reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwiecień 2011

reklama
Dzień dobry :-) Wstałam wcześniej, żeby chociaż kilka minut przed pracą pobyć z mężem. Teraz nie mogę zasnąć, więc postanowiłam, że Wam napiszę o częściowym zaćmieniu słońca, które będzie można dzisiaj oglądać w Polsce (jeśli nie będzie chmur ;-) )
Tu jest podane o której godzinie można obserwować zjawisko w poszczególnych częściach kraju:
Zaćmienie Słońca w Polsce 4 stycznia 2011 roku - gdzie oglądać, jaka część Słońca zostanie zasłonięta. Gdzie widać zaćmienie Słońca w Polsce, czy będzie widać zaćmienie Słońca, jak oglądać zaćmienie Słońca - Czy Będzie Wida
Przy okazji życzę Wam miłego dnia! :-)
 
inGa witaj!

w koncu sie wyspalam :-), nic mnie w nocy nie bolalo, nie kulo, nie kopalo normalnie super. Budzilam sie co prawda co godz i po prawej stronie maz prawie na mnie lezal po lewej kot ale to akurat mi nie przeszkadzalo.
Laurka- u nas niestety chmury :-(
Meriderka- zdowia dla taty
Fajnie ze macie duze dzieciaczki, moja malutka na poczatku byla o 10 dni starsza a na ostatnim USG byla co do dnia z om wiec nie wiem jak to tam bedzie.
chcialam jechac dzisiaj do babci ale nie wiem chyba mi sie nie chce tzn nie chce mi sie szybko robic objadu itp wiec sobie daruje i jutro pojade na spokojnie.
milego dnia
 
O matko ale się rozpisałyście:szok:

Z przyjemniejszych rzeczy marzy mi sie fotel na biegunach i kominek. wyobrazam sobie siebie na tym fotelu jak karmie malenstwo. Fotel to jeszcze do zalatwienia chociarz najbardziej bym chciala taki stary drewniany albo wiklinowy, no ale kominek to juz tylko marzenie

To i moje marzenie..

A ja od ponad 3 tygodni jestem ciągle chora. Najpierw zapalenie oskrzeli, potem jakiś wirus. Nie mogę tego zwalczyć. Skończyło się niestety antybiotykiem - a bardzo chciałam tego uniknąć. Teraz już został tylko (mam nadzieję) katar i modlę się żeby to był już koniec. Moja teściowa przysłała wczoraj oeparol - wiesiołek z kwasami omega-3 i olej z wątroby rekina. Na wzmocnienie odporności i omega-3 podobno dobre w ciąży. Tylko, ze ja siadłam do netu i znalazłam różne opinie na temat brania takich specyfików w ciąży no i teraz mam mega wątpliwości. Brałyście coś takiego? Słyszałyście coś może?

Z tego co pamiętam to olej z wiesiołka dziewczyny brały żeby przyśpieszyć poród.

Co do bóli leżenia itp. Ja mam takie podejście że łykam tabletki jak jest źle to chwilę poleżę a jak przechodzi to śmigam dalej. Jak leże i nic nie robię to w tedy bez przerwy mnie boli i dostaje na głowę. Wychodzę z założenia że musi być dobrze i tyle. poboli i przestanie. W końcu jak człowiek leży plackiem i się nie rusza to nic dziwnego że go wszystko boli bo macica się rozciąga dziecko rośnie a organizm nie pracuje i nie pomaga im w tym. jak dla mnie niema nic gorszego siedzenia i myślenia na pewno będzie coś nie tak.

Co do ciuchów ciążowych to mam dwie pary spodni z poprzedniej ciąży i właśnie leginsy. Głównie chodzę w leginsach, spódnicy, też z poprzedniej ciąży i tunikach.

Byłam wczoraj na spotkaniu organizacyjnym SR. Mają być nawet zajęcia z muzykoterapii więc zapowiada się naprawdę super i to wszystko za free :-D

Z młodym jeszcze gorzej. Ciągle wysoka gorączka i dostał już drugi antybiotyk. Wczoraj dołączył do niego M więc teraz razem leżą w łóżku a ja w koło nich biegam...

