mitaginko, tak mi sie wydaje, bo lekarz nieraz mowi, ze cos tam cos tam za chwile, bo akurat jest skurcz, to jak przejdzie to cos pomierzy. albo pyta mnie (chociaz sie nie skarzylam na skurcze w tej ciazy wcale) - "a TAKIE skurcze to pani czesto miewa?" - cos w tym stylu.
na pewno usg nie wykrywa sily skurczu etc, jak ktg.
może po prostu widzi na ekranie ruch macicy...w końcu pewnie wie, na co patrzeć, bo ja to na takim usg mało co zawsze widzę