reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

hej :happy2:

dobrze że już piatek - jeszcze jednego dnia bym nie podołała :happy2:, ale wszystko pokończyłam chyba...

Phel - ja kupuję często w tesco, ale przez internet nie kupuje warzyw, owoców i wędlin. korzystałam też z dowozu z Piotra i Pawła. jestem zadowolona - robimy tam zakupy najczęściej jak trzeba kupić duzo ciężkich rzeczy - wody soki słoiki...

zaraz przyjezdzają goście - na cały tydzień - siostra z córką... bardzo się cieszę na tę wizytę, mieszkają daleko...
a dziś poszłam do pasmanterii i kupiłam sobie przedłużkę do stanika 5 zł zamiast min. 50 :-)
miłego weekendu brzuchatki
 
reklama
asia - no jak już będą odparzenia to sudokrem się przyda. z tym, że nakłada się go mało. nie "szpachluje" na biało, jak to powiedziała położna:-D:-D ja na razie mam bepanten, bo ten można stosować i na pupę dzidzi i na nasze sutki
 
Hej dziewczęta, ja wpadłam się tylko przywitać . nadrobiłam wszystko z 2 dni.
pozdrawiam serdecznie, mam nadzieję że jutro będę miała więcej czasu i siły to będę na bierząco na bb.
 
Ja brzuch pierwszego dnia po porodzie miałam taki jakbym jeszcze nie rodziła. Dopiero później ruszyło i po 2-3 tygodniach miałam tylko sadełko ^^.

Ja sudokrem znienawidziłam, bo jak tylko Antka nim posmarowałam to przy okazji upaćkałam na biało co się dało.. aa i pod paznokciami miałam białe. A stosowałam awaryjnie gdy mi się alantan skończył, a nie było domu jechać do apteki.


Mieliśmy jechac dzisiaj do zakopanego na dwa dni, ale wyskoczyło takie zamówienie, że mąż pościągał pełny skład na jutro do pracy i lipa :/


Apropo majtek - ja kupiłam 8 czy 10 par takich siatkowych. Co z tego, że one jednorazowe. Prać ich nie zamierzam. Jakoś dziwiło mnie to jak widziałam dziewczyny, które suszyły te majtki na grzejniku w szpitalu.
 
Ostatnia edycja:
A ja wróciłam z wizyty, relacja w odpowiednim wątku.
Co mnie zdziwiło, wzięłam pierwsze zwolnienie i od razu dostałam do końca ciąży (tzn. do terminu porodu), a myślałam, ze to tylko na miesiąc.Ale fajnie, nie będę przynajmniej musiała się babrać z Zusemi co trochę dosyłać zwolnień.


kruczka i inne biuściaste dziewczyny
jak chcecie spróbować sobie same zrobić biustonosz do karmienia, to tu jest instrukcja:
Zbuduj sobie karmnik! :-)
i tutaj
Niebieska Kokardka: Jak zrobić stanik do karmienia?

pscólka
no ja niestety prałam te siatkowe gacie:-D, bo zaopatrzyłam się w fizelinowe jednorazówki, które zaparzały doopsko, a upał był niemiłosierny i miałam tylko to co Mkowi udało się kupić w aptece, za to w szpitalu byłam 10 dni.
Ale wtedy miałam głęboko gdzieś, czy to dla kogoś jest obciachem:-D Bywają gorsze na sali porodowej:-D

smile no z tym wykładaniem zakupów to mnie kasjerka dodatkowo zagotowała, bo czekała aż zupełnie opróżnię koszyk, zanim zacznie skanować ceny:baffled: tak jakby nie można było tego płynnie robić, ja wyciągam - ona kasuje.

asia25 ja też sudokremu nie używałam, miałam dziewczynkę i się nie sprawdzał. Też cos nam mówili, ze to bardziej dla chłopców. A w takich paczkach-wyprawkach, które dawali w szpitalu były próbki sudokremu, alantanu i bepanthenu. Bepanthen nam najbardziej podpasował, uzywałam tylko jak było jakieś zaczerwienienie i nigdy Gosia nie miała odparzenia.
Tak ogólnie Bephanten i alantan mają bardzo podobny skład, ale Bephanten był o niebo lepszy, rzadszy i lepiej się wchłaniał... ale też droższy.
 
smile do zakopca na 2 dni to średnio się opłaca (przynajmniej dla ciężarnej w 3 trymestrze:-D)... toż to ze 4 godz. w aucie.... żeby mi się chciało tyle w aucie siedzieć, to może jak na tydzień.;-) No przynajmniej ja juz taka leniwa jestem.
Mój M też miał pomysł, żeby do Regensburga jechać po Bożym Narodzeniu na 2 do 4 dni ... ale się wygadał, ze to ze 4 godz. jazdy, więc go pogoniłam:cool2:
 
ehhh łobuzeria spi a ja jem soczystego pomarancza i czekam na film z moim ulubionym aktorem:pP

M jest przeciwko e-sklepem spozywczym i czeka nas jutro przejazdzka do lidla:blink:i nie chce mi sie jakos nie wiem co weekend na obiad zrobic wrrrr jakos nie mam weny:confused:...

Smile- góry mi sie marza ale za jakisssss czas narazie myslimy nad majowka:pPP
 
Phelania jak się urodził Mały, to skorzystałam z zakupów przez internet w piotrze i pawle. Byłam bardzo zadowolona. Teraz jak mam listę rzeczy, to robię zakupy tam lub w tesco. Odpukać póki co warzywa i owoce były ok, więc będę korzystać dalej z tej opcji. A lidla i biedronkę też bardzo lubię. Niestety lidl nie po drodze, więc ostatnio jeździmy rzadziej, przydałaby mi się chemia z serii W5, to może jakoś jutro pokombinujemy by tam trafić.
 
Witamy sie weekendowo,

Jako pierwsi ,mlody juz szaleje od 7 rano a ja kompletnie nie wyspana wrrrr:cool: pogoda do dupy deszcz pada ,wiatr wieje szaro buro nie przyjemnie ..caly dzien bym przespala jak mis:-Dchyba cala zimę:-Doooo i bym wstala na wiosne;PPP

Ja to chyba wsiade w auto i sama pojade do lidla bo nie chce mi sie ciagac Alutka w taka pogode...tym bardziej na zakupy i spowrotem bez sensu...
 
reklama
Nef - mieliśmy jechać na 3 dni do Austrii, ale w końcu mąż uznał, że to chyba za długo i daleko jak na podróż z ciężarną :p. My tak często na 2-3 dni wyjeżdżamy.. Mi to odpowiada ;)


Mąż dzisiaj mnie budzi i sie pyta czy ja nie chce jechać, bo mu się chce jeszcze spać. Ubrałam się i pojechałam. Nigdy więcej. Mąż ma teraz pretensje do mnie, że nie kupiłam wiecej tej szynki, a mniej tamtej.. gdzie dla niego bułki z wiśniami.. a czemu nie kupiłam więcej bułek.. a mogłam jeszcze kupić mu berlinki.. i w ogóle nie ma co jeść ^^. Więcej już nie jadę na żadne zakupy.
Mąż zawsze kupuje to co ja mu na kartce napisze + coś dla siebie.. ja mu nic nie kupiłam i wielkie ALE ... wrrr
 
Do góry