Kwiecień 2011

[asiunia876]

asiunia z przejęciem czytałam Twojego posta. nie wiedziałam że coś takiego w ogóle może się zdarzyć że po porodzie sexu nie można uprawiać. a że się tak spytam ile kosztuje taka plastyka ? sex w związku jest bardzo ważny, nie powiem najważniejszy, ale równie ważny co miłość, partnerstwo, zrozumienie, lojalność...

Wiesz kochac sie mozesz, ale chyba po silnych lekach przeciwbolowych. Nie bede opisywac szczegolow bo nie chce nikogo straszyc... no ale tak mi sie stalo, jest to wynikiem ciezkiego porodu SN i tyle... Oddalabym wszsytko zeby cofnac czas i moc rodzic CC.

 

[nati_k]

a dlaczego zawsze pączki??:-)

 

[mitaginka]

nati bo ja lubię pączki wolę je niż jakieś ciasta

 

[asiunia876]

To co robimy z tymi zakładami? Ja obstawiam miesiąc !;-)

No ja tak 3 tygodnie

wczoraj slyszalam koty z podworka, kot tesciowej od wczoraj poza domem wiec chyba wiosna sie jednak szykuje.

Ja slyszlam ze jak kot gubi futro to wiosna idzie, a moj namietnie od paru tygodni linieje wiec mam nadzieje ze to juz niedlugo
u nas dzis plus 5 i slonko. Wogole ostatnio czesto mamy slonko tylko temperatura niska jakos tej aurze nie sluzy...

 

[nati_k]

tak apropo operacji plastycznych. Z ciekawosci weszlam na pierwsza strone z cennikiem i najdrozsze jest powiekszanie piersi z podnoszeniem 11000-13500 a powiekszenie penisa tylko 3000-4000 skandal

 

[mitaginka]

jak zwykle dyskryminacja!

 

[asiunia876]

Z ciekawosci weszlam na pierwsza strone z cennikiem i najdrozsze jest powiekszanie piersi z podnoszeniem 11000-13500 a powiekszenie penisa tylko 3000-4000 skandal

hahaha
wiecie penisa i tak nie widac a cycki paraduja non stop, a za to trzeba placic:-)

p.s. jest wogole mozliwe powiekszyc penisa??? Przeciez jego wielkosc zalezy od doplywu krwi do tego narzadu

zadajac takie pytania czasami glupio sie czuje wiedzac ze pewien facet Q moze nas (baa na bank) czytac!

 

[joll]

a da sie, da sie drogie dziecko:-) wez mi dobra kobieto przypomnij w trakcie to zobacze co da sie zrobic Twoj Bog.



Nie zgodze sie z tym.
Przepraszam ze wracam do tego ale nie bylo mnie tu od wczoraj a tez chcialabym wyrazic swoje zdanie

Dla mnie po moich przezyciach porod SN to wielka masakra, rzeź i strach o wlasne dziecko. Ale to z mojego doswiadczenia. NIe chcialam o tym pisac zeby nie straszyc, ale jakbys po porodzie SN nabawila sie przepuchliny pochwowej przez ktora nie mozesz uprawiac seksu bo juz nie odczuwasz zadnej przyjemnosci a tylko bol, nie mowilabys tak na ten temat. Nietety przepuchline owa mozna "naprawic" tylko za pomoca operacji plastycznej pochwy. A wiadomo na to trzeba $$ , jezeli Cie nie stac to do konca zycia nie jestes wstanie uprawiac seksu.
Nasze zycie intymnie sie strasznie skomplikowalo, przez co mamy coraz wiecej klutni i niezrozumienia... Przeciez kazdy wie jak sex jest w zyciu wazny.
Dlatego uwazam ze nawet blizna, czy szwy, czy nawet obwisle miesnie brzucha sa 100razy lepsze niz porod SN.
A moja znajoma ktora miala "wyrywane" dziecko i kleszczami i vaccum a maz byl wyproszony z sali - bo nie wiadomo co sie stanie - jest cudem narodzin?

