Witam
u mnie coraz gorzej z bólem w pachwinie, jak chodzę albo stoję to co chwila podskakuję z bólu... grr...Może wybielam, ale wydaje mi się, że jakoś lepiej przy Gosi przechodziłam końcówkę... tzn. wtedy miałam mega opuchlizny i było upalnie, wiec tylko w chłodzie siedziałam, ale nie pamiętam, żeby mnie coś tak pobolewało i dokuczało
pscółka ja nowego wózka nie prałam, tylko wywietrzyłam... no może wyprałam materacyk.
Teraz gondolka leżała na strychu, wprawdzie w foli, ale wolałam uprać wszystkie demontowane elementy.
Co do tłoku na moim porodzie, to ja skurczy partych dostałam zaraz jak się ogarnęłam po lewatywie i na porodówkę już jechałam z pełnym rozwarciem. Rodziłam jako jedyna tej nocy i ekspresem, więc może dlatego była pełna obsada i do mnie i do noworodka.
anila trzymam kciuki za karmienie, nie stresuj się tylko, bo stres to największy wróg karmienia, a jak dokarmisz od czasu do czasu mm też nic się nie stanie.
My tam zawsze mieliśmy awaryjnie jedna puszkę mm.
Felidae u mnie w tym szpitalu w Wałbrzychu było tak, że pediatra przychodził do pokoju, ważenie było rano i wieczorem, pielęgniarki przyjeżdżały z wielkim wózkiem i tam miały cały sprzęt, podgrzane mleko, ubranka na zmianę, wagę i inne duperele. To one kąpały dzieci, ale w naszym pokoju, jeden zlew miał formę wanienki. Mam nadzieję, że to sie nie zmieniło na gorsze.
muro ja mm kupię po szpitalu - zobaczę czym tam dokarmiają, jak dziecko reaguje i na wszelki wypadek się zaopatrzę.
smile ja nic nie zakładam z długością karmienia, przy Gosi miało być przepisowe pół roku, wyszedł rok, teraz jak tak mało przybierałam na wadze w ciązy, to wydygałam się, że w ogóle nici z karmienia, ale teraz nadrabiam wagowo, więc może będzie dobrze i czas pokaże
Hania to trzymam kciuki żebyś dzisiaj urodziła
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
powodzenia
smile no to super, że znalazłaś sprzymierzeńca w teściowej
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
też mam taki mały niecny plan, żeby coś na mojego M nakapować teściowej, bo mamy jedną kwestię sporną, a wiem, że jego mama ma hopla na tym punkcie i będzie Mkowi truła... ale to juz po porodzie i delikatnie, żeby ani jedno ani drugie się nie zorientowało
![Rofl2 :rofl2: :rofl2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rofl.gif)