reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2013

Witam się i ja,

Madan, Phelania, Smile trzymam kciuki za zdrowie waszych Skarbów, głowa do góry wszystko wyjdzie na prostą, przesyłam moc pozytywnych myśli

Nef raz w DDTVN pokazywali taki cykl o matkach z różnych stron świata, i w kulturze kolumbijskiej matki karmiące wypijają kilka małych czarnych na dzień, uważają, że to zdrowo... ale wiadomo co kraj to obyczaj :-p:-p:-pja za kawką tak średnio ,ale czasami o nocce nie przespanej jak mały wisi non stop na cycu to mam ochotę...

no i nici z mojego dzisiejszego spacerku:crazy: w nocy padało a teraz pogoda pod chmurką. Dzisiaj dzień dla małego pełen wrażeń , bo dziadki z podkarpacia przyjeżdżają i zobaczą maluszka pierwszy raz:-D:-D
 
reklama
Hania u nas w ogóle nie było jeszcze spacerku. Wczoraj było 10 C, to tylko na 15 min. na taras wyjechaliśmy.
A dzisiaj jeszcze lepiej - pada i 7 C:baffled: Znowu chyba spróbuję z wystawieniem na taras... no i otworzyłam okno w pokoju, żeby trochę przewietrzyć, a mały śpi pod kocykiem.
 
Nef- ja piję jedną dziennie, czasem dwie tylko wtedy małe. Oczywiście słabą, ale prawdziwą z mleczkiem. Czasem rozpuszczalną czasem z ekspresu. Wypiłam raz słabą, i czekałam na reakcje:zawstydzona/y::-) Mi kawka rano bardzo pomaga:) Kup sobie może taką pół na pół. (np ricore) ja od takiej zaczęłam :)
 
Witam sie i Ja,

Pogoda paskudna , bedzie padalo caly dzien...Dzis jade razem z M do Marcelka bo juz nie moge wytrzymac bez niego wydzwonilam wszystkich znajomych i pojedziemy po moja kumpele 100km w jedna strone zeby przypilnowala Alanka:sorry:no cóż ...Marcel juz mi sie sni po nocach musze koniecznie go zobaczyc.Wczoraj jak M byl mowil ze caly czas ma cewnik zalozony...:( a mieli go zdjac do poludnia...juz sie boje ze cos moze byc nie tak,i mozliwe ze nie wyjdziemy w poniedzialek:(((

Bishopko-dlatego ja nawet o tym nie mysle ,mialam to napisac ale lzy mi sie do oczów naciskaja jak pomysle...nawet jak usypiali Marcela do zabiegu to ryczalam M przez słuchawke co bedzie jak go nie obudza?takie schizy mam:/

Smile- wspolczuje tyle km,to ja mowilam ze mam sporo a wy az tyle:szok:spróbuj pogadac z tymi lekarzami tak jak pisze Bishopka,moze bedziecie mogli na dłuzej zostawac..tyle km na 45min mija sie z celem,wiem ze widok Franciszka wszystko wynagradza ale jednak to jest troche zabawy z tym jezdżeniem:eek:Juz Ci pisalam ze Franek to silny chlop!!! da rade ...

Hania_-tez ogladałam ten cykl w DDTVN totalnie inna kultura:szok:;-)

Nef-ja juz wystawilam lakator na Allegro:/ raz uzywany wlasnie przy nawale...ja w polowie zrezygnowalam z karmienia (a pozniej braki pokarmu)bo bym musiala nocowac w szpitalu a jednak M tez musi chodzic do pracy:( a oni mrozonych pokarmów nie biora:/dali mi recepte ze szpitala (tam gdzie rodzilam) na prochy zachamowanie laktacji.Nie wykupilam choc juz bralam prawie 2 tyg i cos mi sie dzieje z piersiami jakby mleko znów sie zbieralo:szok:
 
Ostatnia edycja:
Bishopka, Phelania - maly lezy na Intensywnej Terapii Kardiochirurgicznej. To jest jedno duze pomieszczenie. Na srodku owalna dyzurka pielegniarek - taka a'la recepcja. W kolo dyzurki inkubatory z dzieciaczkami. Jest ich chyba z 8. Nie wpuszcza na dluzej nikogo do srodka. Wpuszczaja rodzicow na te 45 minut i lekarz po kolei rozmawia z kazdym. Jak skonczy to w sumie juz jest po czasie i do widzenia. Nawet nie ma co pytac. Jakby go przeniesli na inny oddzial to wtedy mam 2h dziennie. Maja takie zasady i koniec.
Phel - mamy niezly kawal drogi, ale praktycznie cala droga to autostrada. Szpital w Krakowie jest przy samym zjezdzie. Z domu mamy 10minut na A4. Od moich rodzicow 2 minuty. Da sie przezyc. Tylko kasy duzo idzie. Paliwo + kosmiczne oplaty za droge. Ale ja bym mogla nawet dwa razy tyle placic zeby tylko przy Franku postac..
 
Smile- dlatego ja juz nie wytrzymuje i musze koniecznie dzis jechac do szpitala...to u nas jest podobnie bo mlody lezy na Intensywnej Terapi ,patologi Noworodka.Jest jedno pomieszczenie pielegniarek a la boks zaszklony i po 2 piguły ,Marceli jest teraz 1 na sali a byla ich trójka jest taki samotny:(((Co do kasy u nas na paliwo to samo tym bardziej mamy auto Dieslu a wiadomo to najdrozsze Paliwo:( wiec dlatego M zostaje w szpitalu a po szpitalu jedzie odrazu do pracy i tak wyglada nasze zycie ...
 
hej:) u nas tez pogoda paskudna i tak jak wczoraj myslalam nici z pierwszego specerku:wściekła/y: masakra:no: ja pije tez kawke zbozowa inke,czasem 2,3 szkl dziennie jak mi sie chce. Za normalna kawa czasem tylko tesknie ale szalu nie ma:happy: Phel trzymam kciuki zeby Marcelek juz jutro wyszedl do domku:tak: Smile, Franciszek jest silnym dzieciaczkiem!! Zobaczysz niedlugo zabierzesz synka do domku,calego i zdrowego! Niech Bog ma Was w opiece.
 
My też od razu na spacerki wychodzimy. Tzn od razu po wyjściu z Patologii Noworodka (Mała miała 2 tygodnie). Poczytałam jak ubieracie maleństwa i ja chyba trochę za grubo ubierałam jak było tak ciepło. Muszę to zweryfikować.

Fel u nas też tak było z kupami, ale teraz ilość kupek już się zmniejszyła i robi 3-4 na dobę.

Smile dziś myślałam o Was w kościele. Wszystko będzie dobrze. MUSI
 
hej kochane...

i u nas zimno i pada - a miała być taka piękna majówka...

znalazłam takie fajne radio w necie Najlepsza muzyka | Radio • Muzyka • Piosenki • Dla dzieci | Radio4baby z muzyczka dla maluchów... ja swojej kruszynie puszczam czasem lubi słuchać.

ja kawę jedną dziennie wypijam - do południa zwykłą, potem już tylko bezkofeinową... piję też inkę, herbatki na laktacje, rooibos, zieloną (jedną), soczki (multiwitaminę, bananowy) i wodę...

miłego dnia :-)
 
reklama
Anila moja Dominisia słucha radia Złote Przeboje i też potrafi się zasłuchać. Za to organy kościelne zdecydowanie się nie podobają, bo dziś sprawdzaliśmy:-D
 
Do góry