reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

Witam się i ja,

Madan, Phelania, Smile trzymam kciuki za zdrowie waszych Skarbów, głowa do góry wszystko wyjdzie na prostą, przesyłam moc pozytywnych myśli

Nef raz w DDTVN pokazywali taki cykl o matkach z różnych stron świata, i w kulturze kolumbijskiej matki karmiące wypijają kilka małych czarnych na dzień, uważają, że to zdrowo... ale wiadomo co kraj to obyczaj :-p:-p:-pja za kawką tak średnio ,ale czasami o nocce nie przespanej jak mały wisi non stop na cycu to mam ochotę...

no i nici z mojego dzisiejszego spacerku:crazy: w nocy padało a teraz pogoda pod chmurką. Dzisiaj dzień dla małego pełen wrażeń , bo dziadki z podkarpacia przyjeżdżają i zobaczą maluszka pierwszy raz:-D:-D
 
reklama
Hania u nas w ogóle nie było jeszcze spacerku. Wczoraj było 10 C, to tylko na 15 min. na taras wyjechaliśmy.
A dzisiaj jeszcze lepiej - pada i 7 C:baffled: Znowu chyba spróbuję z wystawieniem na taras... no i otworzyłam okno w pokoju, żeby trochę przewietrzyć, a mały śpi pod kocykiem.
 
Nef- ja piję jedną dziennie, czasem dwie tylko wtedy małe. Oczywiście słabą, ale prawdziwą z mleczkiem. Czasem rozpuszczalną czasem z ekspresu. Wypiłam raz słabą, i czekałam na reakcje:zawstydzona/y::-) Mi kawka rano bardzo pomaga:) Kup sobie może taką pół na pół. (np ricore) ja od takiej zaczęłam :)
 
Witam sie i Ja,

Pogoda paskudna , bedzie padalo caly dzien...Dzis jade razem z M do Marcelka bo juz nie moge wytrzymac bez niego wydzwonilam wszystkich znajomych i pojedziemy po moja kumpele 100km w jedna strone zeby przypilnowala Alanka:sorry:no cóż ...Marcel juz mi sie sni po nocach musze koniecznie go zobaczyc.Wczoraj jak M byl mowil ze caly czas ma cewnik zalozony...:( a mieli go zdjac do poludnia...juz sie boje ze cos moze byc nie tak,i mozliwe ze nie wyjdziemy w poniedzialek:(((

Bishopko-dlatego ja nawet o tym nie mysle ,mialam to napisac ale lzy mi sie do oczów naciskaja jak pomysle...nawet jak usypiali Marcela do zabiegu to ryczalam M przez słuchawke co bedzie jak go nie obudza?takie schizy mam:/

Smile- wspolczuje tyle km,to ja mowilam ze mam sporo a wy az tyle:szok:spróbuj pogadac z tymi lekarzami tak jak pisze Bishopka,moze bedziecie mogli na dłuzej zostawac..tyle km na 45min mija sie z celem,wiem ze widok Franciszka wszystko wynagradza ale jednak to jest troche zabawy z tym jezdżeniem:eek:Juz Ci pisalam ze Franek to silny chlop!!! da rade ...

Hania_-tez ogladałam ten cykl w DDTVN totalnie inna kultura:szok:;-)

Nef-ja juz wystawilam lakator na Allegro:/ raz uzywany wlasnie przy nawale...ja w polowie zrezygnowalam z karmienia (a pozniej braki pokarmu)bo bym musiala nocowac w szpitalu a jednak M tez musi chodzic do pracy:( a oni mrozonych pokarmów nie biora:/dali mi recepte ze szpitala (tam gdzie rodzilam) na prochy zachamowanie laktacji.Nie wykupilam choc juz bralam prawie 2 tyg i cos mi sie dzieje z piersiami jakby mleko znów sie zbieralo:szok:
 
Ostatnia edycja:
Bishopka, Phelania - maly lezy na Intensywnej Terapii Kardiochirurgicznej. To jest jedno duze pomieszczenie. Na srodku owalna dyzurka pielegniarek - taka a'la recepcja. W kolo dyzurki inkubatory z dzieciaczkami. Jest ich chyba z 8. Nie wpuszcza na dluzej nikogo do srodka. Wpuszczaja rodzicow na te 45 minut i lekarz po kolei rozmawia z kazdym. Jak skonczy to w sumie juz jest po czasie i do widzenia. Nawet nie ma co pytac. Jakby go przeniesli na inny oddzial to wtedy mam 2h dziennie. Maja takie zasady i koniec.
Phel - mamy niezly kawal drogi, ale praktycznie cala droga to autostrada. Szpital w Krakowie jest przy samym zjezdzie. Z domu mamy 10minut na A4. Od moich rodzicow 2 minuty. Da sie przezyc. Tylko kasy duzo idzie. Paliwo + kosmiczne oplaty za droge. Ale ja bym mogla nawet dwa razy tyle placic zeby tylko przy Franku postac..
 
Smile- dlatego ja juz nie wytrzymuje i musze koniecznie dzis jechac do szpitala...to u nas jest podobnie bo mlody lezy na Intensywnej Terapi ,patologi Noworodka.Jest jedno pomieszczenie pielegniarek a la boks zaszklony i po 2 piguły ,Marceli jest teraz 1 na sali a byla ich trójka jest taki samotny:(((Co do kasy u nas na paliwo to samo tym bardziej mamy auto Dieslu a wiadomo to najdrozsze Paliwo:( wiec dlatego M zostaje w szpitalu a po szpitalu jedzie odrazu do pracy i tak wyglada nasze zycie ...
 
hej:) u nas tez pogoda paskudna i tak jak wczoraj myslalam nici z pierwszego specerku:wściekła/y: masakra:no: ja pije tez kawke zbozowa inke,czasem 2,3 szkl dziennie jak mi sie chce. Za normalna kawa czasem tylko tesknie ale szalu nie ma:happy: Phel trzymam kciuki zeby Marcelek juz jutro wyszedl do domku:tak: Smile, Franciszek jest silnym dzieciaczkiem!! Zobaczysz niedlugo zabierzesz synka do domku,calego i zdrowego! Niech Bog ma Was w opiece.
 
My też od razu na spacerki wychodzimy. Tzn od razu po wyjściu z Patologii Noworodka (Mała miała 2 tygodnie). Poczytałam jak ubieracie maleństwa i ja chyba trochę za grubo ubierałam jak było tak ciepło. Muszę to zweryfikować.

Fel u nas też tak było z kupami, ale teraz ilość kupek już się zmniejszyła i robi 3-4 na dobę.

Smile dziś myślałam o Was w kościele. Wszystko będzie dobrze. MUSI
 
hej kochane...

i u nas zimno i pada - a miała być taka piękna majówka...

znalazłam takie fajne radio w necie Najlepsza muzyka | Radio • Muzyka • Piosenki • Dla dzieci | Radio4baby z muzyczka dla maluchów... ja swojej kruszynie puszczam czasem lubi słuchać.

ja kawę jedną dziennie wypijam - do południa zwykłą, potem już tylko bezkofeinową... piję też inkę, herbatki na laktacje, rooibos, zieloną (jedną), soczki (multiwitaminę, bananowy) i wodę...

miłego dnia :-)
 
reklama
Anila moja Dominisia słucha radia Złote Przeboje i też potrafi się zasłuchać. Za to organy kościelne zdecydowanie się nie podobają, bo dziś sprawdzaliśmy:-D
 
Do góry