reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwiecień 2011

no u nas byśmy chcieli,ale usiedliśmy dzisiaj patrząc na to jak przeżyjemy te kilka miesięcy ,kiedy będę na kuroniówce i nie mamy pojęcia jak to zrobić, z czego uciąć:szok::szok:a tu akurat święta będą wtedy...tak mi się marzą prawdziwe z Natusią pierwsze, a nie z ołówkiem w ręku;)
 
reklama
dranissimo nie mysl o nocach bo czasami to nawet kilka lat trwa zanim dziecko je przesypia :-p jak nie jedzenie to zabki, leki nocne, odpieluchowywanie, przychodzenie do lozka rodzicow itd itd :-D
 
witam z rana
noc taka sobie budziła się z 4 razy z krzykiem, o 6 standardowo kupa i już koniec spania.
ma lekki katarek, mam nadzieję że do soboty przejdzie bo na basen chciałam iść.
dzisiaj przywiozą nam płyty gipsowe i jak teściowa pozwoli tzn dziadek męża jest w szpitalu ( chyba lekki udar 95 lat) a babcia sama w domu i może trzeba bedzie do babci jeździć ale jak nie to jutro mąż będzie robił w łazience podwieszany sufit a w nastepnej kolejności kafelki na podłogę i wymiana rur. brodzik już mamy wybrany więc tylko go kupic i może do świąt łazienka bedzie gotowa
 
Zimno jak na październik,rankiem całe -3:szok: Marysia w p/kolu,my z Karolem zaraz wybywamy na powietrze a potem z Marysią do lekarza,bo ten kaszel jakoś mnie niepokoi,oby to nie zapal.płuc....
No a na 14 na rehab.,na 16 dentysta,18 aerobik...nie no,odpadam;-)
 
witajcie

melduje, że żyję, ale nie mam na nic czasu, wieczorem padłam nieżywa po całym dniu latania po mieście, teraz czekam bo teściowie mają wpaść...


Sto lat dla wszystkich półroczniaków którym jeszcze życzeń nie składałam

Zobacz załącznik 399611

odezwę się wieczorkiem pewnie

buziaki
 
hej, babincu :-)

u nas nocka taka se, Felek nawet mial 37,2, ale w sumie jak na niego ostatnio to niezle przespana nawet.. pewnie po tym antyhistaminowym leku.. kurcze, ze tez musialam dziecie naszprycowac! no ale dzieki temu nos mu sie nieco odblokowal.. bidulek moj :-(

ale nic to, dzis przepiekna pogoda i nie ma bata, idziemy na spacer. pojde z Filipem po Maksa na pieszo, to ok pol godzinki w jedna strone, a po drodze ogarniemy jakies male zakupy :-)
 
U mnie noc w miarę ok bo stary na nocki do pracy chodzi :-) Młoda szybko ląduje na łóżku i przez sen daję cyca po czym roluję go do stanika :no: Pogoda w miarę ok – przynajmniej nie pada.. a że zimno – urok jesieni.. byłam dziś u kumepli z którą kiedyś pracowałam i zaczyna u nas w Bydzi nowa firma działać i kula mnie na przejście.. hmmmm warte rozważenia aczkolwiek spróbuję do mojej firmy wrócić a to już w czwartek.. obiecałam sobie że przed powrotem do pracy zrobię porządki i co?? H2O – nic!! chatę dziś jako tako ogarnę a jutro jaki placek ukręce – na wszelki wypadek jakby nie wyszedł zaopatrzyłam się w ptasie mleczko ;-). Po młodego na spacer z misią pójdę. Jak w czwartek spojrzę koło południa za okno gdzie normalnie spacerowałam z Misią to chyba się poryczę.. Już mi w brzuchu jeździ ale nie wiem co..
 
reklama
Witam . U nas w końcu noce są lepsze nie mam co narzekac -jestem wyspana. Mały idzie spac koło 20-21 , mleko koło 2-3 i do 6-7 - miód, malina. A jednak musiał byc glodny, że tak słabo spał. Zdrowieje pomalutku , ale bidulkowi zajady wyszły w kącikach ust... i go boli jak otwiera.


Współczuję wracającym do pracy - nie wiem czy dała bym radę...:-:)zawstydzona/y:

Wsztsykiego naj najlepszego dla półroczniaków.

Aaaa wy mówicie ze wasze dzieci tyle jedzą jak wy to robicie?? Domowe jedzenie jest ble a słoika malego zje pół i więcej nie chce, owockó czy jogurtu ciut więcej ale całego nie zje. a mleko pije ze 3 razy, kaszka tez poszla w odstawke... no ja już nie wiem... wagowo teraz tez stanął dośc mocno...
 
Do góry