jak kładę do karmienia to rwie się do obracania na brzuszek:-D
 
reklama
Do góry