Kwiecień 2011

[jola.24]

baby no i tak jest najlepiej, wem sama po sobie, choc przy Olku tez nie mialam czasu myślec, pracowałam na pełen etat do konca 8-ego m-ca Idziesz irlandzkim trybem czy do polskiego gina chodzisz? Jesli irlandzkim to usg sie zbliza:-)

nati mam nadzieje ze Asia czuje sie lepiej i lepsza nocka dis przed toba

Ja wykupilam Liwii mascie i balsamy, dzis pierwszy zabieg byl przed i po kapieli i doppiero co mi koty popadały....uffff....sama zaraz padne.
Spokojnej nocy babki

 

[baby_55]

Jolu idę irlandzkim trybem z tym, że w polskiej klinice ale czekam na odpowiedź z HSE, bo jeszcze nie dostałam, więc pójdę jak odpowiedzą, no i zaraz potem do szpitala, bo ponoć trzeba jak najwcześniej sie zgłosić bo mają obłożenie w szpitalach, a chciałabym w rotundzie, bo mam najblizej kliniki i najwygodniejszy dojazd, więc jak nie przyjdzie mi do końca przyszłego tygodnia to muszę do nich zadzwonić czemu to sie tak przeciąga, podejrzewam, że będą chcieli jakieś potwoerdzenie, że chcemy tu zostać na conajmniej rok, bo tego czesto wymagają jak się jest tu krócej niż 6 mies. a ja mam na razie niecałe 5

 

[nati_k]

Asia gorzej :-(, o dziwo w nocy spała nawet nieźle ale wieczorem miała 38,8 ( w pupie) rano 39,2. mARUDA Na maxa a do tego jeszcze pierwszy raz boli ją jak ząbki rosną :-( m w pracy, teściowa ma na chwile przyjśc. katar Asi leci ciurkiem, odciągać sobie nie daje za bardzo. mnie boli gardło i mam gorączkę.
dostalismy bilety do cyrku i du...pa :-(

 

[iryska]

hej
Czytam ale jakoś za pisanie zabrać się nie mogę.
natik-współczuje choroby i życzę Wam obu zdrówka. Kurcze a taka piękna pogoda u nas.
Dziewczyny jak ubieracie dzieciaki w taką pogodę?Tak nagle zrobiło się ciepło.
U nas ząbków cd. Mała budzi się niezliczoną ilość razy. Idą jej górne dwójki-biedna tyle ząbków w ciągu 2 tygodni. W dzień za to Amelka jest cudna, słodka,kochana:-) Jak robię jej oj oj pokazuje wszystko co potrafi(chyba żeby mnie udobruchać) kosi kosi, papapa, mniam mniam klepie brzuszek i moje ulubione olaboga
Raczkuje jak szalona i bez lęku chodzi przy meblach po całym mieszkaniu.
Miłego słonecznego dzionka my lecimy na spacer

 

[nati_k]

choroba chorobą ale na spacerze byłyśmy. zmierzyłam teraz temp 36,6 :-).
wczoraj bluza+ kamizelka dzisiaj kurteczka pikowana no i czapka.

troche maruda ale w końcu cyca ssie

 

[Aneczkaaa]

Witajcie słoneczka!!


Nie było mnie kilka dni bo o 20 to zasypiałam z Milą.. a wszystko to przez walkę.. walkę o życie.. małżon miał opiekę nad Milą cały tydzień i katar do tego.. potem zaczęło go gardło boleć.. a że facet nie choruje tylko walczy o życie padałam na ryj bo wracając z pracy w drzwiach dostawałam dziecko.. tydzień się kończy, Mila jeszcze chora – małżon był z nią na kontroli i osłuchowo czysta ale kaszel i katar są nadal – małżon już lepiej więc ma się ku lepszemu. I też dziś z pogody korzystałam – Mila w wiosennej kurtce, ja też i lekko 5 godzin na dworze byliśmy . Jutro powtórka bo trzeba korzystać póki pogoda jest


lecę Was poczytać póki oczy powiekami nie zachodzą

 

[kozica]

iryska ja dziś Julkowi tylko wiosenną kurtkę (taką jakby z cieniutkim polarkiem pod spodem) i czapka bawełniana. Pod spodem miał body z długim rękawem, rajtuzki i spodenki.

nati zdrowia życzę! U mnie Kuba chory.... kaszel i wysoka gorączka ( przez cały dzień na przeciwgorączkowych co 4h :-() tylko czekam jak mi Julka zarazi...

Aneczka jak mój mąż jest "chory" to też walczy o życie ;-) więc Cię świetnie rozumiem

 

[Aneczkaaa]

No faktycznie nie było dużo co nadrabiać.. Gdzie Was posiało??



Nati – duuuużo zdrówka dla Ciebie i małej biednej zakatarzonej..



Iryska – u mnie nadal zębów brak a Mila maruda mimo to



mitaginka – a teściowa nie wychodzi z Matynką bo co?? bo jazdę jej robi czy za ciężko czy jak?? sama radość to dla dziecka i dla niej chyba no nie??



baby – śliczne łóźio!!! Rewelacja!! Na kiedy masz dokładnie termin?? ja tam mogę zdjęcie swojej samary wrzucić bo przez moje obżarstwo lekko na 7 miesiąc wyglądam A małżon się zaparł i 15,5 kg schudł



u mam ostatnio tak żywe dziecko że nawet ciężko ją przebrać. Kula się, wstaje, siada, pełza i wszystko naraz .. masakra.. otwiera szafy, wszystko z nich wyrzuca, robi porządki a najmniej interesują ją zabawki.. nawet dobrego pomysła nie mam co by tu na roczek i na święta jej kupić.. Co kupujecie?? Mojej zabawki już się nudzą - jara ją radyjko i to co gra.. może jakieś pianinko?? muszę pomyśleć..

 

[eywa]

Nati zdrówka
Baby no jeśc to ty musisz teraz za 3! adi,ty i okruszek!
Aneczkaaa ja też nei wiem co z roczkiem, chyba rowerek od babci będzie ,ten do pchania itp, a tak to nie mam pojecia, chrzestna Natki dopytyje, to pomyslalam,ze moze taka tablica magnetyczna co mozna sobie ustawic gdziekolwiek , mala uwielbia na lodowce ukladac wszelkie magnesy, zbieralysmy z danonkow zwierzatka i je uwielbia,wiec tak myslalam o tym, moze juz jakis znikopis sie przyda,,

ide na all szukac kurtkki,mialam od kogos jakas na wiosne i sie okazalo,ze jednak mala na niunie

 

[Aneczkaaa]

eywa - moja kuzynka chce z siostrą rowerek kupić właśnie taki do pchania.. z tablicą pomysł super!! Myślałam też o takich kubkach jeden w drugi wkładany. Pamiętam że młody miał z tego zabawę na godziny - w wannie, w piaskownicy, na sucho.. tanie a radocha niezła.