Co do mierzenia ilości ruchów to ja w pierwszej ciąży nie mierzyłam. Młody ruszał się regularnie z taką sama intensywnością to było ok. Myślę że też nie należy tym za bardzo się stresować. Ja mam tak że poprostu wiem czy rusza się tak samo i tyle samo czy nie bez tabelek i liczenia.
 
Ostatnia edycja:
erba tylko się cieszyć, że dzidzia tak się rozwija! chyba lepiej większe dzieciątko, niż mniejsze- będzie silniejsze, przynajmniej ja tak to odbieram
ja chudzina, ledwo 2,5 kg na plusie, więc dzidzia pewnie też będzie malusia :/

2,5 na plusie?? pozazdrościć, ja już mam dyszkę:( a dzieci małe rodzę, koło 3 kg. ale potem wracam szybko do normy więc zbytnio się nie martwię, jednak marzylam o takiej ciąży co by to 12 w sumie przybrać, ładnie się wygląda wtedy... och rozmarzyłam się.... no nic, idę zrobić sobie kawkę.

Dziewczyny pijecie kawkę w ciąży?
Ja czytałam art. bo trochę się martwiłąm tym moim codziennym piciem kawy, że kofeina zawarta jest w herbacie, kawie i czekoladzie. jak odstawiłam calkowicie czekolade i herbate to kawa chyba maleństwu nie zaszkodzi co? piję 2 słabe dziennie....
A wy?
 
Dziewczyny pijecie kawkę w ciąży?
Ja czytałam art. bo trochę się martwiłąm tym moim codziennym piciem kawy, że kofeina zawarta jest w herbacie, kawie i czekoladzie. jak odstawiłam calkowicie czekolade i herbate to kawa chyba maleństwu nie zaszkodzi co? piję 2 słabe dziennie....
A wy?
ja nie pije, nie pilam i pewnie nie bede nigdy pic kawy- zapach mnie od zawsze odrzucal. cisnienie mam takie ze powinnam jako lekarstwo pic no ale nie jestem w stanie. Zato pije duzo mocnej herbaty, ok 4 kubkow dziennie.
 
Hejka ..
Cucumber U mnie na osiedlu kupuję te witaminki na Kalinie, w Eleclerc w aptece też są... a chodzę do Dr. Sobstyl ze Staszica... A ty do kogo chodzisz:confused:

mamusiaDorusia Mnie nogi zaczęły puchnąć, jak rano wstaję to mam obrzmiałe, czuję że buty jakoś ciaśniej wchodzą :tak:

Morgaine ja kawki nie piję odpuściłam sobie, za to piję sobie kawę Inkę :-) smakuje fajnie... :-D
 
Ostatnia edycja:
normatywna, ja chodzę do dr Stasiak-Kosarzyckiej, ona jest z Kraśnickich. A w Leklerku nie szukałam tych witamin.

Widzę, że temat kawy mamy. Ja chyba dzisiaj potrzebuję kawy. Boję się tylko, że mi będzie niedobrze, bo ostatnio tak mi było po kawie. Ale może spróbuję słabiutką z dużą ilością mleka. W ogóle to kiedyś byłam niezły kawosz. Zamiast śniadania piłam kawę. Na początku ciąży mnie zupełnie odrzuciło, ale teraz czasem się skuszę. Chodzi za mną jakaś słodka kawa z Coffee Heaven z bitą śmietaną i jakimś syropem :rolleyes: A w domu to sobie robię rozpuszczalną pół na pół z mlekiem i dwiema łyżeczkami cappucino orzechowego :happy:

Dzisiaj wieczorem pierwsze spotkanie w szkole rodzenia :-)
 
Witam cieplutko .

Hubert zawieziony do szkółki,mąż jeszcze dosypia,ja po śniadanku, a kawka,ja codziennie piję ,nie obrzydła mi ,taką właśnie pół na pół z mleczkiem :happy:

też bym się może zapisała do szkoły rodzenia ,ale nie wiem moze się zapytam na wizycie w razie czego czy bym mogła i coś poszukam.

Marma-zdrówka dla Twoich chorowitków

matko całą prawie paczkę hitów pochłonęłam super hehe..
 
reklama
Do góry