reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2013

no ja sobie chyba to skopiuję i wkleję przed Wielkanocą. "Zajączek" nabrał nowego znaczenia:-)


Bishopka prawdopodobnie właśnie tak "to" robią. Chociaż to podobno króliki rozmnażają się wyjątkowo sprawnie:-)
 
reklama
Możnaby wymyslić taką pozycję "na zajączka", mogłoby to być według mnie tak po bożemu z wielkim owłosieniem, jak zajaczek :sorry2::-D albo z uszami w górze :-D
 
Tasia - ja już odpuściłam, bo brzuch zasłania, a z lusterkiem tez nie daję rady, bo ja ślepawa:-D z resztą na SR mówili, żeby pod koniec sobie odpuścić, żeby żadnego zakarzenia sobie nie zaaplikować, a ja po goleniu mam mocno podrażnione:dry:
 
dziewczyny- od tyłu i bardzo prędko:-D. widziałąm kiedyś naszego królika w akcji( ubzdurał sobie że pluszowy niedżwiadek to fajna panienka)
:-D:-D:-D:-D:-D

Właśnie, najgorzej to się ogolić :baffled: na wyczucie idzie mi nieźle, ale ostatnio wzięłam małe lusterko i się bardzo zdziwiłam, bo popatrzyłam stroną powiększającą :szok::-D aż mi się słabo zrobiło widząc wielkość mego co nieco :-D
 
a ja sobie kupiłam krem do depilacji, ale się nie nadaję do mojej rozczochranej :-p, a co do porodu to już wolę zeby w szpitalu zrobili co trzeba bo u mnie tak jak u Pscółki od razu podrażnienia i nie wyobrazam sobie jakbym miała po porodzie się drapać tu i ówdzie:zawstydzona/y:
 
reklama
Bishopka zbliżenia Ci się nie podobały? No ale w sumie to akurat nie Tobie ma się podobać tylko mężowi:-D

Pscółka ja też bym sobie odpuściła, ale na basen chodzę i żeby mi nie wystawało futro to muszę się pomęczyć. Ale pachwiny to tak bokiem trochę widzę. Reszta na macanta.
 
Do góry