dokladnie mi tez tak mowila polozna. musze kupic 75g glukozy przyjsc absolutnie na czczo bo sie przyznalam ze normalnie to po kanapce ide , mam wejsc pierwsza bez kolejki pobieraja krew potem 2 godz siedziec- za bardzo chodzic nie mozna i znowu pobranie krwi
reklama
ja tez nie wytrzymam , mama sie smiala ze po takiej ilosci cukru to najedzonym sie jest. no nie wiem.2 godziny?! Ło mtko! Ja bez śniadania w życiu tyle nie wytrzymam
A ja dzisiaj mam połowinki Trzeba to jakoś uczcić :-)
noto wszystkiego najlepszego, moze piccolo??
Ja miałam Piccolo na panieńskim
Ale się zmęczyłam, aż mam wyrzuty sumienia, ale jak popatrzę na kuchnię to mi od razu lepiej. Wysprzątałam kuchnię, wyszorowałam podłogi w kuchni i przedpokojach. Teraz nie mogę znaleźć pozycji, w której mnie kręgosłup nie boli. Na szczęście mąż wcześniej ma wracać z pracy, więc podłogę w pokojach zostawiam dla niego
Ale fajny śnieżek pada Tej zimy jak nas śnieg przyprószy to będziemy wyglądały jak prawdziwe bałwanki
Ale się zmęczyłam, aż mam wyrzuty sumienia, ale jak popatrzę na kuchnię to mi od razu lepiej. Wysprzątałam kuchnię, wyszorowałam podłogi w kuchni i przedpokojach. Teraz nie mogę znaleźć pozycji, w której mnie kręgosłup nie boli. Na szczęście mąż wcześniej ma wracać z pracy, więc podłogę w pokojach zostawiam dla niego
Ale fajny śnieżek pada Tej zimy jak nas śnieg przyprószy to będziemy wyglądały jak prawdziwe bałwanki
ja juz po glukozie. ja miałam z 50g glukozy, koszt 17zł w luxmedie. Na początku ukuła mnie w palec i zwykłym glukometrem sprawdziła mi cukier ( bo jakbym miała za wysoki by mi nie dali glukozy) . Pierwsza krew do pobrania na czczo (mozna pić wodę, nawet wskazane), po 1 godzinie drugi raz pobierają krew. Po tym wszystkim powiedzieli mi, że lekarz powinien mnie wcześniej poinformowć co i jak i żebym cytrynę miała ze soba bo pomaga. Ja poratowałam się gumą do żucia bo bym wyrzygała wszytko i jeszcze raz trzeba by było pić to świństwo. A 75g to sobie nie wyobrażam i te 2 godziny.
Witam
pogada beznadziejna a ja nie mam siły.
Jak to możliwe że taki mały człowieczek w brzuszku może dać tak popalić ?
Całą noc się wiercił,skikał mi w brzuchu ,obijał o pęcherz i chyba o wszystko co możliwe.
Jestem wykończona,co godzine na siusiu biegałam,jak już tylko przybrałam dogodną pozycje i już prawie zasypiałam to bach bach bach
i dziecko dało znać o sobie.I tak przez całą noc.
A teraz już wstałam to Małe sobie poszło spać.
Mój C się śmieje że mamy już przedsmak tego co Nas czeka po urodzeniu.Dzidziuś nas przyzwyczaja.
Kocham tego mojego skarbusia w brzuszku ale mogłoby mi odpuścić trochę
Dzięki ogromne temu co wymyślił coca cole i dodał do niej kofeinę.
Inaczej to ja bym chyba funkcjonować nie mogła.
Rezygnowałm z tego napoju ,bo nie chciałam dziecka tą chemią faszerować ale stwierdziłam że to już lekka przesada .
Zresztą jak ostatno w poczekalni przed wizytą u lekarza zobaczyłam mamuśki z brzuszkami i każda z butelką coli to doszłam do wnioski że po prostu coca cola jest niezbednie potrzebna Nam kobietką w ciąży:-).
oho moje dziecko się obudziło bo znowu robi bach bach.Musze siusiu
Trzymajcie się kochane
pogada beznadziejna a ja nie mam siły.
Jak to możliwe że taki mały człowieczek w brzuszku może dać tak popalić ?
Całą noc się wiercił,skikał mi w brzuchu ,obijał o pęcherz i chyba o wszystko co możliwe.
Jestem wykończona,co godzine na siusiu biegałam,jak już tylko przybrałam dogodną pozycje i już prawie zasypiałam to bach bach bach
i dziecko dało znać o sobie.I tak przez całą noc.
A teraz już wstałam to Małe sobie poszło spać.
Mój C się śmieje że mamy już przedsmak tego co Nas czeka po urodzeniu.Dzidziuś nas przyzwyczaja.
Kocham tego mojego skarbusia w brzuszku ale mogłoby mi odpuścić trochę
Dzięki ogromne temu co wymyślił coca cole i dodał do niej kofeinę.
Inaczej to ja bym chyba funkcjonować nie mogła.
Rezygnowałm z tego napoju ,bo nie chciałam dziecka tą chemią faszerować ale stwierdziłam że to już lekka przesada .
Zresztą jak ostatno w poczekalni przed wizytą u lekarza zobaczyłam mamuśki z brzuszkami i każda z butelką coli to doszłam do wnioski że po prostu coca cola jest niezbednie potrzebna Nam kobietką w ciąży:-).
oho moje dziecko się obudziło bo znowu robi bach bach.Musze siusiu
Trzymajcie się kochane
anisad
Fanka BB :)
Strasznie smutne z tą śmiercią Michałka... Ja sobie tego nie wyobrażam...
Dziewczyny, ratujcie ! Czy któraś z Was złapała gdzieś w czasie ciąży grzybicę stóp ? Do lekarza idę 10 grudnia, więc chciałam zapytać, czy znacie jakąś maść bezpieczną w ciąży ?
Dziewczyny, ratujcie ! Czy któraś z Was złapała gdzieś w czasie ciąży grzybicę stóp ? Do lekarza idę 10 grudnia, więc chciałam zapytać, czy znacie jakąś maść bezpieczną w ciąży ?
ja na początku miałam coś w rodzaju grzyba na dużych palcach u stóp. Paznokcie mi się ,,odklejały" od skóry i tak je powycinałam z boku, że wyglądałam jak kaleka. Posmarowałam jakimś preparatem coś z filmem w nazwie ( juz nie pamiętam) no i odrastały.. Jeszcze troche im zostało bo z całej długości odskoczyły az prawie do łożyska.
reklama
Podziel się: