reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

Generalnie, to wszystkie kraje zrezygnowały z euvaxu tylko ni Polska. Szczepionka jest produkowana w Korei i ponoć o syf tam nie jest trudno. Ale z tego co czytałam nie ma co się martwic.
My wczoraj bylismy na pikniku charytatywnym- biedne te dzieciaczki :-( Moja Hana było wniebowzięta, a najbardziej wtedy kiedy leciały przyspiewki biesiadne :-D piszczała razem z artystkami. Chyba zacznę jej spiewać do snu "pije Kuba do Jakuba" :cool:
Hania, do takich doznań organoleptycznych najlepsza jest marchewka, chleb jednak dziecko może zbyt rozmoczyc i się zakrztusić, poza tym chleb ma dużo chemii, kwasów, a to nawet poprzez lizanie dociera do żołądka. Marchewka jest twarda, łatwo trzyma się w raczce, a jeśli jest schłodzona to jest idealnym gryzakiem przy ząbkowaniu.

U nas kolejny dzień upałów, do południa nie wychodzę, więc chyba ogarnę mieszkanie, jak znajdę moce :-D bo teraz mi sie nie chce :-D
 
reklama
oj tak Bishopko...gorąco się robi... wczoraj nam niedziela jakoś przez palce przeciekła...martwiłam się tym okresem jak to by na basenie było....brzuch mnie boli jestem taka jakaś wielka...a samego okresu jakoś ani widu ani słychu :eek: i juz mam stresa, chociaż sie zabezpieczamy...hmmmm
Mąż w biedronce widzial jakiś żagiel przeciw słoneczny i zastanawia się czy kupić....myślałam, że można go montować w pionie, ale na fotach widzę, że to taki daszek z niego i tak jakoś... nie wiem czy ten wydatek będzie miał sens....co o tym myślicie ? Żagiel przeciwsłoneczny zasłona od słońca Biedronka, Ogród - tuGAZETKA.pl do celowo miał byc na działkę. żeby dzieciom robić cień do zabawy, bo tam gdzie trawa to full słońce. znikam na razie...
 
Cześć dziewczyny! My po wycieczce do Zakopanego :) Mikołaj może się chwalić że zaliczył Gubałówkę i Morskie oko :) Szkoda że na naszych nogach ;p hehe.
Odrazu jak przeczytałam o tych szczepionkach to sprawdziłam i na szczęście inna seria bo 12009.
Anezarem a czy Twoja Maja miała jakieś niepokojące objawy? Może jak się nic nie działo to będzie wszystko ok, a na wszelki wypadek można powiedzieć o tym w przychodni.
 
fel jak dla mnie ten zagiel to lipa, rownie dobrze mozna wykorzystac jaki stary koc, zasłone

anezram mam nadzi8eje ze corci nic ppo tym nie bedzie, nie przejmuj sie :happy2:

dałam olkowi polizac jabłuszko, mine miał nieziemska, jak tylko dojrzeja papierówki to zaczynamy je wprowadzac, ja zamierzam wprowadzac nowosci raz na tydz


udało mi sie wczoraj wykapac, jeju, jak fajnie, tylko chwile ale było super, tatus qw tym czasie stał z dracym sie olkiem, a jak wyszłam to oczywiscie zasnał.


zaprawiła, wczoraj 4 pieciolitrowe butle ogórków, dzisija fasolka, wisnie jak dam rade oberwac a jutro porzeczki

ale olek mi sie ostatnio wkurza przy usypianiu, piers traktuje jak smoczek, probuje go tego oduczyc ale ciezko idzie
 
lenka - u mnie to samo, kazde uśnięcie w ciągu dnia poprzedzone krótkim płaczem. Wieczoram bez płaczu, ale za to dłużej usypia, tak pół godziny. Kładę go i zostawiam i tylko co kilka minut przychodzę. Puszczam mu też projektor i patrzy się w niego i zasypia:-D
 
Fel - mi też się wydaje, że lipa z tym żaglem... Filtrów nie ma chyba (nie znalazłam w opisie) i jakieś takie dziwne... Może parasolka by wystarczyła?

