Witam z ranka
u Nas na słońcu 30 st. niebo bez chmurek aż się chce wyjść
I teraz z innej beczki ostatnio malutka wieczorem dziwnie się zachowuje niby je niby zasypia przy cycku a zachwile tak mocno krzyczy jakbym ja wrzątkiem oblała. Zaczynam ja kolysać i przechodzi a zachwile powtórka z rozrywki. Po czasie zaśnie i jest juz oki czy to mozliwe że to koliki ? Tak mi przykro jak ona tak krzyczy a ja nie wiem czemu. W nocy rano i popoludniu tak nie robi ale tak od 17-18 ma takie dziwne zachowanie
u Nas na słońcu 30 st. niebo bez chmurek aż się chce wyjść
I teraz z innej beczki ostatnio malutka wieczorem dziwnie się zachowuje niby je niby zasypia przy cycku a zachwile tak mocno krzyczy jakbym ja wrzątkiem oblała. Zaczynam ja kolysać i przechodzi a zachwile powtórka z rozrywki. Po czasie zaśnie i jest juz oki czy to mozliwe że to koliki ? Tak mi przykro jak ona tak krzyczy a ja nie wiem czemu. W nocy rano i popoludniu tak nie robi ale tak od 17-18 ma takie dziwne zachowanie