Witam dziewczyny.
Ja rano na badaniach byłam...zobaczymy czy to zelazo cos dało chodz powiem nie czuje extra poprawy.
Codziennie mam jakies dolegliwosci i razem z nimi nadzieje ze sie akcja porodowa zaczyna hhahha
Moja mała jak na zlosc w tych ostatnich dniach cos ja złapało goraczka i tylko ból głowy nie wiem co jest byle odeszło zanim sie mały urodzi...
Feelida - mi sie wydaje ze ze strachu sie akcja ruszy - ja w pierwszej ciazy jak mi lekarz powiedziala ze lozysko sie starzeje i ze jakdo ilus tam dni nic sie nie zacznie to bedzie wywolywanie czy cos i wiesz co? na drugi dzien odlecial czop, odeszly wody i mała była na swiecie..wydaje mi sie ze to podswiadomosc i strach ja ruszyły hahah a ja w szpitalu na darmo nie lubie lezec wiec poszło
]
Lenka21 - ja na TLC ogladam porodówke dosc czesto i powiem ci ze tez nie przeraza mnie sam fakt jak rodza tylko o te dzidzie...
Wiosna2013 - przyszła bys juz tak na amen

a nie tu jakies sniegi nam puszczasz...
hhehe zdrowiej kobietko..
monic_ - wszystkie siedzimy jak na bombach hahah i kazdy objaw to mała nadzieja haha ze to to
majqa1 - dobrze ze to nie była akcja..mam nadzieje ze meza zdazy wrocic zebys sie nie musiała denerwowac maluchami jeszcze..
kasiek23 - ja tez jak sie obracam z boku na bok to strasznie brzuch pobolewa zanim te wszystkie wnetrznosci i mały ulozy sie jak sie nalezy na boku ..
Hania_ - ja jak przyszło do porodu i lezałam na ktg to nie dosc ze skurcze to potem juz nie wiedzialam czy skorcz czy co zglupilam poprostu..
oliwka 36 - zdrówka duzo duzo duzo...
Phelania - ja jeszcze takich dokladnych skorczy nie miałam, a lekarz mnie straszy wywolywaniem haha chyba tym razem tez urodze ze strachu haha
muro - ja wstałam przed 13 bo rano na tych badaniach wiec po powrocie do lozeczka jeszcze
kregosłup mnie boli znowu, wrrr