lenka - jak ja Ci zazdroszczę tej energii... Kurcze, stale coś robisz, i to z trójką dzieciaczków. I masz czas na forum jeszcze ^^ My zrobiłyśmy dopiero ogórki (35kg-mało jeszcze), sok z porzeczek i dżem i kompocik z czereśni... Teraz czekam na wiśnie i śliwki węgierki... Jak nigdy mi sie nie chciało tego robić i wolałam kupne, tak po urodzeniu dziecka mi się odwidziało i wolę szykować dla niego naturalne, bez konserwantów. W życiu bym nie powiedziała, że mi się tak poprzestawia w głowie. Żałuję, że nie zrobiłam kompociku z truskawek - ale mało było w tym roku truskawek z pewnego źródła (nie pryskane), ogórków też nie jestem pewna, ale są z tego samego źródła, co w zeszłym roku, a tamte były ok... Co Ty już zrobiłaś za przetwory? I co będziesz jeszcze robic? Pochwal się, może coś mi jeszcze podpowiesz... :-) o! i kąpieli Ci zazdroszczę... Ja mam cykora przed kąpielą w jeziorze. W sobotę będę miała możliwość kąpania się w basenie u babci w ogrodzie :)

dziewczyny - przy segregacji odpadów gdzie wrzucacie pampersy? nam przywieźli przedwczoraj te kontenery na segregację, ale żźadnej umowy, rozpiski, nic... Dziwnie jakoś... I wydaje mi się, że nie wszystko dowieźli - mamy: bioodpady, papier, szkło i plasik... No i stare kontenery na mieszane - ale tam jest pełno... jakos to mało zorganizowane... Mamy wspólnotę mieszkaniową, ale mało jest zorganizowana...

A ja mojego niestety przyzwyczaiłlam do zasypiania przy cycu... Moja wina, moja wina... Muszę znaleźć dobry poradnik, jak nauczyć go zasypiania w łóżeczku... na początku to potrafił, a teraz nie bardzo... Eh...
 
Ostatnia edycja:
Lenka, pszczółka u Nas to samo ostatnio, dziwnie jakoś...widzę, że jest zmęczony chce mu s ie spać, ale nie układa się od razu tylko wierci i kwili, grymasi. Na wieczór jest ok o kąpieli kładę do łóżeczka podaję flachę staram się aby w pokoju było dość ciemno i zasypia sam w swoim łóżeczku. Jedyne co zostawiam włączone to:
$T2eC16Z,!ykE9s7t)2i(BQnwjVIECw~~60_35.JPG
Odpukać zasypia mi spokojnie w łóżeczku na wieczór i śpi ciągiem od 21 do około 6:30.
A tak nawiasem to księżna Kate zaczęła rodzić:-) i aż mi się zabrało na swoje szpialno- porodówko we wspomnienia:happy2:
 

Załączniki

  • $T2eC16Z,!ykE9s7t)2i(BQnwjVIECw~~60_35.JPG
    $T2eC16Z,!ykE9s7t)2i(BQnwjVIECw~~60_35.JPG
    24 KB · Wyświetleń: 27
Dziewczyny, zrobiło się znowu dużo cieplej, może upały w dzień przeszkadzają...?? Olek dziś jak nigdy śpi po każdym karmieniu o_O....ale dobrze, znak, że rośnie....

Dzięki za poparcie w sprawie, żagla...przynajmniej nie mam wyrzutów sumienia,że spacyfikowałam mężowy pomysł...
My dziś basen na balkonie zrobiliśmy...zanurzyłam stopki Olkowi i najpierw patrzył z zaciekawieniem a za chwilę zaczął wyć. oj ciepłolubny ten mój Oluś...( a woda nie była lodowata tylko taka letnia)
 
reklama
dziewczyny - przy segregacji odpadów gdzie wrzucacie pampersy? nam przywieźli przedwczoraj te kontenery na segregację, ale żźadnej umowy, rozpiski, nic... Dziwnie jakoś... I wydaje mi się, że nie wszystko dowieźli - mamy: bioodpady, papier, szkło i plasik... No i stare kontenery na mieszane - ale tam jest pełno... jakos to mało zorganizowane... Mamy wspólnotę mieszkaniową, ale mało jest zorganizowana...
Ja wrzucam do pojemnika "inne" te niedosegregacjii(surowce")Gdzie pieluchę, gdzie karton po mleku? Kłopotliwa segregacja
 
Do góry