Wszystko jest bardzo indywidualne i uwazam wrecz za nie dorzeczne mowienie o porodzie CC czy SN ze jest "bee" na tak publicznych zajeciach jakim jest SR.
A przekazywanie takich informacji dalej, zwlaszcza pierworódką jest nie fair dla nich i ich psyhiki bo to ze u kogos tak sie dzialo, nie znaczy ze u nich bedzie.
Ile kobiet, tyle porodow.



A ja dzis wypralam 1sza pralke z dzidziusiowatymi ciuszkami ahhh jak to pieknie pachnie i jakie to male...

i tu wielki podziw i buziak dla nati k!:-) Kobieto dla Ciebie kwiaty co dziennie sie naleza jak ty zamierzasz tak codziennie tyle tych pieluch tetrowych prac i suszyc i prasowac... Normalnie wieszalam swoich sztuk 18 i myslalam o Tobie

Asiunia, nie znam historii Twojego porodu, pozycji w jakiej Rodziłaś, ani stopnia ingerencji położników, to wszystko ma istotne znaczenie na przebieg porodu.
Ja jeszcze wcale nie rodziłam, a filmiki z porodów na leżąco zniechęciły mnie do porodu SN, zresztą mam kilka poważnych wskazań do CC, więc długo czułam się zwolniona z obowiązku męki. Jednak po tych paru wykładach w SR (w Instytucie Świadomego Rodzicielstwa) nie dość, że nabrałam wiary we własne siły, to okazało się, że CC nie jest taką bajka, jaką sobie wyobrażałam.
Przykre jest to, że zaledwie kilka wieków porodów na leżąco odcisnęło takie piętno na kobietach, że boją się rodzić naturalnie (co nie znaczy SN na szpitalnym łóżku, wykonując wszystko pod dyktando obcych ludzi)
Tak jak Napisałaś -ile kobiet tyle różnych porodów- każda ma swoje tempo, każda powinna mieć prawo do przyjęcia pozycji, w której czuje, że może rodzić po swojemu.

Mam nadzieję, że każda z nas przede wszystkim będzie mogła czuć się BEZPIECZNIE. (TEGO ŻYCZĘ KAŻDEJ Z NAS)
Dla niektórych to zdanie się na wiedzę i doświadczenie personelu, dla innych wzięcie sprawy w swoje ręce, nogi i całą resztę
//////////////////////////////////////

odnośnie penisowych dywagacji-

-spoko Qlf właśnie jedzie na szmacie (sprząta balkon)

 

[mitaginka]

noooo, pojadłam pierogów, to od razu lepiej ale na deser pewnie i kolejnego pączusia wtrynię
od wczoraj oglądam koszule do karmienia i na czas pobytu w szpitalu i nic mi nie leży...
albo są za ładne (i za drogie), żeby je zaraz pobrudzić, albo są tak bezkształtne, że koszmar...a już tak się nastawiłam, że to właśnie koszule będą moim pierwszym zakupem z tematu wyprawkowego i jakiś ten debiut taki nieudany...

 

[joll]

noooo, pojadłam pierogów, to od razu lepiej ale na deser pewnie i kolejnego pączusia wtrynię
od wczoraj oglądam koszule do karmienia i na czas pobytu w szpitalu i nic mi nie leży...
albo są za ładne (i za drogie), żeby je zaraz pobrudzić, albo są tak bezkształtne, że koszmar...a już tak się nastawiłam, że to właśnie koszule będą moim pierwszym zakupem z tematu wyprawkowego i jakiś ten debiut taki nieudany...

My wczoraj zajadaliśmy pierogi, a przez te Wasze pączkowanie, nie mogę żyć
w poniedziałek okazało się, że w Krakowie to pączków nie pieką, wczoraj nie chciało się wyjść, ale dzisiaj, to Qlf po sprzątaniu chyba będzie migiem...
szorował do cukierni