reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

Pheli nie daj sie naciagnac, osemek sie nie leczy je sie usuwa to sa najslabsze zeby i do niczego niepotrzebne. Czesto wypychaja i krzywia pozostale...
 
reklama
hej dziewczyny,

co do zasiłku macierzyńskiego - powinien być takiej wysokości jak wasze chorobowe obecne, bez względu na to czy pozostajecie nadal w stosunku pracy czy zostal on rozwiązany po porodzie. podstawa jest dokładnie taka sama. njalepiej wyliczyć sobie stawkę za dzień bo tak to się liczy i później w zależności ile dni w miesiacu się jest na chorobowym/macierzyńskim taka będzie wypłata. dopilnujcie tylko aby zakład pracy wysłał wszystkie dokumenty do ZUS w miarę szybko bo oni mają 30 dni na wypłate -żebyscie nie musiały czekać...
i jak najszybciej załatwiajcie akt urodzenia bo on jest podstawa do wypłaty i bez niego zus nic nie wypłaci

co do ósemek - to chyba nie do końca jest tak że się ich nie leczy... to zależy od wielu spraw... ja np. dwie usuwam bo mi źle rosną i ściskają inne zęby, ale jedną będę leczyc bo po tej stronie nie mam jednego zęba i ten się przydaje... warto to obmyśleć o przegadać z dentystą ale wydaje mi się że nie jest zasadą ze się je rwie...

a ja wczoraj na noc najadłam się orzechów włoskich i dziś cierpie jak diabli... nie dość że młoda kopie to jeszcze żołądek boli - ech...

miłego dnia :-)
 
Phel - ja mam jedną ósemkę wyrwaną, a druga jest do wyrwania. Jak tylko mnie jakaś choroba łapie to od razu tam mi się robi zapalenie i boli. Pierwszą wyrywałam w ciąży z Antkiem. Drugą miałam wyrwać w czerwcu, ale polecieliśmy do Turcji i zapomniałam. Wyrwę ja po ciąży.


Ja jutro rano muszę wstać o 5, bo teściowa ma mi krew pobrać na morfologię. Ja w ogóle nigdzie nie jeżdżę, bo teściowa sama pobiera i zabiera do pracy :). Wyniki będę miała około 11. Drukuje je z internetu i jadę do ginekologa na wizytę :). Jedynie na krzywa musiałam jechać do szpitala do teściowej.


Znalazłam powód zasmarkania mojego synka. Wyszła mu górna piątka! Sprawdzałam dwa dni temu czy tam się coś dzieje i nic nie było. Dzisiaj Antek mi pokazuje, że ma nowego ząbka. Ja mu mówię, że te ząbki ma już od ponad miesiąca, że one nie są nowe... ten uparcie mi mówi, że ma nowego i koniec.. I faktycznie. Jest nowy. Niech mu teraz wyjdzie ostatnia piątka i będzie spokój na jakiś czas.
 
Zus - mnie tez wyrolowali z wyplatami raz mi placa za 22 dni a raz za 38 bo mam zwolnienia od 8 do 7 i tak na dwa miesiace, wiec raz dostaje mniejsza a raz wieksza pensje :/

macierzynski wynosi 100% pensji lub jak juz macie corobowe to tyle samo bedziecie dostawac...

z tym zasilkiem rodzicielskim wyglada tak ze ustawa ma niby wejsc w rzycie z dniem 1 wrzesnia ale do tego czasu daaaaleka droga i nie wieadomo czy to w ogole przeglosuja :/ jesli tak to przez kolejne pol roku beda wyplacac 60% tego co mialysmy na macierzynskim...

ogolnie w ustawie dali wybor albo rok z zarobkami 80% albo pol roku 100% i pol roku 60%, my wyboru miec nie bedziemy :)
 
Hej dziewczynki

całą noc nie spałam i jestem dętka, ale to ze stresu i zbyt wielu wrażeń.
Na szczęście moje zatrucie się zatrzymało, chyba po prostu zjadłam niedobrego pomarańcza.... moja mama mnie poczęstowała, mówiłam jej, że smakuje jakby był zepsuty, a ona mi wciskała, że to jakaś tam nowa odmiana:baffled:

Przymierzyłam dzisiaj Gosi sandałki, które kupiłam na koniec lata. Wciąż mają 0,5 cm zapasu. Myslicie, że wytrwają do lata? Zeszłym latem strasznie jej kopytko rosło i spanikowałam, że we wrzesniu na wyjazd zostaniemy bez sandałów, więc kupiłam rozmiar rozwojowy... ale teraz zimą góra pół rozmiaru, więc może przynajmniej na poczatek lata będą dobre. Zwłaszcza, że u nas maj już może być na sandały.
Moja mama zawsze mi mówi, że nóżka najbardziej rośnie latem... ale to też pewnie bardziej dopasowane butki się kupuje.
A jak waszym starszaczkom zmienia sie stópka?


lenka jak nie do mamy, to połóż się do łóżka... w ciąży jesteś, możesz się nagle bardzo źle poczuć;-)
ja miałam na początku zeszłego roku anginę, leżałam plackiem prawie 2 tyg, miałam bardzo wysoką goraczkę i antybiotyk nie działał... jezu, jak ten mój chłop wszystko ogarnął? dom, praca, Gosia, ja (jak drugie dziecko). Ale dał radę, chociaż sam przyznał, że lekko nie było i dostał w dupę. A ja potem poczułam się bardziej doceniana:tak:


tiramissu ale kanał, współczuję bardzo:-(

phelania mów za siebie, ja tam wolę z porodem poczekać na ten dłuzszy macierzyński:rofl::-D

madan kciuki zaciśnięte:tak:
ja tez miałam egzamin zawodowy w trakcie pierwszej ciąży, jak jeszcze nic nie było widać... ale postarałam się, żeby drogą pantoflową komisja znała mój stan:-D zwłaszcza, że miałam prawie samych facetów w komisji.... jejku, jak oni się cieszyli, że mi dobrze idzie dobrze:-D

phelania
muro

myszka co do ósemek są różne opinie u stomatologów, po coś one są - usztywniają zgryz.
a najsłabsze są szóstki, pierwsze lecą, bo są najbardziej obciążone podczas gryzienia
Moja teściówka - dentystka była bardzo zła na mojego Mka, że usunął ósemkę u kolegi. Nie wiem co ona mówi pacjentom, ale w swojej rodzinie na 100% leczy.
Usunięcie to taka wersja budżetowa...


teva mój gin ma umowe z nfz... a wykaz badań dostaję jako notatki na karteluszku a nie na druku skierowania:baffled: na początku chodziłam prywatnie i myślałam, że to dlatego.... a teraz byłam z nfz i to samo:confused:
no własnie i tą glukozę też miałam na takiej karteczce bez podpisu, bez niczego:baffled:
 
co do ósemek, ja tez kiedyś miałam dwie wyrywać, bo były popsute i minimalnie mi z przodu zęby wysunęły, bo się wszystkie nie mieściły razem. No i tak zbierałam się za to wyrywanie, zbierałam, czytałam jak to boli itp. Po czym moja Pani stomatolog, powiedziała, że po pierwsze jak wyrwe ósemki, to te zeby co minimalnie poszły do przodu wcale nie wróca same na miejsce, a po drugie jeżeli ząb nie jest w beznadziejnym stanie, to lepiej go zachować, bo nie wiadomo ile zębów zostanie na starość :-D więc ja te ósemki wyleczyłam, i może kiedyś będę jeszcze gryźć tylko ósemkami :-D

co do ZUSu, to ja też jestem jedną z oczekujących ;-) tylko, ja mam trochę inną sytuację, bo jestem przedsiębiorcą, i sama to załatwiam, zwolnienie mam od 2 stycznia, zaniosłam je 4 stycznia, a dostanę pewnie na konto dopiero w marcu przelew od ZUS:wściekła/y: bo oni czekali aż przeleje jeszcze za ten jeden dzien (1 stycznia), i od tego momentu licza te 30 dni na przelew :wściekła/y: więc żyj sobie człowieku 60 dni bez dochodów, i jeszcze kupuj wyprawkę do tego :wściekła/y: no, ale cóż, jakoś trzeba poradzić;-) mam tylko nadzieję, że na początku marca pieniążki wpłyną.

a co do rocznego macierzyńskiego, ja w niego nie wierzę, tak jak z wieloma rzeczami, są to obiecanki, kasy rząd nie ma na nic, więc wątpię że na propodzinne będzie miał.
 
Helo:-) ja już trochu sie odrobilam ( pranie,sprzątanie,gotowanie:() to mogę trochu was nadrobić:) niestety nie odpisze każdej z osobna bo pisze z kom:baffled: ja macierzyńskiego wogole nie dostanę bo pracowałam za granica i mi w Polsce kochanej;/ nic nie przysługuje :crazy: Dobrze ze chociaż na to marne becikowe sie zalapie;-) moje ósemki są na wyczerpaniu i czekam tylko do porodu żeby je wyrac bo teraz sie boje:/ a i wcześniej miałam na nich robione kanałowe:crazy:
 
margot - a ja myślę, żewprowadzą ten macierzyński, ale pewnie na bardzo krótko. Jestem dobrej myśli:-)

Ale mam dzisiaj migrenę, o dziwo w tygodniu, zawsze weekend mnie łapało, ale chyba na L4 mój organizm się pogubił:-D

 
reklama
Cześć dziewczyny, ja właśnie wróciłam od lekarza i jestem poważnie wkurzona. Oczywiście nie dostałam zwolnienia, bo lekarka się wymigała! ja już nie wiem co mam robić, żeby zdobyć to zwolnienie. Nie dość, że była nieprzyjemna to jeszcze to.
Mamuśki z Warszawy, nie macie jakichś dojść do lekarzy po znajomości? Zapłacę nawet komuś za to zwolnienie!
 
Do góry